Najważniejsze wyróżnienie architektoniczne w Polsce, czyli Nagrodę Roku Stowarzyszenia Architektów Polskich przyznano dla Bolesława Stelmacha, który w Kazimierzu znany jest z projektów głośnych inwestycji w kamieniołomach.
Nagroda Roku 2017 – najważniejsze wyróżnienie architektoniczne w Polsce nazywane architektonicznym Oskarem – Stowarzyszenie Architektów Polskich przyznało lubelskiemu architektowi dr hab. Bolesławowi Stelmachowi za projekt Centrum Spotkania Kultur w Lublinie. Budynek CSK w Lublinie o imponującej powierzchni 30 tysięcy metrów kwadratowych powstał dwa lata temu przy Alejach Racławickich na miejscu „słynnego” Teatru w Budowie – niedokończonej przez 40 lat budowy, która miała być perłą wśród kulturalnych inwestycji architektonicznych PRL.
Dwa lata temu projekty Bolesława Stelmacha prezentowano także w Kazimierzu w związku z zagospodarowaniem kamieniołomów i terenów w ich sąsiedztwie. W lipcu 15 r. projekt Stelmacha i partnerów otrzymał II nagrodę w kazimierskim konkursie na opracowanie koncepcji zagospodarowania kamieniołomu w Kazimierzu Dolnym.
- Ta praca prezentuje wyjątkowe walory w zakresie rozplanowania jak i estetyki – mówił wtedy o projekcie Stelmacha prof. Zbigniew Myczkowski. – Jest to projekt architektoniczny bez architektury – obiekt kubaturowy został bowiem wkomponowany w istniejący pagórek – podporządkowany krajobrazowi.
Miesiąc później publicznie zaprezentowano projekt kompleksu kulturalno – rekreacyjnego przy ulicy Krakowskiej, który w Miasteczku wywołał wiele kontrowersji.
- Kazimierz ma dwie drogi – albo w sposób łatwy historyczno – eklektyczny odbudować spichlerz pod Bożą Męką dostawiając kilka willi typu kazimierskiego, albo wg filozofii tego miejsca, gdzie nie było nic, pozostawić to nic, czyli… zielony dach. To jest różnica – albo spojrzenie nieco wstecz, co prowadzi Kazimierz donikąd, albo zrobić coś nowego, ale tak, żeby nie było tego widać – mówił wtedy o projekcie Stelmacha prof. Kucza Kuczyński.
Żaden z tych projektów nie doczekał się w Miasteczku realizacji.
,
Skomentuj
Dodane komentarze (14)
-
akurat bunkierki stelmacha są fatalna w wyglądzie jak i użytkowaniu .skopana akustyka filharmoni .
-
Redakcjo.
Fatalny przegląd nowych, aktualnych, komentarzy. Wróćcie do okresu sprzed tej NOWOCZESNOŚCI. -
Eklektyzm - czyli "rubta co chceta" nie przejdzie w Kazimierzu. Dlaczego? Bo to są zbyt cenne zabytki pamiętające króla Kazimierza Wielkiego. Niech pan architekt pracuje na "Oskary architektoniczne" np w USA. Oskary blisko a eklektyzmu dostatek tam wraz z bardzo "młodymi zabytkami".
-
Nagroda Ministra Kultury dla Stelmacha za wybitne osiagniecia w archiekturze. Minister wręczając nagrodę Stelmachowi podczas tegorocznej gali był pełen uznania dla dorobku p. Stelmacha. Doroczna Nagroda Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego jest przyznawana od 1997 roku artystom, twórcom i animatorom kultury w uznaniu całokształtu ich działalności lub za wybitne osiągnięcia w danym roku w reprezentowanej przez nich dziedzinie. To prestiżowe wyróżnienie pozwala Ministrowi Kultury i Dziedzictwa Narodowego podkreślić najważniejsze nurty i zjawiska pojawiające się w polskiej kulturze poprzez uhonorowanie osób,
które je tworzą i reprezentują. www.mkidn.gov.pl -
@ Wańka Przeczytaj wpis Adama (jest niżej ). Jest tam geneza poczynań i jej mocodawcy.
-
-
Kucza-Kuczyński pokazał swój kunszt zawodowy przepychając projekt państwa Viatcheslawa i Mariny Radov (ten vis-a-vis policji). Jedna ściana budynku opiera się na murze koryta rzeczki Grodarz. Czyż nie jest to przykład wspaniałej i nowoczesnej architektury awangardowej dewastującej ład przestrzenny w naszym miasteczku?
