Komentarze
-
Ja to podziwiam aktywność tych pań. -
Wice olewa, kasę bierze. Dziwi mnie, że przewodniczący tak daleko od włodarza
-
Bolesław Stelmach został dyrektorem ważnej instytucji państwowej odpowiedzialnej za architekturę i urbanistyki.
Andrzejki to czas zabawy i spotkań z przyjaciółmi. To tańce, śpiewy i doborowe towarzystwo. Tak też było w Bochotnicy podczas popołudnia z aktywnymi seniorami.
Bochotnickie Koło Emerytów, Rencistów i Inwalidów istnieje od 2015 roku. Obecnie koło liczy 18 kobiet, w tym 12 przynależy do grupy muzyczno – tanecznej. Jak mówią założycielki koła, chodziło o to, by zmobilizować mieszkańców Bochotnicy do wychodzenia z domu i do wspólnego spędzania czasu.
Andrzejki to idealny termin na recital. W miniony weekend w Szkole Podstawowej w Bochotnicy członkinie tutejszego Koła Emerytów, Rencistów i Inwalidów zaprezentowały specjalnie przygotowany program pt. „Z muzyką i piosenką u …dziesiątek”. Wśród zaproszonych gości był m.in. burmistrz Kazimierza Dolnego – Andrzej Pisula, przewodniczący Rady Miejskiej – Piotr Guz wraz z zastępcą – Stanisławem Kusiem, dyrektor Szkoły Podstawowej w Bochotnicy – Elżbieta Kruk, przedstawicielki Zarządu Powiatowego Koła Emerytów, Rencistów i Inwalidów z Puław oraz mieszkańcy.
- To spotkanie pozwala podsumować nasz prawie trzyletni okres działalności – mówi prezes koła, Leonarda Łyszcz. - Nasza działalność polega głównie na pielęgnowaniu wspomnień. Nie jest to jedynie działalność artystyczna.
Aktywne seniorki z Bochotnicy brały udział w wielu ciekawych wydarzeniach, m.in. Forum Kobiet Aktywnych. Zorganizowały także cykl spotkań, których bohaterkami były ciekawe osobowości płci żeńskiej, np. warsztaty z Małgorzatą Urban czy spotkanie z psycholog, prowadzącą zajęcia pt. „Jak być nowoczesną babcią”.
„Z muzyką i piosenką u …dziesiątek” to wyjątkowo barwny i wesoły recital. O oprawę muzyczną zadbał tradycyjnie już, grający na akordeonie Sławomir Doraczyński.
- Proszę Państwa, nie ma barier wiekowych – mówi Laurencja Krasowicz. – Każdy może śpiewać, tańczyć i grać. Raz wychodzi nam lepiej, raz gorzej, ale przecież zawsze chodzi o to, by się dobrze bawić i mieć z tego powodu dużo radości. Kiedy uwierzymy w swoje możliwości, to jesteśmy w stanie góry przenosić i słońce jakoś inaczej nam świeci… Prawda?
W programie pojawiły się takie utwory jak: „Hymn 60-latków”, „Wzgórze Zamkowe”, oberek „Nasza Bochotnica” czy monologi Krystyny Brzozowskiej, które bawią do łez.
Skomentuj
Dodane komentarze (4)
-
Wice olewa, kasę bierze. Dziwi mnie, że przewodniczący tak daleko od włodarza
-
Bolesław Stelmach został dyrektorem ważnej instytucji państwowej odpowiedzialnej za architekturę i urbanistyki.
-
Bardzo ciekawa decyzja Ministra Glińskiego. Pan Stelamach pokieruje Narodowym Instytutem Architektury i Urbanistyki. Będzie Narodowy tak jak i inne obszary naszego rządu więc możemy się w Kazimierzu z tego cieszyć a nie sprawdzać listy obecności na takim czy owakim spotkaniu towarzyskim jak Andrzejki. Nie rozumiem czy władza musi być wszędzie ?
-
-
A gdzie wice burmistrz/prezes Bochotnickiego Stowarzyszenia Wspierania Rozwoju Lokalnego i prezes OSP w Bochotnicy?