Jak będzie wyglądał rok szkolny 2011/1012? Gdzie będą się uczyć młodzi mieszkańcy gminy Kazimierz Dolny? I czy już podjęto ostateczną decyzję co do budowy nowej szkoły w Miasteczku? Na te i inne pytania udzielano odpowiedzi podczas spotkania 25 sierpnia.
Na spotkanie w sprawie dalszych losów kazimierskiej szkoły przybyli 25 sierpnia zarówno rodzice i nauczyciele, jak również radni i zaproszeni goście.Na spotkaniu pojawiła się posłanka Joanna Mucha, Marszałek Województwa Lubelskiego Krzysztof Hetman, Radny Sejmiku Wojewódzkiego Piotr Rzetelski oraz Inspektor Powiatowy Nadzoru Budowlanego Elżbieta Dudzińska.
Dyrektor Jerzy Arbuz zapoznał rodziców z tym, co na tę chwilę wiadomo na pewno. Jedną z ważniejszych informacji jest ta, jak będzie wyglądała nauka w najbliższych miesiącach. Wiadomo już, że do czasu wybudowania modułów kontenerowych młodzi mieszkańcy gminy Kazimierz Dolny będą uczyć się w kilku miejscach. Klasy I - III w nowej plebani przy ul. Zamkowej, klasy IV - VI w Szkole Podstawowej w Dąbrówce, a gimnazjaliści i licealiści w Zespole Szkół im. Jana Koszczyca-Witkiewicza przy ul. Nadwiślańskiej w Kazimierzu Dolnym, gdzie odbywało się spotkanie.
Burmistrz miasta Grzegorz Dunia zaprezentował zdjęcia segmentów kontenerowych, które znajdują się m.in. w Białołęce. Jak zaznaczył, tam od kilku lat szkoła funkcjonuje właśnie w takich modułach. W podobnych modułach szkoła w Kazimierzu miałaby funkcjonować do czerwca 2014 roku. W tym czasie wybudowana ma być nowa szkoła, na tzw. „Zielonym Parkingu”, gdzie również staną moduły kontenerowe.
- Rada miejska podjęła decyzję, że szkołę należy budować na nowo, nie odbudowywać – mówił Grzegorz Dunia. - Podczas toczącej się na spotkaniu dyskusji rodzice mieli szansę, by wyrazić swoją opinię. Okazało się, że wszyscy popierają decyzję radnych.
Są oczywiście i tacy, którym ten pomysł nie do końca się podoba. Nawet pośród radnych pojawiają się głosy, by odbudować obecną szkołę. Jednak z przeprowadzonych analiz wynika, że koszt poniesiony przy odbudowie byłby niewiele niższy od budowy nowego obiektu.
- Odbyłem wiele spotkań w tej sprawie z ekspertami, doradcami i architektami z Kazimierza – tłumaczy Grzegorz Dunia. - Dyskutowaliśmy nad tym również w komisji urbanistycznej i wszyscy są zgodni co do tego, by w Kazimierzu powstała nowa szkoła. Szkoła nowoczesna i bezpieczna. Szkoła z salą sportową z prawdziwego zdarzenia, a w przyszłości może nawet z basenem.
Jak zaznacza burmistrz Kazimierza Dolnego, stara szkoła jest obiektem wiekowym i, niestety, mocno naruszonym przez ząb czasu, dlatego też gdyby gmina podjęła się odbudowy tego obiektu, po remoncie szkoła musiałaby spełniać aktualne wymogi wynikające z przepisów budowlanych. Czyli musiałaby zostać gruntownie przebudowywana. A to poniosłoby za sobą duże koszty.
Budowa nowej szkoły to też ogromna inwestycja, jednak już teraz wiadomo, że gmina otrzyma wsparcie od państwa. Wojewoda Lubelski wystąpił już o finansowanie tego przedsięwzięcia do Ministerstwa Edukacji Narodowej. Jak wiadomo, wniosek został przyjęty i pozytywnie zaopiniowany przez Ministerstwo Finansów. W Ministerstwie Finansów odbyło się już spotkanie dotyczące kazimierskiej szkoły. Z przeprowadzonych rozmów wynika, że jest spora szansa na dofinansowanie z budżetu państwa w wysokości do 80% kosztów budowy. Pozostałe 20% będzie prawdopodobnie pochodziło ze środków uzyskanych z ubezpieczenia. Do wkładu własnego dołoży się również województwo.
- Marszałek Województwa Lubelskiego zaoferował na chwilę obecną pomoc w wysokości 1 miliona złotych – tłumaczy Grzegorz Dunia. - Jeśli potrzeba okaże się większa, pomogą.
Swoje wsparcie ofiarowały władze wojewódzkie, jak i posłanka Joanna Mucha, która jest bardzo zaangażowana w sprawę kazimierskiej szkoły.
- Jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim za otrzymaną pomoc i wsparcie – mówi Grzegorz Dunia.
