Jak pozyskać wartościowe informacje, jak napisać dobry artykuł, reportaż, dokument – te i inne tajniki pracy dziennikarza poznają uczestnicy warsztatów "ABC młodego dziennikarza".
Kazimierski Ośrodek Kultury Promocji i Turystyki zaprasza młodzież na warsztaty dziennikarskie.
Podczas zająć "ABC młodego dziennikarza" uczestnicy poznają m.in. formy i gatunki dziennikarskie, dowiedzą się jak wygląda przygotowanie materiałów prasowych. Przyjrzą się w terenie i w studiu pracy operatora kamery podczas tworzenia reportaży i filmów dokumentalnych, a także poznają tajniki pracy fotoreportera.
W programie przewidziano także projekcje filmów i dyskusje.
Warsztaty poprowadzi Marcin Mizera – redaktor naczelny serwisu Tuba Puław – dziennikarz i publicysta współpracujący z mediami lokalnymi i ogólnopolskimi. Będą również goście specjalni.
Chętni mogą się zgłaszać pisząc na adres: mmizera@tubapulaw.pl , w tytule wpisując „warsztaty”, lub telefonicznie 514 087 747.
Skomentuj
Dodane komentarze (21)
-
Panie Marcinie czy na kursie będzie Pan omawiał zajście z puławskim radnym Panem Pawłem Majem? Czy poszturchiwanie radnego i kierowanie pod Jego adresem epitetów, to nowe standardy dziennikarskie? Pozdrawiam serdecznie.
-
Na moje oko to ten Marcin jeszcze musi się sam dużo uczyć dziennikarstwa. Bo obwołanie się naczelnym lokalnego portalu i klikanie przez parę miesięcy to raczej trochę mało doświadczenia, może za 5,7, 10 lat?
-
Znam Marcina. Gość jest w porządku. Miły, inteligentny. Nie rozumiem tych wszystkich ataków na jego osobę.
-
@Pijany Znad Grodarza pytałeś o datę "ABC młodego dziennikarza"? Nie wiem kiedy się odbędzie. Prawdopodobnie ustalą ją jak zbiorą chętnych.
-
Aha. Trzeba szukać. O wiele prościej byloby, gdyby daty te wpisano w treść artykułu "ABC młodego dziennikarza"
Niby takie proste, a TAK TRUDNE. -
@Pijany Znad Grodarza, Skąd? a skąd się bierze takie informacje ... data mi się przyśniła ;-) a tak na poważnie to dowiedziałam się z portalów internetowych takich jak kazimierzdolny, które informują o nadchodzących spotkaniach. Weszłam na stronę, zaciekawiła mnie treść i poszłam.
-
A niby skąd dowiedziałaś się o dacie wykladu ?
-
"Dsrek S" byłam na wykładzie u pana Mizery, wiec się wypowiem, ... na spotkaniu ufologicznym ;-). P. Marcin jako osoba prowadząca, wykładowca, pierwsze wrażenie robi pozytywne, miły, sympatyczny. Dzielił się swoją wiedzą i obserwacjami,... nie zbierał na tace... nie bił po plecach jak się z nim nie zgadzałeś. Wykład był ciekawy. Ale ... niestety jako osoba prywatna, przy lepszym poznaniu, straciła w moich oczach i negatywne opinie, komentarze na temat tego Pana nie do końca są wyssane z palca. Pozdrawiam również Wesołych Świąt :-)
-
@ Malkonent.
Jesli prawdą jest to co piszesz, to ostracyzm wobec @ Krzysztof Skowroński jest KONIECZNYM.
Warunek. Jesli to prawda.
ps. a może tak zapytać Krzysztofa Skowrońskiego ?.
Swojego czasu MNOGO było o Krzysztofie Zanussim i kaplicy w Bochotnicy.
Państwo Zanussich odpowiadało na wpisy. Czyżby Krzysztpf Skowroński jest ponad Nimi?. Moim zdaniem nie ma ku temu żadnych praw.
Dodam, że gdybym umial władać " komputerem" to pytanie O PRAWDZIE wpisałbym na stronę właściwego Krzysztofa Skowrońskiego. Niestety. " Ręce nie te, jeno pozostał słaby wzrok". To ja, o sobie. -
@Pijany.... nick "Krzysztof Skowroński" i nick Darek S,to ta sama osoba.A za tymi osobami kryją się zainteresowani....I liczą,że ludzie są głupi.
A w ogóle dzięki naszym wpisom ten "Nius" ma jakiekolwiek...... wejścia. -
@ Malkontent.
Z mojej strony nie JAJA, a pytanie czy " Krzysztof Skowroński " to tamten Krzysztof Skowroński, a jeśli nie , to tym gorzej dla @ Krzysztof Skowroński -
Panie Dsrek S., Pan nic nie musi wyjaśniać. Wszyscy w miasteczku wiedzą, że to właśnie pan Suszek i pan Kowalski są górą, a nie opcja p. Mizery. Więc raczej nie oni są sfrustrowani. To im właśnie, ich kilkuletniej pracy, miasto zawdzięcza nowego burmistrza. Tak więc raczej Panu trzeba do psychiatry. Jednocześnie zapewniam Pana, że moja wiedza na tematy kazimierskie wynika głównie z Internetu, nie znam ani pana S., ani pana K. więc nie piszę pod ich dyktando.
-
Kumie ! co? Chwalą nas,kto? Ty mnie, a jo Was;D
-
Darek S & Krzysztof Skowroński-brawo.Tego na tym portalu jeszcze nie było.Proponuję przenieście się gdzie indziej.A kysz!
