Komentarze
-
Panie. Nie piszcie DUŻYMI LITERAMI. Niezależnie od faktu, że jest to bład w pisowni, to jeszcze ZLE SIE CZYTA.
-
PS. DOMINIK JESTEŚ DŁUŻNY MI I EMILII KAWĘ LUB PIWO - ZALEŻNIE OD NASZYCH UPODOBAŃ - W ZAMIAN ZA REKLAMĘ TWEJ OSOBY :)
-
Cieszę się że w końcu się wyjaśniło ! Ślę życzliwe ukłony !
Noc Muzeów w Kazimierzu Dolnym będzie w tym roku inna niż wszystkie dotąd. Naprzeciwko artystów kolonii artystycznej Pruszkowskiego i kontynuatorów z Kazimierskiej Konfraterni Sztuki 19 - 20 maja staną Młodzi Kazimierscy Artyści i Wspaniali Amatorzy z Lubelszczyzny.
Naprzeciwko artystów kolonii artystycznej Pruszkowskiego i kontynuatorów z Kazimierskiej Konfraterni Sztuki staną Młodzi Kazimierscy Artyści i Wspaniali Amatorzy z Lubelszczyzny. Dojdzie więc w tę noc do połączenia trzech żywiołów pod dachem Muzeum Nadwiślańskiego - klasyków, młodych artystów i amatorów - z Miasta Artystów. Waldemar Odorowski, Max Skrzeczkowski i Cezary Ciszewski postanowili połączyć siły i dokonać majowego przewrotu.
W Noc Muzeów w Kazimierzu Dolnym po raz pierwszy w historii miasta Muzeum otwiera drzwi na nowych artystów, będą to kazimierscy artyści młodego pokolenia sformułowani w grupę o nazwie Nowa Scena Kazimierz (Kuba Turczyński, Dominik Jełowieński, Jan Michalak, Kawult, Janek Andała, Piotr Kielar, Michał Reszko i chłopaki z Dziadów Kazimierskich i Honoris Causa.)
Noc Muzeów to będzie także Noc Amatorów. Artystycznie utalentowani bądź artystycznie usposobieni amatorzy zrzeszeni w Galerii Otwartej, gdzie pod dachem Muzeum jak zawodowi artyści wyeksponują swoje prace. Max Skrzeczkowski – niestrudzony propagator aktywności i edukacji artystycznej w Kazimierzu Dolnym oraz kreator kazimierskiej bohemy pod dachem własnej kawiarni U Radka i wykładowca oraz absolwent Kolegium Sztuk Pięknych w Kazimierzu a przede wszystkim gospodarz słynnej Galerii Bezdomnej w Kazimierzu, gdzie wszyscy bez względu na wiedzę uznanie i wiek mogli zaprezentować swoje fotografie w Kazimierzu. To on zorganizuje Galerię Otwartą w ramach Nocy Muzeów w Kazimierzu. Przeprowadzi rekrutację, zainspiruje mieszkańców Lubelszczyzny do wystawienia swoich prac właśnie w Kazimierzu – w szacownym Muzeum Nadwiślańskim. Każdy amator, który zaprezentuje w muzeum swoją sztukę, zostanie wpisany do historycznej księgi artystów, którzy mieli zaszczyt wystawić właśnie tam swoje dzieła, oraz otrzyma dyplom i poświadczenie uczestnictwa.
Najważniejsze jednak są fundamentalne i bezcenne zbiory artystów kolonii Pruszkowskiego i następców tej zacnej wspólnoty artystycznej Kazimierskiej Konfraterni Sztuki. To właśnie dzięki klasykom z tych grup Kazimierz stał się miastem artystów. Aby mógł szczycić się tą nazwą nadal, musi dołączyć nowe pokolenie artystów.
Pierwsza w historii miasta artystów okazja do zaprezentowania świeżej krwi – od równie wybitnych jak młodych talentów – nadarza się teraz przez powierzenie przez Waldemara Odorowskiego misji sformułowania Nowej Sceny Kazimierz – Cezaremu Ciszewskiemu i grupie „Miasta w Komie”. Cezary Ciszewski – dokumentalista i publicysta oraz twórca społecznościowego portalu „Kazimierz w Komie” oraz główny organizator z ramienia Fundacji Monte Wideo i Foto festiwalu nowej sztuki kazimierskiej "Pokaż, co masz" oraz twórca wielu filmów i cykli fotograficznych o Kazimierzu Dolnym – sformułuje i zaprezentuje dorobek i kondycje młodych artystów kazimierskich, których od lat aktywizuje i animuje.
W dzień przed Nocą Muzeów, a być może wcześniej, zostaną na rynku wystawione duże zdjęcia na sztalugach oraz rozwieszone plakaty z twarzami uczestników tego przełomowego wydarzenia. Najprawdopodobniej zaadaptowana zostanie studnia w centrum rynku na wystawę z twarzami artystów wszystkich trzech scen. Będzie to właściwie drogowskaz dla zwiedzających w Noc Muzeów, który wskaże, w jaki sposób i w jakim celu dostać się do Muzeum, gdzie będzie czekać na odwiedzających mała i arcyciekawa rewolucja oraz atrakcje muzyczne, jak koncert Honoris Causa – rapujących o Kazimierzu najmłodszych artystów kazimierskich.
Trójstronne Porozumienie kazimierskich entuzjastów to absolutny pocisk energii do ożywienia kazimierskiej sceny na tę dziką Noc Muzeów i co najważniejsze na przyszłość.
19 - 20.maja to noc Przewrotu Majowego!
Cezary Ciszewski
Skomentuj
Dodawanie komentarza
Trwa dodawanie komentarza. Nie odświeżaj strony.
