Od ponad miesiąca na ulicy Cmentarnej trwa remont. Zakończenie robót planowano na koniec września, jednak termin ten prawdopodobnie zostanie przesunięty. Powód? Pojawiły się komplikacje.
Remont ulicy Cmentarnej rozpoczął się pod koniec lipca. Wykonuje go firma remontowa „Korobud” z Lubartowa. Prace miały się zakończyć wraz z upływem miesiąca września, tak się jednak nie stanie.
- Remont ulicy Cmentarnej prawdopodobnie potrwa dłużej, niż było to wcześniej przewidywane, ponieważ okazało się, że jest potrzeba przeprowadzenia tam pewnych dodatkowych robót, związanych z koniecznością zabezpieczenia skarpy. Trzeba tam zbudować mur oporowy na odcinku 15 metrów – mówi Grzegorz Dunia, burmistrz Kazimierza Dolnego. – Chcemy, aby udało się ten remont skończyć na 1 listopada, aczkolwiek nie mamy pewności, czy tak będzie.
Jak na razie prace remontowe trwają. I choć jest to ciężka praca, bo wykonywana na bardzo trudnych warunkach terenowych (dojazd tylko z jednej strony wąską uliczką - z jednej strony mur kościelny, z drugiej skarpa), to powoli przesuwa się ona do przodu. Choć na efekt musimy jeszcze trochę poczekać, to wiadomo już na pewno, że nawierzchnia ulicy będzie wyłożona kostką granitową, pojawi się też oświetlenie.
Fot. AS
Skomentuj
Dodane komentarze (11)
-
Znakomicie wykonana i znakomicie też rośnie zadłużenie gminy...
-
Znakomicie wykonana droga!
-
Powinni kategorycznie zakazać robotnikom w trakcie pracy pić alkoholu i palić papierosów, wtedy praca szła by szybciej.
-
Zaczęli to i kiedyś skończą... Widać taka już u nas w Kazimierzu tradycja, prostym przykładem z ostatnich miesięcy jest Nadrzeczna
-
fakt ze 15m muru mozna wylac w tydzien na cacy. Chyba ze się chleje - ja tez ich widuje nawolnych juz o 8.00 rano pija na malym rynku.
-
budowa idzie wolno ponieważ ekipa budowlana pije duzo piwa. mieszkam przy cmentarnej i widze ich codziennie. Nawet juz to zglaszam do urzędu miast ai na policje. Policjant z KD powiedział mi że to nic wielkiego :)) niezli są.
Jezeli chodzi o ten majstersztyk to chyba ny sie Burmistrzowi nie oplacil - ludzie raczej byliby wsciekli na wladze za to ze akurat 01.11 (raz w roku) sa rozkopy. dostalby raczej za to mniej glosow, a za dobrze wykonany remomnt na czas wiecej. -
W pełni zgadzam się z Zegarkowym.Tu się sypnie tłucznia, gdzie indziej wyłoży kawałek wąwozu płytami w pobliżu swego znajomego radnego i tak się kręci, aby do wyborów.
-
15m muru oporowego w ciągu ponad miesiąca nie da raday zrobić? Ciekawe... bardzo ciekawe. No chyba że ekipa remontowa to tylko ten jede człowiek co na zdjęciu no to się zgodzę.
A z drugiej strony to burmistrzowi to na rękę (o ile nie specjalnie zaplanowane). W listopadzie tyle tysięcy ludzi się tu przewinie, każdy będzie miał okazję przekonać się jaki to olbrzymi remont burmistrz przeprowadza. Piękne zagranie marketingowe, dosłownie majstersztyk!
Ciekawe ilu da się na to nabrać. -
bo to "kocie łby"
-
CZY WIDZIELI PAŃSTWO JAK TA KOSTKA JEST UŁOŻONA??? NIE DOŚĆ ŻE KRZYWO TO JESZCZE KAZDY KAMIEŃ WYJE W INNĄ STRONE
-
buhahahaha, to jak nie skonczycie przez 1 listopada to dopiero beda jaja