Gmina jest teraz na etapie pozyskania dostawców modułów kontenerowych. A pracy jest naprawdę mnóstwo. Trzeba rozebrać najbardziej uszkodzoną część starej szkoły, a do tego też potrzebnych jest wiele dokumentów i pozwoleń. Potem dopiero przyjdzie czas na przygotowania do budowy i samą budowę nowej szkoły.
Skomentuj
Dodane komentarze (47)
-
Wzywałeś mnie "mix" ...?
Niestety, nic nie wymyślę.
Filozofią garnka nie napełnię dlatego wole złoto, duuużo złota. -
I gdzie klakierzy burmistrza Duni,co wymyślicie aby usprawiedliwić swojego idola?Nie padło nawet słowo przepraszam.
-
@Mariusz jakie 100 tyś?Pomysł Grzegorza Duni ówczesnego wice burmistrza kosztował Nasze kazimierskie społeczeństwo ponad 2,5 mln złotych. Tyle pochłonął projekt Szkolnych Obiektów Sportowych,cena projektu wraz z odsetkami.
-
Skoro nowa szkoła ma zostać wybudowana na parkingu, co wtedy się dzieje z projektem obiektu sportowego wykupionego przez miasto Kazimierz kilka lat temu za sporą sumkę.. chodzi tu o ponad 100 tys. No cóż.. Na Grzegorza Dunię nie głosowałem więc do siebie żalu mieć nie mogę o taki a nie inny sposób zarządzania naszą gminą. Dlaczego stara szkoła nie może zostać całkowicie zburzona i w to miejsce wybudowana nowa, co jest tylko kwestia czasu bo jeśli budynek ma naruszoną konstrukcję do użytku się nie bedzie nadawał.
-
ktoś kiedyś mądry powiedział:Lepiej z mądrym stracić, niż z głupim zyskać
Znaczenie:
Rozum jest cenniejszy niż złoto. Brak odpowiedniej wiedzy może być przyczyną niepowodzenia lub kompromitacji, nie mówiąc już o poważniejszych konsekwencjach. To tak do przemyślenia panie burmistrzu. -
Oj Grzesiu, Grzesiu wydaje mi się, że daleko tego ''piasku'' nie doniesiesz. Obstawiłeś się ''tłukami saperskimi'' i myślisz,że łatwiej będzie z nimi ogłupiać ludzi. Nie tędy dzieciaku droga, długo tak nie pociągniesz.Polityka, polityką ale każdy z nas ma jeszcze sumienie. Może go jeszcze masz ale bardzo Ci się zabrudziło. Bardzo żałuje ,że na Ciebie głosowałam.....
-
Kleksie!Chyba nie znasz człowieka skoro piszesz,że sam tego nie zaakceptuje.Już się zgodził,bo decyzja została ogłoszona.Bycie dyrektorem rozbuchało jego ego,ale dyrektor do kwadratu!!!?To jest coś.Będzie się unosił nad ziemią tak się nadmie i jeszcze powie,że się poświęcił dla dobra dzieci.Wciąż podkreśla jakie to posłannictwo być dyrektorem,na jakie straszne rzeczy się naraża i ile czasu traci na swoją misję,nie pamięta chyba,że sam chciał i bierze za to dużą kasę,co brat bliźniak mu zapewnia/inwazja warzyw w Kazimierzu:Dynia i Arbuz rządzą jak chcą/Swoją drogą podwójną pensją nie pogardzi-będzie na nowe auto jak żona zmieni kolor paznokci:)
-
wejdźcie na blog pana J.Kowalskiego to trochę się wam rozjaśni. zresztą poniżej "kafel" dość dokładnie wyjaśnia sytuację jaka panuje w gminie i ja się z nim zgadzam. Oszczędności takie, że się aż niedobrze robi. Niech się burmistrz opamięta bo to jest ostatnia jego kadencja jak dotrwa oczywiście z takimi decyzjami do końca. A z panem dyrektorem Arbuzem to przegiął już na całego. Ale ma teraz takich dyrektorów którzy nie pisną słowem i stowarzyszenia gotowe zostanie mu tylko kontenerowa szkoła w Kazimierzu. Żal patrzeć na to co się dzieje w gminie. Radziłabym panu burmistrzowi złożyć rezygnację z urzędu bo decyzje jego pokazują brak kompetencji. I gratuluje wszystkim którzy głosowali na pana Dunie gmina taka że jest się czym pochwalić jest.
-
Kafel. Jak do tej pory radzi sobie świetnie. Zgodnie z Kodeksem Pracy nie może pracować dłużej niż 8 godzin na dobę. Zresztą w szkole jest również wicedyrektor. Budowa kontenerów i nowej szkoły to zadanie Gminy. Jeżeli coś jest niezgone z przepisami na pewno sam tego nie zaakceptuje i nic z tego nie będzie.
