Dzieci i ryby głosu nie mają – głosi ludowe przysłowie. Związek Wędkarski w Kazimierzu Dolnym postanowił chyba to sprawdzić. 1 czerwca zaprasza dzieci do lat 16 na zawody wędkarskie.
Młodzi miłośnicy wędkarstwa 1 czerwca będą mogli wziąć udział w zawodach wędkarskich. Polski Związek Wędkarski Koło nr 10 w Kazimierzu Dolnym zaprasza chętne dzieci i młodzież do lat 16 z dorosłym opiekunem. Dla najlepszych przewidziane są puchary, dla wszystkich – dyplomy uczestnictwa oraz słodycze i napoje.
Zbiórka 1 czerwca na parkingu koło stacji paliw. Zawody przewidziane są na około 2 godziny, w zależności od pogody.
Zapisy do 27 maja w siedzibie KOKPiT lup telefonicznie- 81 8810040.
Organizatorzy: Polski Związek Wędkarski Koło nr 10 w Kazimierzu Dolnym, Kazimierski Ośrodek Kultury, Promocji i Turystyki.
Fot. Polski Związek Wędkarski
Koło nr 10 w Kazimierzu Dolnym
Skomentuj
Dodane komentarze (6)
-
Zgadzam się z Panem Bio w pełni. To idiotyczny pomysł, zwłaszcza, że Wisła jest zatrutą rzeką. Tysiące ton ścieków przemysłowych itd... Lepiej raczej nauczyć dzieci w ogóle postrzegać naturę.
-
Odpowie Rafał.
-
Nie do końca jestem przekonany, że to "krzewienie wędkarstwa" jest lepsze od siedzenia przed komputerem... Wędkarstwo niewiele różni się do myślistwa (polujesz na zwierzę, kaleczysz, wyrywasz z naturalnego środowiska, zabijasz, zjadasz). Nawet "wędkarstwo dla sportu" bez zabijania sprawia rybom ból i naraża je na stres związany z zacięciem, holem/walką, wyjęciem z wody, kontaktem z obcymi sobie suchymi przedmiotami oraz wyrywaniem haczyka z pyska.
I to wszystko dla dzieci... Czy ktoś wytłumaczył im wcześniej to wszystko? A co byście powiedzieli, gdyby lokalne Koło Łowieckie zorganizowało dla dzieci polowanie na zające lub sarny, z obowiązkowym dla dzieciaków patroszeniem i obcieraniem ze skóry?
I nie mówcie mi, że ryby nie czują bólu ani stresu... Ostatnie badanie przeczą tym prymitywnym i wygodnym dla niektórych poglądom. -
Rafale- "gratuluję" Ci poczucia humoru i wyczucia ironii ;)
-
Pijany idi....to tu chodzi o krzewienie wędkarstwa , tylko i wyłącznie. Uważam ze to o niebo lepsze niż siedzenie przed komputerem i pisanie głupot :)
-
To i do Kazimierz Dolnego wkroczy GENDER?, no bo jak!: dzieci " przebiorą sie" za dorosłych. Toć wedkoeanie to zajęcie dla dorosłych. Co Wy. Chcecie, by dzieci widziały CIERPIENIE.
Posłanko Kempa, Wróbel! POMOCY !!!!!!!!.
I to wszystko dla dzieci... Czy ktoś wytłumaczył im wcześniej to wszystko? A co byście powiedzieli, gdyby lokalne Koło Łowieckie zorganizowało dla dzieci polowanie na zające lub sarny, z obowiązkowym dla dzieciaków patroszeniem i obcieraniem ze skóry?
I nie mówcie mi, że ryby nie czują bólu ani stresu... Ostatnie badanie przeczą tym prymitywnym i wygodnym dla niektórych poglądom.