Dwa tygodnie przed oficjalną inauguracją „Teatru na Klepisku” Skowieszynek otworzył swe podwoje dla publiczności. Na Klepisku zagrały Dziady Kazimierskie.
Koncert „Dziadów Kazimierskich” to dobry sposób do zareklamowania inicjatywy Jana Tuźnika oraz grupy jego znajomych. Okazja w pełni wykorzystana, ponieważ do oddalonego od Kazimierza o kilka kilometrów Skowieszynka przybyło wiele osób. Nie wszyscy mieścili się w stodole zaadaptowanej na salę koncertową. Część publiczności stała na dworze, co jednak dzięki dobremu nagłośnieniu oraz szeroko otwartym wierzejom, z pewnością nie przeszkadzało w odbiorze koncertu. Najbardziej zadowolone były dzieciaki, które wykorzystały dużą przestrzeń przed budynkiem i przy dźwiękach dziadowskich piosenek biegały po podwórku. Atmosfera iście sielska, co znamionuje, że działalność nowo powstałego teatru będzie rozwijała się w równie pozytywnych warunkach.
Pomysł założenia własnej grupy teatralnej zrodził się w maju tego roku. Od tego momentu minęły niespełna trzy miesiące. Co udało się zrobić w tak krótkim czasie?
- Udało się nam zorganizować koncert, zbudować od zera ubikację, trybuny oraz szopę na sprzęty, które wcześniej znajdowały się w stodole – mówi Jan Tuźnik, inicjator „Teatru na Klepisku”. - Do tego jesteśmy w trakcie produkcji spektaklu oraz zakładania fundacji. Będziemy jednostką niezależną, mamy jednak patronat KOKPiT-u.
Już za dwa tygodnie 14 oraz 15 sierpnia odbędzie się otwarcie Teatru na Klepisku. Dwudniowy program obfituje w wiele atrakcji związanych zarówno z teatrem jak i muzyką.
- Będą dwa wernisaże: wernisaż zdjęć Marty Pogody, która będzie robiła portrety skowieszynian oraz wernisaż malarski naszej pani scenograf. Jeśli chodzi o muzykę, to zagra Neoklez, odbędzie się również koncert gitary hiszpańskiej. Przewidziano także warsztaty barwienia tkanin i rysowania węglem oraz grę terenowo - historyczną na Skowieszynku – mówi Jan Tuźnik. - A co najważniejsze, odbędzie się premiera spektaklu „Teatru na Klepisku”, do którego trwają jeszcze próby w naszej stodole. Odbędą się również dwa gościnne spektakle.
„Teatr na Klepisku” docelowo ma funkcjonować przez cały rok, jednak ze względów technicznych ostatnie wydarzenia kulturowe w tym roku w skowieszyńskiej stodole odbędą się w październiku. Na wiosnę przyszłego roku planowane jest ocieplenie stodoły, dzięki czemu teatr będzie mógł prowadzić całoroczną działalność. Tymczasem zapraszamy na uroczyste otwarcie działalności „Teatru na Klepisku”, które odbędzie się już za dwa tygodnie!
Tekst i foto: Katarzyna Gurmińska
Skomentuj
Dodane komentarze (22)
-
Ja się tam mega bawiłem z całą rodziną, dzieciaki szalały, czekam na następny raz :-)
-
Absolutna zgoda. Te złościliwości z eternitem są wymierzone nie w organizatora tylko ewidentnie w jego mamę. Okazja się trafiła, taka światła pani i bach enternit. To nie pierwszy raz. Widać jest lubiana. Ważne, że klepisko jest, a eternit pewnie zostanie usunięty. I oto chodzi.
-
O to chodzi, o to chodzi...
-
@ Miśka. Sama widzisz, że gdyby nie PISZĄCY, a nie BYJĄCY to NIKT nie zabrałby głosu w sprawie FAJNEJ, POTRZEBNEJ imprezie.
ps. gratulacje dla Pomysłodawcy. -
Myślałam, że przeczytam coś o koncercie... ale jak zwykle - tu gdzie dużo komentarzy to wiadomo, że po kimś jadą...
Żenada...
Podziwiam ludzi, którym chce się w tym mieście jeszcze cokolwiek robić.
Może ktoś jeszcze napisze jak było Na Klepisku? -
@Łojmajgacie (podoba mi się ta forma!)Łoj moje gacie, gdzieś mi się zapodziały gacie.
Ani się nie czepiamy teatru, ani koncertu ani nikomu nie przyszło do głowy torpedować cokolwiek.
Ewangelię uprzejmie zostaw w spokoju, skoro cytatów używasz tylko do dyskredytowania innych uczestników dyskusji.
Czy "łomajgat" to takie OMG dla maluczkich? -
Weźcie się chłopaki do roboty a nie na internetach siedzicie i trujecie o czymś o czym nie macie pojęcia... Mateusze, eternity...