-
@Mieszkaniec - zgadzam się to skandal, to co wystaje w Nadrzeczną ...? I cisza - to ciekawe ...
-
-
Ciekaw jestem jaki jest zamysł tego artykułu. Czytelnym jest, że ten pan wraz z drugim awangardzistą Kucza Kuczyńskim chcą odmienić charakter kazimierskiej architektury. Ci panowie nie zdają sobie sprawy, że za ich sprawą odchodzimy od atrybutów jakimi cieszy się gmina turystyczno-rekreacyjno-historyczna. To najważniejsza cecha walorów Kazimierza Dolnego, która zapewnia mu tak duże zainteresowanie turystów
-
Na szczęście architektury tego Pana w tym mieście oglądać nie musimy. A pan dostaje nagrody, bo umie wchodzić w d... każdej władzy.
-
Portal entuzjastycznie opisuje dokonania i załogi pana Stelamacha jednak nie można się doszukać działań ludzi związanych z panem architektem,którzy pozwami sadowymi terminowali mieszańców.
Uważam,że marginalizowanie drugiej strony medalu planowanej inwestycji na Karkowskiej jest nie fair.Nie było też o zaangażowaniu się Towarzystwa Przyjaciół Kazimierza w ta aferę.
Więcej rzetelności i jasnego przekazu.Takie jest moje zdanie.-
Etnuzjam? Bez przesady! Nierzetelny zapewne we fragmencie, gdzie napisano że projekt hotelu wywołał kontrowersje. To trójca vel szczujnia je wywołały!
-
Dobrze ułożona! Kontrowersje wywołało to że był niegodny z miejscowym planem a nie jakaś mityczna szczujnia.
-
-
Tak jest pan dr. arch. S. jest spod tej właściwej gwiazdy, dlatego nagroda wpłynęła pod właściwy adres. Centrum spotkań Kultur sfinansowany został m. in z funduszy Sorosa (który jedynie pośredniczy. Dyspozycje rozdziału finansów wypływają skąd inąd...);
Przyjrzyjmy się, jakie cele realizuje np. Fundacja Batorego (finansowana m.in. przez pośrednika Sorosa), mocno osadzona w Centrum;
Budowanie "społeczeństwa otwartego"
George Soros, światowy spekulant giełdowy, zafascynował się myślą Karla Poppera, zmarłego kilka lat temu austriackiego filozofa, który głosił idee" społeczeństwa otwartego", a więc - krótko mówiąc - społeczeństwa bez tradycji, religii, tożsamości narodowej itd. Taki model udało się już w zasadzie zrealizować w większości państw zachodnich, natomiast kraje postkomunistyczne stanowią dopiero "teren misyjny" dla wyznawców tej filozofii. Nic wiec dziwnego, że własnie tutaj postanowił wydawać swoje pieniądze Soros. To tylko wierzchołek góry... Niestety, okupant cały czas czyści tereny wschodnio -południowej Polski! Jeszcze tylko trochę kolorowych imigrantów z Afryki, trochę z Ukrainy i wkrótce stracimy resztki swojej toższamości...-
Czy leci z nami pilot? ;-(
-
no to taki typowy troll na usługach proradzieckich sługusów co udają polskich patriotów u władzy.
-
@ Adam Masz rację, tak to niestety wygląda.
-
-
To trochę wygląda tak.
"Kumie chwalą Was,kto?Ty Mnie a Ja Was"
Skoro pan Stelmach jest tak dobrym architektem wraz ze swoim zespołem to dlaczego zaprojektowali obiekt który jest niezgodny z planem miejscowym,to po pierwsze po drugie wstyd ze takie wielkie nazwiska musialy wystempiwac do Burmustrza o zaświadczenie zgodności inwestycji z planem miejscowym.
W tym jest pewna przewrotnosc mówiąc wprost cwaniactwo a to chyba nie przystoi tak wielkim nazwiskom. -
"Najpiękniejsza książka świata została wydana w Polsce. To Dziennik podróży Boleslawa Stelmacha. To ocena i nagroda Amerykanskiego Instytutu Sztuki Graficznej AIGA za 2016 r.
-
Ale to nie nagroda BS tylko grafików autorów projektu książki
-
-
"Miesiąc później publicznie zaprezentowano projekt kompleksu kulturalno - rekreacyjnego przy ulicy Krakowskiej, który w Miasteczku wywołał wiele kontrowersji"
To nie projekt wywołał wiele kontrowersji! Kontrowersje wywołała ocena projektu i nagonka na niego ze strony paru osób z Góry. Kto z mieszkańców widział projekt? A kto wiedział co myśli o tym lokalna trójca święta. Projekt był jaki był, a nagonka też była jaka była i znowu się zaczyna.-
Niech Szanowna Redakcja napisze kto wywołał nagonkę na te projekty i dlaczego? Są to konkretne osoby.
