Podobne
Po wielu nieudanych próbach udało się w końcu sprzedać Amfibar. Nieruchomość przy ul. Sadowej należąca do miasta została wylicytowana za ponad półtora miliona złotych.
Kazimierski Amfibar był jednym z tych miejsc, które od lat się nie zmieniały. Zachodziły tam wycieczki szkolne, grupki przyjaciół i rodziny z dziećmi. Któż z nas nie zna smaku sprzedawanych tam zapiekanek? Niestety już od dłuższego czasu drewniany budynek przy ulicy Sadowej był w złym stanie technicznym. Dlatego też gmina postanowiła obiekt sprzedać. Jednak sprzedaż Amfibaru nie była prosta. Urząd Miasta kilka razy ogłaszał przetarg, ale chętnych na te nieruchomość nie było. Dopiero teraz, gdy cena wywoławcza została obniżona o połowę, czyli na milion złotych, Amfibar został sprzedany.
Jak podaje Urząd Miasta w Kazimierzu Dolnym, w licytacji wzięły udział trzy osoby fizyczne oraz Stowarzyszenie Filmowców Polskich. Wygrał Marcin Pomarański z Warszawy, który zaproponował za ten budynek najwyższą kwotę – ponad półtora miliona złotych.
Na chwilę obecną nie wiadomo, jaką działalność ma w planach nowy właściciel. Wiadomo jednak, że budynek wymaga kompleksowego remontu.
Jak będzie więc wyglądał Amfibar po generalnym remoncie? Czy charakter tego miejsca zostanie zachowany? Na razie nowy właściciel nie wypowiada się w tej kwestii.
Skomentuj
Dodane komentarze (35)
-
@Z Nad Wisły gdyby Dunia nie miał zadęcia na budowę mega szkoły dla garstki uczniów to i Amfibaru nie trzeba by było sprzedawać. A tak. Nie było wyjścia. Chyba, że... wstrzymać budowę szkoły. Wtedy to byłby larum.
-
Sprzedał Pisula a zarzekał się że wyprzedawać mienia gminnego nie będzie... Smutne ale prawdziwe. I po Amfibarze. Dziekujemy Panie Burmistrzu.
-
@Paź sugerujesz posiadanie przez pana Dunię zdolności rozliczeniowych. Nie żartuj proszę. Wystarczy przeanalizować pierwszą z brzegu inwestycję. Plan był na... a wydawano o kilkadziesiąt procent więcej.
Nie przesadzaj również ze zdolnościami pozyskiwania funduszy, tym akurat zajmowała się firma zewnętrzna Eko Geo.
Co do pozyskiwania funduszy w tej kadencji to faktycznie masz rację. Pan Dunia podejmując dezycję o mega inwestycji- budowy szkoły postawił pana burmistrza Pisulę i Mieszkańców pod ścianą. Na unijną kasę raczej nie ma co liczyć. Niby skąd brać na wkład własny. Jak na razie wszystko idzie w szkołę... A później? A później trzeba będzie spłacać długi. -
Olo-to słowa J.Kowalskiego -to może ty nim jesteś?
-
Paż może jakieś konkrety.
-
Za ile poszło to poszło, tego się nie odwróci. Grunt, że jakaś kasa do gminy wpłynie na różne wydatki, bo teraz to już jakichkolwiek pieniędzy z innych źródełek trudno się spodziewać. Zanosi się raczej na to, że te co Dunia pozyskał Pisula będzie oddawał bo rozliczać nie potrafi, to tylko kwestia czasu.
-
Duch2 nie jesteś na bieżąco albowiem Dunia wystawił 1050 000 chciał za tyle opchnąć przed wyborami sprawdż na Bipie
-
Olo zdrowo nie myśli...Nie płacze nikt tylko....ktoś? się wzbogacił bo poszło za mniej niz chciał Dunia!! Olo ma braki z podstawówki
-
Duchu duchu przemawia przez ciebie zgryzota straszna, Po co Dunia zabrał dzierżawę ludziom co spowodowało przez rok z miejsca ruinę i melinę, gdyby nie taki stan rzeczy to miejsce nie stanowiłoby zagrożenia dla życia. A może płaczesz że sam nie kupiłeś bo poszło za wyższe pieniądze niż chciał Dunia . Noc duchów już minęła więc maska zdrowo myślącego człowieka by ci się przydała.
-
A co Ty Janusz starzejesz się- głuchy, ślepy jak Dunia wyprzedawał to w d...e miałeś oczy, a nawet widzałeś to czego nie było, a teraz jak Pisula sprzedaje, zaniemówiłeś?!
Szybko wyszło " szydło z wora" to nie o Kazimierz szło w tych wyborach, ani o lepsze życie dla mieszkańców.
Naobiecywać- łatwo, jak widać mądrze rządzić dużo trudniej. -
A toście mnie wystraszyli ! no ale jak trza jakiś reczital na pożegnanie Amfibaru to raczej nie do mnie ,słoń mi na ucho nadepnął .
-
Jak to było w tej ulotce wyborczej...?
"Sprzeciwiam się rabunkowej wyprzedaży mienia..!"
:) -
Bardzo dobra decyzja ,za ruderę dużo szmalu.
-
Tak dziwne jest tak mała cena za taką działkę w takim punkcie. Należy się chyba solidnie przyjrzeć sprawie, bo za chwilę się okażę że za 2 milinony np. siedzibę urzędu się na Rynku od tak sobie opchnie
-
Miało byc 2,5 mln jest 1,5 mln to może się dogadali :)
-
Mi z racji preferencji bardziej odpowiadałyby bataliony babskie :) -
@ Szok. Było tak:
- Ty, pieśni - Ak,
- Tadek - Bch
a ja Gwardii Ludowej przeksztalcoje w armię. Tez Ludową / to dopisek dla mlodych/
Starzejesz sie to przypominam. -
Pijany nie rozumiem ,być może amnezja ale pieśni AK w Amfibarze deklarowałem śpiewać ?
-
Przed wyborami, aktywny w popieraniu Pisuli sąsiad opowiadał jak to "barbarzyńca" Dunia chce sprzedać taką działkę za 2,5 mln. Jak to Pisula powstrzyma wyprzedaż mienia za bezcen. To samo opowiadał ten człowiek wielu osobom. Wczoraj na szczęście zmienił zdanie i ogłosił cud, że tą ruinę za taką kasę wyprzedano.
-
To jeno współczuć Rommlowi :)
Nie przesadzaj również ze zdolnościami pozyskiwania funduszy, tym akurat zajmowała się firma zewnętrzna Eko Geo.
Co do pozyskiwania funduszy w tej kadencji to faktycznie masz rację. Pan Dunia podejmując dezycję o mega inwestycji- budowy szkoły postawił pana burmistrza Pisulę i Mieszkańców pod ścianą. Na unijną kasę raczej nie ma co liczyć. Niby skąd brać na wkład własny. Jak na razie wszystko idzie w szkołę... A później? A później trzeba będzie spłacać długi.