Dodane komentarze (15)
-
pijany znad GrodarzaPanie. Nie piszcie DUŻYMI LITERAMI. Niezależnie od faktu, że jest to bład w pisowni, to jeszcze ZLE SIE CZYTA.
-
PAULINA KALINOWSKAPS. DOMINIK JESTEŚ DŁUŻNY MI I EMILII KAWĘ LUB PIWO - ZALEŻNIE OD NASZYCH UPODOBAŃ - W ZAMIAN ZA REKLAMĘ TWEJ OSOBY :)
-
PAULINA KALINOWSKAa WIDZISZ EMILKO TERAZ NAPISAŁAŚ JASNO I CZYTELNIE O CO CI CHODZI:):):)I JUŻ MOJA KAPUŚCIANA GŁOWA CIĘ ZROZUMIAŁA;)WYBACZ, ALE JA CZYTAŁAM TE POSTY B.PÓŹNO PO KILKU PRAWIE NIE PRZESPANYCH ZE WZGLĘDU NA PRACĘ NOCACH, MOŻE MI SIĘ COŚ PRZYKLINOWAŁO W MÓZGU, NIE DENERWUJ SIĘ, ZAPRASZAM NA KAWĘ
-
EmiliaPrzyznam się że nie wiem o co ci chodzi w tym twoim krzyku.
Jedyną kwestię jaką tu podnosiłam to:
1.czy JEŁOWIEŃSKI to prawidłowo podane nazwisko(nowej w Kazimierzu,nie znanej mi osoby)
2.czy to nie pomyłka dotycząca Dominika JAŁOWIŃSKIEGO będącego synem Andrzeja.
I jednego i drugiego znam/znałam nie gorzej niz ty.
Zamiast krzyku proponuję czytanie ze zrozumieniem,przynajmniej komentarzy.
Ale skoro nie zrozumiałyśmy się do tej pory,to szkoda czasu na dalszą dyskusję. -
PAULINA KALINOWSKAFRAGMENT TEKSTU...."...będą to kazimierscy artyści młodego pokolenia sformułowani w grupę o nazwie Nowa Scena Kazimierz (Kuba Turczyński, Dominik Jełowieński, Jan Michalak, Kawult, Janek Andała, Piotr Kielar, Michał Reszko i chłopaki z Dziadów Kazimierskich i Honoris Causa.)" FAKT W NAZWISKU JEST LITERÓWKA, I TO PRZYZNAŁAM W POŚCIE POWYŻEJ, A WIEM, ŻE NIE CHODZI O P. ANDRZEJA PONIEWAŻ JEGO ZNAŁAM, A JEGO SYNA ZNAM OSOBIŚCIE I MAM NAWET JEDNĄ JEGO PRACĘ, KTÓRĄ NIEGDYŚ ZOSTAWIŁ W MOJEJ NIE ISTNIEJĄCEJ JUŻ GALERII. DOMINIK STUDIOWAŁ NA ASP W WARSZAWIE . WIĘC EMILKO NIE GNIEWAJ SIĘ, ALE JEDYNE W CZYM MASZ RACJĘ TO FAKT, W TYM ŻE PRZEKRĘCONO NAZWISKO, ZAŚ OSOBĄ, KTÓREJ PRACE BĘDĄ WYSTAWIANE JEST DOMINIK.CO DO NAZWISK TO OBAWIAM SIĘ ŻE NAZWISKO MICHAŁA TEŻ ZOSTAŁO PRZEMIENIONE O ILE WIEM TO NIE MICHAŁ RESZKO TYLKO RESZKA:)
-
wikinkKuba T. tez raczej jest Jakubem T.
Dominik to JAlowinski
Kawult to Kawut bez 'l'
oj nie ladnie tak przekrecac, nie ladnie... -
TadekDrogie panie, nie czas na spory "). Na plakacie jest wyraźnie napisane, o kogo chodzi, a w tekście jest literówka- Pani Emilia ma rację.
-
EmiliaNie wiem kto tu powinien przeczytać jeszcze raz;)
Napiszę krótko-będzie łatwiej zrozumieć:Jałowiński czy Jełowieński ? Pomyłka redakcji czy zupełnie inna osoba ?
Jeśli Jełowieński napisane jest prawidłowo,to skąd DROGA PAULUINO KALINOWSKA wiesz że to jego syn ?
I z którego fragmentu tekstu(czytanego uważnie) to wynika ?
W której części mojej wypowiedzi mylę Dominika z Andrzejem skoro piszesz"Andrzej był dorosłym mężczyzną, a tu mowa o artystach młodego pokolenia"? -
PAULINA KALINOWSKAKochana Emilio miło, że pamiętasz Andrzeja- fakt Jałowińskiego- ale Dominik to jego syn. czytaj uważnie:) Andrzej był dorosłym mężczyzną, a tu mowa o artystach młodego pokolenia. Pozdrowienia dla Dominika, Kuby Turczyńskiego i Janka Michalaka - Paulina Kalinowska
-
zbigniewja tez emilio nie wiem o co ci chodzi.Przeczytaj sobie co napisalas
-
PatrykSuper sprawa ,to przybliżenie sztuki ,wyrabia sposób patrzenia i odbiór przekazywanej treści ,przeciwstawia się banalnemu malarstwu ,które opanowało Kazimierski Duży i Mały Rynek.
-
EmiliaZwróciłam uwagę na pewną pomyłkę redakcji...a może nie pomyłkę.
Otóż sądząc po towarzystwie w jakim występuje,chodzi chyba o Dominika Jałowińskiego,syna doskonale znanego nam w Kazimierzu,pamiętanego i naprawdę nieodżałowanego Andrzeja,a nie Jełowieńskiego.
Ale jeśli organizatorzy takie rzeczywiście podali nazwisko,a chodzi o tą osobę,to zupełnie nie wiem,o co chodzi ?