Podobne
Komentarze
-
Teraz zaczna budowac bo zblizaja sie znow wybory wiec burmistrz musi pokazac ze niby cos robi.
-
Wyrazy uznania za kolejną wspaniałą inwestycję w Kazimierzu. Miasteczko, gdzie przyjeżdżają tysiące turystów powinno wyglądać ja bombonierka. A tu się nie da przejść, nierówne , zaniedbane chodniki [ patrz ul. Podzamcze ] mamy z wózkami z małymi dziećmi, lepiej tu nie przyjeżdżajcie, bo nie przejedziecie, albo Was rozjadą auta w centrum miasta. Centrum powinno być zamknięte dla aut, tak jak to jest w całej Europie. Tu trzeba menagera do rządzenia miastem, a nie swojego chłopa z sąsiedztwa, co chce zarobić i pozałatwiać swoje sprawy. Ciekawe , kogo znowu wybiorą kazimierzacy na burmistrza, bo już się boję.............
-
Oj jak Pomianowski sobie nie może poradzić z inwestycją za parę groszy to jak sobie poradzi z całą gminą. O drogach nie będę wspominał.
Miał być skatepark nad Wisłą. Miał być sfinansowany w ramach budżetu obywatelskiego. Tak blisko rok temu zadecydowali mieszkańcy. Niedługo kazimierzacy będą decydować o kolejnym budżecie obywatelskim. A co z poprzednim projektem?
- Podczas konsultacji społecznych mieszkańcy Kazimierza wybrali projekt do budżetu obywatelskiego na 2018 rok. Choć wybór nie był łatwy, zdecydowaną większość głosów uzyskał… skatepark! – tak pisaliśmy w artykule z 9 listopada 17 r. „Będzie skatepark w Kazimierzu”. Od tamtej pory minął prawie rok, a obok plenerowej siłowni miejskiej nad Wisłą, gdzie zaplanowano lokalizację kazimierskiego skateparku, nie dzieje się nic. Dlaczego?
- Przygotowania związane z budową skateparku trwają w zasadzie od początku bieżącego roku, kiedy tylko mieliśmy zabezpieczone środki w budżecie na ten rok – mówi Artur Pomianowski zastępca burmistrza Kazimierza Dolnego. – Niestety, w związku z tym, że nastąpiła reorganizacja jeżeli chodzi właściciela gruntów, na których ma być zlokalizowany skatepark, nasze działania się przedłużyły. W związku z tym, że nowo powstała instytucja – Polskie Wody – jest w trakcie reorganizacji, korespondencja trwała blisko 8 miesięcy.
Umowa w końcu została podpisana 10 sierpnia i dopiero wtedy miasto mogło wystąpić do konserwatora o wydanie zgody na realizację siłowni.
- Ubolewamy nad tym, bo chcieliśmy, żeby skatepark był gotowy na wakacje, a nawet przed sezonem letnim – mówi Artur Pomianowski. – Zakładaliśmy sobie, rozpoczynając przygotowania w styczniu, że zrobimy go w kwietniu – maju, by w czerwcu, gdy dzieci mają trochę więcej wolnego czasu, mogły z niego korzystać i będzie funkcjonował przez wakacje.
Jest nadzieja, że siłownia powstanie we wrześniu. Jak będzie wyglądała?
- To będzie jedna rampa – taka niecka – mówi Artur Pomianowski. – Wychodzimy z założenia, ze skatepark będzie się dalej rozwijał i w kolejnych latach pojawią się nowe elementy. Na razie koszty nie pozwalają na więcej. Mamy zabezpieczone 40 tysięcy i w tę kwotę chcemy się wstrzelić.
Do sprawy wrócimy.
Za tą siłownią ma zostaćzamontowana rampa kazimierskiego skateparku. Jeszcze we wrześniu. Fot. AS
Anna Ewa Soria,Skomentuj
Dodawanie komentarza
Trwa dodawanie komentarza. Nie odświeżaj strony.
Dodane komentarze (10)
-
KazimierzakTeraz zaczna budowac bo zblizaja sie znow wybory wiec burmistrz musi pokazac ze niby cos robi.
-
klient371636Wyrazy uznania za kolejną wspaniałą inwestycję w Kazimierzu. Miasteczko, gdzie przyjeżdżają tysiące turystów powinno wyglądać ja bombonierka. A tu się nie da przejść, nierówne , zaniedbane chodniki [ patrz ul. Podzamcze ] mamy z wózkami z małymi dziećmi, lepiej tu nie przyjeżdżajcie, bo nie przejedziecie, albo Was rozjadą auta w centrum miasta. Centrum powinno być zamknięte dla aut, tak jak to jest w całej Europie. Tu trzeba menagera do rządzenia miastem, a nie swojego chłopa z sąsiedztwa, co chce zarobić i pozałatwiać swoje sprawy. Ciekawe , kogo znowu wybiorą kazimierzacy na burmistrza, bo już się boję.............
-
pijany znad Grodarza" Tu trzeba menagera do rządzenia miastem, a nie swojego chłopa z sąsiedztwa, co chce zarobić i pozałatwiać swoje sprawy. Ciekawe , kogo znowu wybiorą kazimierzacy na burmistrza, bo już się boję............. "
Otóż to. Jest taki. To Pan Wawer. / sorry. Zapomnialem Jego imię/
-
-
GrzechoOj jak Pomianowski sobie nie może poradzić z inwestycją za parę groszy to jak sobie poradzi z całą gminą. O drogach nie będę wspominał.
-
wodnik szuwarek@Grzecho, takiego burd..u jak państwowe gospodarstwo wody polskie, powstałe 1.01.2018. to dawno nie było w tym kraju. Totalna dezorganizacja. Do tej pory ich strona internetowa wciąż używa dawnej domeny kzgw.gov. a pisma krążą. Na skutek pomyłki urzędnika przez cały rok naliczany jest horrendalnie wysoki podatek denny, wykańczający finansowo małe mariny na Mazurach. Bo ktoś źle postawił przecinek i w ustawie zamiast 0,89zł zrobiło się 8,90zł z metra kwadratowego. Pier..na dobra zmiana.
-
-
Harrybylem tam--ale to juz dawno.....na tej zielonej laweczce,dobrze sie wino pije i plesniakiem zakasza;)
ale,to jest teren dla dzieci...taka mini-silownia.. -
Z okolicZaraz będzie zemsta bo z tego jest znany. Przecieki są co wyprawia. Oby się chłopak nie rozmyślił bo nie będzie na kogo głosować.
-
IcekO, pan Pomianowski się wypowiedział. Nie ma embarga? Bo podobno obecnie nam panujący ograniczył mu dostęp do wszystkiego :)
-
pijany znad GrodarzaLokalizacja bardzo trafna. Obserwuję, że mieszkańcy , i nie tylko, korzystają z urządzeń. Brawo Pani Ewa Wolna. bo to Jej inicjatywa,