-
Chciałbym coś Państwu wyjaśnić. Otóż, negatywne komentarze o panu Mizerze piszą dwie osoby. To byli radni miejscy - Rafał Suszek i Janusz Kowalski. Oczywiście, robią, to pod różnymi nickami. Ci ludzie plują nienawiścią i jadem na skale dotąd niespotykaną. To smutne. Tym bardziej, że żaden z nich osobiście nie zna pana Mizery. Dlaczego, to robią? To już raczej zagadka dla psychiatrów. Ja mogę tylko domyślać. Może obwiniają p. Mizerę o to, że już Tygodnik Powiśla nie pisze o ich niebywałych "sukcesach politycznych" albo oskarżają o spisek i układy z tajemnymi mocami? Nie wiem. Faktem jest jednak , że plują i pomawiają z zawziętością maniaka. Pana Suszka wyborcy już ocenili i mówiąc delikatnie podziękowali mu, a pan Kowalski ze względu na swoje sądowe problemy w ogóle zrezygnował z kandydowania. Dzisiaj obaj są sfrustrowani, obaj szukają winnych obecnej sytuacji wszędzie dookoła... A może już czas na chwilę refleksji i samokrytyki? Niebawem święta, to dobry czas, by o tym pomyśleć. A pan Mizera da sobie radę. Może zostawmy ocenę jego dziennikarskich umiejętności uczestnikom warsztatów...
Wesołych Świąt! :-) -
No, jeśli pan Skowroński się tutaj wypowiada to już widać kto jest frustratem i nieudacznikiem. Wszak wiemy wszyscy, że zawód dziennikarza jest sam w sobie frustrujący, to jakby to samo co zawód prostytutki (nie tej spod latarni, bo ta daje tanio). Za pieniądze można napisać wszystko. Szczególnie wiedzą to ci dziennikarze, którzy potrafią w tym zawodzie robić kasę, a więc ci z pierwszego obiegu (ci z tych wszystkich "Zetów", "Jedynek" i "Trójek"). Ten kto pisze prawdę nie zarabia. Mamy przecież w miasteczku Dom Pracy Twórczej Dziennikarzy Polskich. Dlaczego nie tam?
-
@Pijany ty chyba sobie jaja robisz.Ten Skowroński, to zapewne Pan Mizera albo Pani Filipowska we własnej osobie.....
-
@ Krzysztof SkowrońskiProszę potwierdzić, czy to Pan ?
"Krzysztof Konrad Skowroński (ur. 2 kwietnia 1965) - polski dziennikarz telewizyjny, radiowy i prasowy.
Życiorys
Ukończył filozofię na Uniwersytecie Warszawskim. Pracę dziennikarską rozpoczął w Radiu Zet, gdzie stworzył i prowadził wiele popularnych programów publicystycznych m.in. "Gość Radia ZET", "Śniadanie z Radiem Zet", "Koktajl Mołotowa", "Jazda Polska". W 2000 wraz z grupą innych dziennikarzy odszedł z Radia Zet.
Od stycznia 2001 do sierpnia 2002 współpracował z Programem III Polskiego Radia, w którym prowadził codzienne rozmowy z politykami w porannym programie "Salon polityczny Trójki". W telewizji znany jest m.in. z programów publicystycznych "Gość Jedynki" w TVP1 i "Rozmowa Dnia i Pytania" w Telewizji Puls. Od września 2003 do września 2004 współpracował z Polsatem, gdzie można było go zobaczyć w takich audycjach jak "Wywiad Skowrońskiego" czy cotygodniowa debata "Biały kot czy czarny pies". Następnie ponownie współpracował z TVP1, zajmując się prowadzeniem niedzielnego programu publicystycznego "Wywiad i Opinie", w którym wraz z zaproszonymi dziennikarzami prasowymi komentuje wydarzenia polityczne ostatniego tygodnia. Był felietonistą dziennika "Rzeczpospolita".
Od 8 lipca 2006 do 25 lutego 2009 dyrektor programowy Programu III Polskiego Radia. Okazjonalnie na antenie stacji prowadził piątkowe wydania audycji "Salon polityczny Trójki".
15 marca 2007 został laureatem nagrody imienia Dariusza Fikusa (przyznawana przez redakcję gazety „Rzeczpospolita” i jej wydawcę „Presspublica”) w kategorii wydawców i redaktorów naczelnych.
W 2009 założyciel i redaktor internetowego Radia Wnet.
Wraz z Tomaszem Lisem i Mariuszem Ziomeckim jest autorem książki ABC dziennikarstwa[1]. -
do obserwatora. To co wypisujesz to pokaz twojej frustracji w najczystszej formie. Jeśli powołujesz się na "sąsiedniego bloga" to gratuluję ci lektury, tworzonej przez dwóch nieudaczników życiowych. Zresztą sądząc po temperaturze wypowiedzi przypuszczam, że jesteś jednym z nich - byłym radnym, który przed sądem, jak podały Powiśle i Wspólnota, przyznał się do kłamstw i manipulacji i wymyślania dowodów winy. Normalny człowiek nie robi takich głupot i nie zamieszcza w necie podobnych insynuacji. A dla mało zorientowanych jak Oko - dom kultury nie płaci za prowadzenie zajęć. Dyrektor wykonuje polecenia burmistrza Pisuli, a nie Duni - jakby ktoś jeszcze nie wiedział
-
Dyrektor domu kultury współpracował z redaktorem ,widocznie na polecenie Duni , teraz spłaca długi.