Co dalej z Rynkową?

Skomentuj (22)

Na ostatnim wspólnym posiedzeniu komisji Rady Miejskiej po raz kolejny podjęto temat Rynkowej. Radni z dwóch komisji wstępnie poparli stanowisko burmistrza. Jakie stanowisko w tej sprawie ostatecznie podejmie dzisiaj cała rada?

Na wspólnym posiedzeniu komisji Rady Miejskiej przypomniano, że gmina z powodu zaległości finansowych w trybie natychmiastowym wypowiedziała umowę w sprawie dalszego użytkowania Rynkowej już na początku lipca tego roku. W związku z tym burmistrz zdecydował się wystawić ten lokal do przetargu i przedstawił stosowny projekt uchwały radnym. Radni wnioskowali, by miał on charakter przetargu nieograniczonego. Podkreślano, że w Rynku ceny czynszu są nieporównywalnie większe niż to, co dotychczas pozyskiwano z Rynkowej. Niektórzy użytkownicy płacą nawet 11 tysięcy zł miesięcznie.

Przed radnymi wystąpił właściciel marki Rynkowa Janusz Ziółek, który zapewniał, że wszystkie zaległości zostały uregulowane i wnioskował o umożliwienie jemu i osobom, którym sprzedał prawa do marki Rynkowa, dalszego użytkowania lokalu na dotychczasowych warunkach i niewystawiania go do przetargu. Podkreślał swój wkład w życie miasta.

– To jest moje miejsce na ziemi, ja tu przeżyłem 40 lat – mówił Janusz Ziółek. – Mało jest przedsięwzięć, w których nie uczestniczyłem.

Radni w komisjach Budżetu, Planowania i Zagospodarowania Przestrzennego, Gospodarki Nieruchomościami (5 głosów za, 2 wstrzymujące się, 0 przeciw) oraz Edukacji, Kultury, Kultury Fizycznej i Turystyki (5 głosów za, nikt się nie wstrzymał i nikt nie był przeciw) w znacznej większości poparli pomysł burmistrza.

Janusz Ziółek nie wyklucza wstąpienia na drogę prawną.

- Będę domagał się odszkodowania od miasta z tytułu wieloletnich zaniedbań ze strony właścicielskiej i nie będzie to mała kwota, która obciąży budżet miasta – mówił Janusz Ziółek. – Chciałbym tego uniknąć.

Jak będzie los tego lokalu, ostatecznie okaże się na dzisiejszej sesji.

 

Skomentuj


Dodane komentarze (13)

  • Bolek
    Bo to była speluna, wyjątkowa mordownia, i dobrze że jej czas się już skończył. Trzeba się otworzyć na nowe, i nie tylko o nazwę tutaj chodzi.
    • glinda
      co ty wiesz o mordowniach cienki bolku
    • Lolek
      Uderz w stół, nożyce się odezwą...
    • ech
      chyba chodziło o Mordor a nie mordownię
    • karolina
      hej Bolek czy jak ci tam.Nowe nie znaczy lepsze
    • Maurycy z Bochotnicy
      No właśnie. Dlatego trzeba: "Zmienić wszystko, nie zmieniając nic." To brzmi jak dobra wróżba....
    • karolka
      "Najważniejsza w życiu jest zmiana"
  • Turystka
    Speluną (wyskoczył mi błąd )
  • Turystka
    Dla mnie nazwa rynkowa kojarzy się ze spełnia za przeproszeniem ale tak jest.
  • Pisior
    Zaraz się dowiemy, że to nie burmistrz chce wybrukować Korzeniowy, tylko jakiś lewak ;)
    • Rycho
      A w Ameryce to Murzynów biją
    • rab
      i słusznie
  • Olo
    Mnie tam wszystko jedno, jak będzie nazywał się ten lokal z nowym najemcą, rownie dobrze może być to Kawiarnia Zamkowa, Dom Pielgrzyma, Wyszynk Piwny, czy każda inna, byle karaluchów tam nie było... Ten kto kupił markę "Rynkowa" może ją sobie schować do szuflady albo wykorzystać w jakimś Pcimiu Dolnym.
  • mydelko Fa
    logo to jest ten pan z tacą a Rynkowa to juz marka wypracowana przez 4 dekady zakodowana w umyslach konsumentów,wiwc nie tylko samochodowe
  • lubelak
    witam dajcie spokój z marką to nie czy BMW LUB JAGUAR to są marki za które się płaci a nie jakieś logo knajpy co czas się zatrzymał 35 lat temu
  • mydelko Fa
    najemca ma obowiązek zwrócić urzytkowany przez niego lokal w stanie nie gorszym od tego z dnia podpisania umowy. A skoro Pan Ziolek przez 40 lat nie widział potrzeby porawienia komfortu lokalu a tylko chcial czerpać korzysci to jego sprawa a właściciela. Oj niezłe ziółko z pana, Panie Ziółko! Co będzie jak przetarg wygra ktos inny nie ten kto kupil juz markę "Rynkowa " Podbijajcie cenę niech pojdzie w ręce ludzi ktorzy mają juz nazwę,moze do budżetu wpłynąć spora kasa.
  • Afuuuuj
    Pan Janusz sam powinien dbać o lokal który wynajmował. Takie gadanie to próba zastraszenia gminy. Strach z Panem robić interesy.
  • kazio
    a czy gmina ten lokal zaniedbała za utrzymanie lokalu odpowiada najemca jak się coś wynajmuje czy jest użyczone to oddaję rozpie.......e
  • kazimierz
    jakie prawa a komu logo rynkowa jest potrzebne ja jak wygram przetarg to nazwie to po prostu knajpa centrum
  • Jan
    Ale żenada Panie Ziółek. Sam Pan zaniedbał ten biznes. A teraz lament. Ludzie w rynku płacą po 6, 8, 10 tysięcy złotych miesięcznie i zarabiają. Bardzo dużo traci Pan w oczach ludzi, niestety.....
  • mydełko Fa
    Ale mydlicie ludziom oczy ,Pan Zolek w trybie natychmiastowym dostaje wymówienie uzytkowania lokalu z powodu zaległości finanasowych wobec gminy . Przetarg ogloszony dopiero jak ludzie narobili szumu. A teraz dowiadujemy się,że Pan Ziolek chce wstapic na drogę sądowa i będzie skarżył miasto że mu sie do biznesu nie dokladalo . A przecież marka już sprzedana i co miało byc wypite to wypite i co teraz robic tylko sąd zostaje. Jaka byla ta umowa spisana z urzędem . Kazdy kto wynajmuje lokal wie doskonale co jest w umowie zawarte. Gdyby Pan Ziolek mial tak zle nie siedzialby 40 lat w takim rupciu .
    • Pancia
      Trafione w sedno. Pewnie znowu klika zacznie klikać i wypisywać posty by zagłuszyć oficjalną prawdę! Dzięki takim komentarzom burmistrz Pisula próbuje wyjść z twarzą. Cały ten pomysł jest totalną komprompromitacją która ma chyba na celu tylko przykryć aferę z rotacyjnym.

Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Zaplanuj razem z nami świąteczny wyjazd do dowolnego miejsca w Polsce. Poznaj oferty specjalne noclegów na Wigilię i Boże Narodzenie 2024.
Pokaż stopkę