Rąblów już dawno przestał kojarzyć się z miejscem odwiedzanym tłumnie przez harcerzy w czasie słynnych rąblowskich rajdów, podczas których młodzież nocowała po okolicznych stodołach. Obecnie kwater - i to o dużo większym standardzie - poszukują miłośnicy białego szaleństwa. Dziś Rąblów to jedyny w okolicach Kazimierza Dolnego ośrodek dla narciarzy z prawdziwego zdarzenia.
W sobotnie popołudnie narciarzy na obu rąblowskich stokach bardzo wielu. Przed wyciągami długie kolejki. Tłok na parkingu. Kolejka do wypożyczalni sprzętu narciarskiego. Ale jakoś niewielu grzeje się przy ogniskach. Większość - jeździ i to nie tylko na stokach, na których działają wyciągi. Trzeci stok także jest okupowany przez narciarzy. Mniej zaawansowani korzystają z przeciwległej górki przy parkingu.
- Lubię tutaj przyjeżdżać. Blisko od Kazimierza, a poza tym to bardzo dobrze przygotowany ośrodek: bezawaryjnie działają wyciągi, wieczorem stoki są oświetlone, gra muzyka, jest wypożyczalnia sprzętu sportowego, a przy ognisku zawsze można się zagrzać i upiec kiełbaskę. - mówi Marcin Pisula - radny powiatu puławskiego, który zjechał akurat ze stoku.
Podobnie myślą i inni, skoro taki tu tłok. A rąblowskie stoki - mimo że krótkie, nie należą do najłatwiejszych - przyciągają narciarzy nie tylko z najbliższej okolicy czy z Lublina, ale nawet i z samej Warszawy.
Ceny:
Karnet na 12 wjazdów na górę - 10 zł.
W weekendy 10 wjazdów - 10 zł.
Wypożyczenie kompletu nart (buty, narty, kije) - 10 zł za godzinę lub 40 zł za cały dzień.
Wypożyczenie snowboardu (buty, deska) - 10 zł za godzinę lub 40 za dzień.