-
Oczywiście, że z mieszkańców nikt nie widział tych projektów.
-
A kim ta trójca święta z gór jest, że prości sobie prawo do oceny prywatnych projektów?
-
Pytam dlaczego trójca z Gór ma taki wpływ na losy miasta.?Może dlatego ,że mieszkańcy mało interesują się tematem.A wiem,że spora ilość ludzi była zadowolona z pomysłu zagospodarowania kamieniołomów,A zielony dach bardzo komponował by się w scenerię tego uroczego miejsca.
-
Kim jest? To tak metaforycznie grupa trzymająca władzę, a raczej chcąca trzymać władzę nad świadomością innych. Niektórzy tak mają, że wszystko wiedzą najlepiej. Wiedzą jak ma być, kto winny, kto zaniedbał... Tylko nie wszyscy doceniają.
-
Projekt był niezgodny z miejscowym planem i to zostało zakwestionowane. Pan B. S. zrobił w tym wypadku kiepski projekt skoro z przyczyn formalnych został uwalony. Może jest i godzien Oskar ale w tym przypadku mu nie wyszło. Trójca z Gór nie ma takiej władzy żeby oceniać projekty pod względem formalnym ale swoje zdanie może zawsze wyrażać i ma do tego prawo bo jest wolność słowa
-
-
Tak architekt dla jednych genialny dra drugich spod ciemnej gwaiazdy.
Jest doceniany przez europejskie elity.
Może dlatego że urodził się pod dobrą gwiazdka ta właściwa gwiazdka.... -
Czy ten artykuł jest sponsorowany? Wydźwięk jego jest jednoznaczny. Otóż ciemny kazimierski lud nie przyjął proroka, wizjonera, genialnego twórcy i dalej pogrążamy się w mrokach średniowiecza. W mrokach dosłownie, bo naszemu wujtowi nie chce się wymienić kilku żarówek w Rynku. Zero obiektywizmu w Pani tekście. Wypadałoby dodać z jakiego powodu, sam minister, odmówił zgody na wybudowanie tego czegoś.
-
Pan Kucza - Kuczyński jest PROFESOREM i wie, co znaczy " donikąd" . / ul. Nadrzeczna/.
-
Stelmach to genialny w skali europejskiej i światowej architekt. Międzynarodowe nagrody za jego prace tylko to potwierdzają. Nikt w Polsce dotychczas nie został na forum międzynarodowym tak doceniony. W Kazimierzu jego projekty zostaną docenione może za 1pp lat. Nie teraz bo jeszcze są tam sfrustrowany ludzie.
-
-
Dodajmy- i całe szczęście...
-
Bartku jakie to światowe nagrody dostał pan BS? Ma i owszem różne wizje ale ta jego wizja nie pasowała zwyczajnie do wizji jaka od przynajmniej wieku jest realizowana w naszym mieście przez parę już pokoleń architektów konserwatorów i zwykłych rzemieślników.
Nie zgadzam się z Kucza Kuczyńskim że te historyczne eklektyzmy są łatwe. Są tak samo trudne jak te jego "nowocześnizmy" co widać u zbiegu Nadrzecznej i Małachowskiego.
Polska ze względu na zniszczenia jest bardzo uboga w zabytkowe zespoły obiektów i taka ingerencja "nowocześnizmem" w miasteczko traktowane jako archetyp staropolskości była by zbrodnią. Zresztą uważam, że realizacja Stelmacha w Żelazowej Woli też jest taką zbrodnią podczas gdy architektura CSK w Lublinie jest jak najbardziej na miejscu.
Warunkiem piękna czy dobrego smaku od czasów greckich jest STOSOWNOŚĆ. Inaczej ubieramy się do kościoła inaczej do lasu a inaczej na przystanek Woodstok. Architektury też te zasady dotyczą
-
Zobacz także
Najbliższe oferty specjalne
Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Przyszłości nie przepowiadamy, ale możemy pomóc Ci zorganizować niezapomniany wyjazd Andrzejkowy. Sprawdź naszą ofertę noclegową przygotowaną specjalnie na Andrzejki 2024.
Fatalny przegląd nowych, aktualnych, komentarzy. Wróćcie do okresu sprzed tej NOWOCZESNOŚCI.