W planowaniu miejskiego budżetu uczestniczą zazwyczaj radni i burmistrz. A co z mieszkańcami? Przecież każdy z nas ma swoją listę zadań priorytetowych. Właśnie w tym celu stworzony został Budżet Obywatelski. By wszyscy wspólnie mogli brać udział w planowaniu wydatków ponoszonych przez gminę.
Budżet obywatelski to specjalnie wydzielona kwota z budżetu danego miasta, o przeznaczeniu której decydują bezpośrednio mieszkańcy. Coraz więcej miast decyduje się na tego rodzaju inicjatywę, by zachęcić lokalne społeczności do włączenia się w planowanie i realizowanie poszczególnych inwestycji. W Kazimierzu Dolnym także zaczyna funkcjonować Budżet Obywatelski. Zgłoszenia propozycji do budżetu przyjmowane są do 18 września.
- Wzorując się na innych samorządach, oddajemy do Państwa dyspozycji Budżet Obywatelski – czytamy na stronie internetowej Urzędu Miasta w Kazimierzu Dolnym. - Jest to mechanizm, który umożliwia bezpośrednie uczestnictwo Mieszkańców, w planowaniu wydatków ponoszonych przez Gminę. Doświadczenie pokazuje, że nawet niewielkie inwestycje, ale przemyślane i realizowane wspólnie, wydatnie wpływają na wizerunek oraz budowanie lokalnej samorządności.
Póki co, wyasygnowana kwota to 25000 zł. I choć stanowi to kroplę w morzu potrzeb miasta, bez wątpienia coś za te pieniądze można zrobić.
Warto wiedzieć, że ze środków Budżetu Obywatelskiego są finansowane projekty należące do zadań własnych gminy, które są możliwe do realizacji w trakcie jednego roku budżetowego. Wskazane do realizacji projekty muszą znajdować się na terenie miasta, poza obszarami sołectw.
Kto może złożyć projekt do Budżetu Obywatelskiego? Przede wszystkim musi to być osoba pełnoletnia, mieszkająca na terenie miasta Kazimierz Dolny. No i oczywiście trzeba mieć jakiś pomysł.
Przygotowane projekty należy zgłaszać na specjalnie przygotowanym formularzu dostępnym na stronie internetowej Urzędu Miasta wraz z listą mieszkańców (co najmniej 20 osób) popierających tę propozycję. Projekty można zgłaszać osobiście lub pocztą, do 18 września 2015 r.
Po upływie terminu zgłoszeń burmistrz dokona oceny projektów. Co będzie brane pod uwagę? Wymogi formalne oraz zasady legalności, gospodarności i celowości. Następnie lista zgłoszonych projektów trafi do Komisji Budżetu, Planowania i Zagospodarowania Przestrzennego, Gospodarki Nieruchomościami, celem zapoznania się z nimi i wyrażenia opinii przez Komisję. Po uzyskaniu wszelkich potrzebnych opinii, burmistrz przygotowuje listę projektów do głosowania.
- Wyboru projektów przeznaczonych do realizacji spośród listy projektów do głosowania, dokonują mieszkańcy Kazimierza Dolnego w trakcie ogólnego zebrania mieszkańców Kazimierza Dolnego – czytamy w regulaminie. - Prawo głosu posiadają pełnoletni mieszkańcy Kazimierza Dolnego.
Lista projektów do głosowania zostanie upubliczniona, co najmniej 14 dni przed terminem ogólnego zebrania mieszkańców.
Skomentuj
Dodane komentarze (16)
-
Ja proponuje przeznaczenie tej kwoty dla radnych do podzialu. Tak ciezko dla nas reprezentuja biedacy. Jeden az wjechal pod wplywem na rynek. To co podzielic sie nie da proponuje dac na kosciol.
-
Obywatel turysta proponuje:
Na ogarnięcie zaplecza siedziby UM w rynku, wyniesienie wiadra ze śmieciami z korytarza tego urzędu i zamiecienie podcieni w tym budynku.
Operacja może odbyć się bezkosztowo z wykorzystaniem dobrej woli...
bo teraz są chaszcze, zużyte świetlówki i ogólny brud... -
a ja tam proponuje ścieżkę nad wisla w Mecmierzu
-
Już wiem na co.
W Kazimierzu Dolnym od 2 miesiecy temperatura oscyluje przy 40 stopniach.
W Kazimierzu Dolnym, w kazdy piatek i wtorek, sprzedawano jest mieso i wyroby z mięsa.
Wpierwej pytanie do P. Burmistrza.
Czy w tym okresie przeprowadzono kontrole budek z miesem przez SANEPiD ?
Jesli nie, a domyślam sie odpowiedzi :" z powodu braku kadrowych, z powodu niedofinansowania...... " to: niech te pieniadze zostaną przeznaczone na BEZPIECZEŃSTWO ŻYWIENIOWE mieszczan i gości zacnego Grodu.
ps. wprawdzie napisałem o odpowiedzi, jak ona może wybrzmieć, ale wiem , że jej nie bedzie, bo wzorem poprzednika Pański Urzad i Pan nie ueczestniczą w dyskusjach obywateli, którZy nie wiedZieć dlaczego mają PRAWA.
-
''Póki co, wyasygnowana kwota to 25000 zł. I choć stanowi to kroplę w morzu potrzeb miasta, bez wątpienia coś za te pieniądze można zrobić.''