-
do pijanego znad Grodarza-pewnie,że sie naraziłeś,ale doceniam skruchę.Może trzeba zrozumieć,powtarzając za Fryczem-Modrzewskim,że takie mamy Rzeczpospolite jakie młodzieży chowanie....czyli szanujmy i doceńmy pracę nauczycieli.Władza wciąż oszczędza na oświacie,a to zabiera się dzieciom lekcje języka niemieckiego,niepełnosprawnemu dziecku żałuje się 2 dodatkowych godzin nauczania indywidualnego,łączy sie oddziały,zwalnia tych złych belfrów tylko sobie się nie żałuje!!Władza pamięta o podniesieniu sobie pensji,żeby zlikwidować szkołę nie żałuje pieniędzy na powierzenie stanowiska w małej wiejskiej szkole "menedżerowi",który nie ma uprawnień do kierowania szkołą i zatrudnieniu dodatkowo dyrektora do spraw nadzoru pedagogicznego,bo cel uświęca środki!a swoją drogą jak dyrektor kazimierskiej szkoły w tak trudnej sytuacji placówki/szkoła funkcjonująca w trzech miejscach,budowa kontenerów,budowa nowej szkoły,zorganizowanie dowozu uczniów itd,itp/pogodzi prace na dwóch stanowiskach?Będzie pracował po 16 godzin na dobę?Być może,tylko czy będzie to praca efektywna?czy będzie w stanie właściwie wywiązywac się ze wszystkich powierzonych mu przepisami prawa obowiązków w obowiązującym go czasie pracy/80godz tygodniowo,lub 60 godz. jeżeli został zatrudniony na pół etatu/Mieszkańcy Rzeczycy zostali oszukani,cieszyli się,że uratowali szkołe rok temu,ale teraz klamka zapadła-dowiedzą się w lutym,że gmina likwiduje placówkę
-
Cholera. Naraziłem się Ciału, a chciałem dobrze.
-
pijany, ta sama gazeta podaje że podwyżki wzrosną o 7% czyli od 143 do 196 zł. Jako doskonały matematyk umiejący liczyć cudze pieniądze zapewne wyliczysz sobie od jakich kwot są wyliczone te podwyżki. Jednak gdybys przypadkiem gdy w szkole mówiono o procentach był wtedy na wagarach i pobierał inne procenty podam że są one policzone dla kwot od 2040 do 2800 zł. I takie sa zarobki brutto przeciętnego nauczyciela.
Gazeta Prawna (jak wiele innych) podaje to co chce rząd tak aby niemyślący samodzielnie ludzie mieli się czym podniecać. I to jest PRAWDA -
Ale przecież każdy mógł się kształcić na nauczyciela.
-
ale dlaczego to, nikt i to nikt, nie zgadza się z wyliczeniami CIEŻKIEJ PRACY NAUCZYCIELA, kiedy to oni sami tych wyliczeń dokonują?.
Nie sadzę, by Gazeta Prawna tak NIEPRAWDZIWIE przedstawiała PRAWDĘ. -
Pijany znad Grodarza!!!!taka płaca nauczycielska śni sie kazdemu belfrowi,ale pozostaje tylko marzeniem!Sprawdź dokładnie i podaj jeszcze płace netto,nie brutto,wszystkich grup nauczycieli.Podobne mity jak o pensjach,krążą o wymiarze czasu pracy.18godzin dydaktycznych,ale wymiar rzeczywisty to 40godzin,tylko nikt o tym nie chce pamietać.Rady pedagogiczne,wywiadówki,wycieczki/trzeba wtedy pracować 24godz na dobę,sprawdzanie klasówek,przygotowanie testów,sprawdzianów,pomocy naukowych,rady i kursy szkoleniowe,2godz tygodniowo tzw karcianych,projekty,przygotowanie uroczystości,dekoracje,sprawozdania,rozkłady materiału itd,itp. Przekleństwo dla tych co myślą,że nauczyciele mają tak słodko:Obyś cudze dzieci uczył....w takim systemie oświaty i w takim społeczeństwie jakie mamy.
-
rozebrać szkołę??? to decyzja co najmniej kontrowersyjna, dla mnie po prostu smutna:( proponuję wybudować coś takiego jak na końcu ulicy szkolnej od kilku lat straszy ...;/ i tak już prawie nic nie zostało z mojego kazimierza z dzieciństwa ...
-
A CO BĘDZIE JAK POŁOWA UCZNIÓW PRZENIESIE SIĘ DO INNYCH SZKÓŁ? CZY BĘDZIE RESTRUKTURYZACJA ETATÓW NAUCZYCIELI I ADMINISTRACJI SZKOŁY?
-
ja też przenoszę - na co czekać ?
-
Mam pytanie,czy uczniowie gimnazjum i liceum będą mieć lekcje na popołudnie,czy na rano jak uczniowie tamtej szkoły na Nadwiślańskiej? :)
-
@ sasza-po 10 dzieci z każdej klasy
Niestety, nic nie wymyślę.
Filozofią garnka nie napełnię dlatego wole złoto, duuużo złota.