Planujesz podróż do Kazimierza w najbliższy weekend? Omijaj Puławy. Tuż za tzw. holenderskim miasteczkiem, na Włostowicach na wysokości pętli autobusowej linii nr1 pod koniec sierpnia rozpoczęły się roboty drogowe. Utrudnienia potrwają do połowy grudnia.
Tuż przed końcem wakacji 24 sierpnia na drodze wojewódzkiej nr 824 w Puławach przy wylocie na Kazimierz rozpoczęły się roboty drogowe. Obejmują one na odcinku około kilometra remont nawierzchni i budowę kolektora deszczowego, a także budowę chodników, zieleńców i 4 zatok autobusowych.
Droga jest przejezdna – wprowadzono tu ruch wahadłowy z sygnalizacją świetlną, jednak w dni powszednie w godzinach szczytu i w weekendy tworzą się tu niemałe korki. Wystarczy powiedzieć, że czasami przejazd z Kazimierza do Puław trwa nawet półtorej godziny, zamiast – jak zwykle – 20 minut!
Kierowcy narzekali na stan nawierzchni drogi przejazdowej, który niedawno uległ pewnej poprawie, a także na złą synchronizację świateł – sygnalizacja była tak ustawiona, że auta nie zdążały na zielonym dojechać do końca przejazdu.
- Mając na uwadze płynność ruchu, dokonamy niezwłocznie analizy pracy sygnalizacji usprawniającej ruch kołowy, ponadto w weekendy w godzinach szczytu dodatkowo wprowadzone będzie ręczne sterownie ruchem wahadłowym przez uprawnione osoby – napisał do redakcji kierownik Rejonu Dróg Wojewódzkich w Puławach inż. Andrzej Chmielowski.
Korki na tej trasie, szczególnie w godzinach szczytu, to jednak nadal „norma”. W tej sytuacji warto skorzystać z objazdu, chociaż nie został on w związku z remontem tej drogi oznakowany.
- Istnieje również możliwość ominięcia odcinka robót przez pojazdy trasą:
Końskowola – Pożóg – Stok – Celejów – Bochotnica ZOBACZ MAPĘ
oraz
przeprawą promową Nasiłów – Bochotnica trasą Puławy – Góra Puławska – Nasiłów – Bochotnica (ciąg drogi wojewódzkiej nr 743) ZOBACZ MAPĘ
– radzi inż. Chmielowski. – Przepraszamy za utrudnienia.
Przewidywany termin zakończenia prac – 15 grudnia 2010 r.
Skomentuj
Dodane komentarze (12)
-
objazd jest super, nie stać w korku jedzie się szybciej niz normalnie nawet bez robót.
-
"Omijaj i Rozłogi"
-
Jechałam dzisiaj przez Pożóg, dziur trochę jest, ale bez przesady...Zakręty jak w górach. Ładne krajobrazy i co najważniejsze nie traci się nerwów na stanie w korku.
-
Wczoraj właśnie ok 15.30 jechałam z Kazimierza do Puław dokłanie 1,5 godz
Makabra...Radzę korzystać z objazdu. -
Wczoraj (nie sobota tylko powszedni dzień, po godz. 16) godzinny korek od strony Kazimierza. Od strony Puław tylko mała kolejka ok 10 samochodów. A na wysokości stacji LPG stoi radiowóz i owszem. Niestety panowie policjanci maja gdzieś to co się dzieje - siedzą sobie w radiowozie. Mieli być to byli a że nic nie zrobili, to szczegół. Oni gdyby wracali od Kazimierza włączyliby "koguta" i już a plebs niech stoi w korku po co mu ułatwiać życie.
-
Sobota!Korek prawie do Bochotnicy!A od Puław 4 samochody!Masakra a wystarczy wydłużyć światła dla powracających z Kazimierza!
-
Czekamy jeszcze na remont ulicy Nałęczowskiej w Bochotnicy i wtedy będzie można sobie zapomnieć o objeździe...
-
Przy tym stanie Wisły??? chyba nie, ale poziom obniża się
a sptrawdził ktoś jakość drogi Końskowola, Pożóg, Celejó ??? wyrwy, nierówności więc i czasowo na to samo wyjdzie co stać na wahadełku, a odległość jest CIUT większa
SZEROKOŚCI -
dzieki za mapki
i tak nikt normalny przez wisle nie bedzie plynal - nalepiej jechac przez Konskowole -
A czy sprawdził ktoś czy funkcjonuje wskazywana przeprawa promowa? Wisła ma raczej wysoki stan.
-
mapki dróg alternatywnych - dodane
-
dajcie mapke objazdu!