Aaaa skoro to 25 tysiaków hmm mamy drogi kibel więc porównując koszty ...na pościeranie kurzu powinno wystarczyć .W tym kibelku oczywiście . -
hmm. mowa o 5 milionach. To Sopot
hmm. mowa o .......... ?. To Kazimierz Dolny. -
Po raz pierwszy spróbowano tego w brazylijskim Porto Alegre w 1989 roku. Pomysł dobrze się sprawdzał i budżet obywatelski (nazywany także budżetem partycypacyjnym) zaczęto wprowadzać także w innych miastach w Brazylii i na świecie. Z kolei pionierem wśród miast w Polsce jest Sopot. W 2011 roku jego mieszkańcy zadecydowali, na co wydać 5 mln zł, czyli ponad 1 proc. wydatków z budżetu miasta. Ponieważ była to pierwsza próba z budżetem obywatelskim, głównym założeniem było przetestowanie całej procedury, która w kolejnych latach ma być usprawniana.
Wbrew pozorom, aby wprowadzić budżet obywatelski w polskim mieście lub gminie wiejskiej nie potrzeba nowego prawa. Wystarczy jedynie dobra wola prezydenta miasta (wójta lub burmistrza) i rady gminy. Od strony formalnej wygląda to tak, że przeprowadzane są konsultacje w sprawie wydatków z budżetu miasta, z jedną, istotną różnicą w stosunku do zwykłych konsultacji ‒ prezydent i rada gminy deklarują, że projekty wybrane przez mieszkańców zostaną zrealizowane. Wszystko opiera się zatem nie na regulacjach ustawowych, lecz na wzajemnym zaufaniu pomiędzy mieszkańcami a ich przedstawicielami (co jest zresztą cenne samo w sobie).
W ramach budżetu obywatelskiego mieszkańcy mogą nie tylko wybierać najlepsze projekty, ale także zgłaszać ich propozycje. Takie propozycje wypracowuje się na spotkaniach mieszkańców na przestrzeni nawet kilku miesięcy, a pod koniec roku poddaje się je pod głosowanie. -
Ha ha ha ha takie rzeczy tylko w cywilizowanym Państwie ,tutaj nie potrzeba nawet kija zaraz sami się pozabijają o ten ''budżet'' .Już sobie wyobrażam tę wojnę o parę groszy .Zawsze mawiano żeby ustępować głupiemu ,ustępowaliśmy i głupota opanowała swiat .Po co w takim razie WŁADZA? jeśli nie radzi sobie z zarządzaniem to oddajmy stery wszystkim mieszkańcom niech sami decyduja o tym co robić
-
Skorzystałem:
"Na podstawie 15-letnich doświadczeń można sformułować hipotezę, że
przyjęty po 1989 roku model transformacji ustrojowej nie stworzył w Polsce
- a można przyjąć, że i w innych krajach Europy Środkowej i Wschodniej - do
-
statecznych możliwości przejęcia przez władze samorządowe (drugi pion władzy
publicznej) funkcji podmiotu urzeczywistniającego politykę społeczno-gospo
-
darczą. Dla zapewnienia rozwoju potrzebny jest model transforma
cji niszowej.
Podmiotami, od których zależy urzeczywistnianie niszowego modelu rozwoju
są: społeczności lokalne, przedsiębiorcy lokalni, władze samorządowe. "
Mnie nurtuje ciekawość od kiedy ten fundusz zaistnial? -
Polecam Współczesne uwarunkowania rozwoju społeczno-gospodarczego, Prof. Franciszek Piontek, rozprawy naukowe nr 13
-
Budżet obywatelski jest praktykowany od lat przez samorządy jako jedno z narzędzi realizacji zrównoważonego rozwoju miast i gmin.Ta cenna inicjatywa oddolna jest synergiczną siłą integracji społecznej we współdecydowaniu o losach lokalnych społeczeństw
-
Wzmocnienie działań integracyjnych na korzyść miasta i całego społeczeństwa jest bardzo dobrym pomysłem na budowanie inicjatyw społecznych.
-
Ogrodzenie dla cyganek. Bo jak przyjeżdżam do Kazimierza to szlak mnie trafia.Nigdzie tego niema.
-
@ Zbigniew Wacławski
Pomysł?. Czyj niby?. Proszę wpisać to hasło. Niezliczona ilość miast. Boje sie, że Włodarze naszego miasteczka nie mieli pojecia / ja rownież/, że tego rodzaju zapis w budzecie miasta WINIEN istnieć od ?. No własnie. Od jakiego roku ? -
bardzo dobry pomysł na budowanie inicjatyw społecznych pomysłów, które mam nadzieję, wzmocnią działania integracyjne na korzyść miasta i całego społeczeństwa
-
co za licho ?. Budzet obywatelski. hmm
Wpisałem w google ,coby dowiedzieć się , a tam wysyp miast co chwala się , że takowy DALI obywatelom. Nic nie ma o jego ' pochodzeniu"
Prośba do Redakcji.
Poszperajcie co Ów, od kiedy On i takie inne.
ps. szczególnie od KIEDY ?
Na ogarnięcie zaplecza siedziby UM w rynku, wyniesienie wiadra ze śmieciami z korytarza tego urzędu i zamiecienie podcieni w tym budynku.
Operacja może odbyć się bezkosztowo z wykorzystaniem dobrej woli...
bo teraz są chaszcze, zużyte świetlówki i ogólny brud...