-
Łamajgacie- jeśli jedno, proste, spokojnie zadane pytanie o eternit nazywasz "falą hejtu", to chyba coś nie tak u Ciebie z wrażliwością. A właściwie z nadwrażliwością.
-
@
Łomajgat - Kazimierz Dolny
Zwracanie uwagi również jest pracą. I to tworczą. -
"
avatar
Łomajgat - Kazimierz Dolny
(Mat. 7:3): A czemu widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz?"
W ten to oto sposób GUBIMY zło dziejace sie wokoł nas, bo jak wiesz, a i Mateusz wiedział : NIE MA LUDZI BEZ GRZECHU. Gdybysmy mieli milczeć, bo sami jestesmy ułomni nie powstałaby ŻADNA religia. Katolicka też. -
@Pijany znad Grodarza
Nie prawda :) Tumiwisizm jest wtedy gdy nikt nic nie robi. A w Kazimierzu co chwila jest jakiś startup i co chwila na każdy z tych nowych projektów wylewana jest fala hejtu... Klepisko? - trują eternitem, Artystyczna? - za głośno kotlety tłuką, biegi? - za mało ludzi... i tak w kółko. Do us.... śmierci... -
Warto się najpierw zastanowić nad tym co mówi Pan Jezus.
Łatwo jest widzieć i ocenić grzech w życiu innego człowieka a w swoim (mimo że cię go widzi) nic nie zrobić. -
(Mat. 7:3): A czemu widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz?
To powinno być motto tego forum... -
@
"Łomojgot
""A czemu widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz?" "
I całe szczęście, że tak jest. Moja " belkę" znajdzie inny i tak abarotno.
Jednym słowem , NIC GORSZEGO, jak przestrzeganie Mateusza 7:3-5, bo byłby to całkowity TUMIWISIZM. Amen. -
Przy Plebance od strony Staropolskiej śmierdzi cały dzień,a co do eternitu puki jest na dachu nie szkodzi w wielu krajach euro jest i nikt go nie zdejmuje.
-
@Pijany Znad Grodarza
@Kopciuch z Kurnej Chaty
@Ciekawski
No właśnie... Tak więc przestańcie się czepiać ludzi, którzy coś robią bo gwarantuję Wam, że są odpowiedzialni społecznie i przyjdzie czas kiedy ten dach wymienią...
Jest takie "starożytne" przysłowie przeplatające się i kulturach dalekiego wschodu i w naszej Księdze nad Księgami: "A czemu widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz?" Jak sobie odpowiecie na to pytanie to dajcie znać. A dla ciekawskich to cytat z Mateusza 7:3-5. -
Zaraz umrę że śmiechu :D Z Kazimierskiego Rynku eternit nie został jeszcze usunięty a każą go ściągąć że stodoły na Skowieszynku :D Lepiej się przyznaje jeden z drugim, że wam gul w gardle stanął jak zobaczyliście te tłumy na sobotnim koncercie... I tą kasę, którą sąsiad "zarobił"...
-
@Łomajgat.
Npisaleś wiecej niz Ci od eternitu.
Miedzy innymi : " olej silnikowy do szamb lub kanalizacji lub bezpośrednio w ziemię. Prawi obywatele " .
Piszesz o szambach. Stań rankiem, wieczorem na mostku przy Grodarzu od strony Plebanki. -
Łomajgat... Cały zaściankowy Kazimierz... Teraz będzie dyskusja o eternicie... Ciekawe ile tego wymienionego przez prawych obywateli gminy eternitu wylądowało w okolicznych wąwozach albo jarach kresowych albo na wysypisku na Okalu za przysłowiową flaszkę? Ciekawe ile tych prawych mieszkańców gminy co wymienili eternit wylewa zużyty olej silnikowy do szamb lub kanalizacji lub bezpośrednio w ziemię. Prawi obywatele gminy co wymienili eternit pokażcie zgłoszenia na wymianę pokryć dachowych albo projekty przebudów swoich budynków gospodarczych! Czy na prawdę każda nowa, ciekawa inicjatywa w tym mieście musi być torpedowana??? Opanujcie się ludzie bo z taką postawą - wiecznego czepiactwa i narzekania nic z tego miejsca nie będzie...
-
Pijany Znad Grodarza - Kazimierz 2015-08-02 21:13 (użytkownik niezalogowany)
Tak. Z eternitu. Wiem dlaczego pytasz.
Wszyscy lub prawie wszyscy w gminie zdążyli usunąć eternit z dachów.
Ci co tego nie zrobili zatruwają siebie( ich sprawa) i sąsiadów ( to już nie jest obojętne).
Jeżeli jest to niezamożna rodzina ,której nie stać na wymianę pokrycia dachowego to jeszcze zrozumiem.
Innych nie rozumiem. Zwłaszcza tych bardziej zamożnych i wydaje się bardziej świadomych.