Festiwal Filmu i Sztuki Dwa Brzegi łączy w sobie sztuki wszelakie – nie tylko film, który jest tu dominantą, ale muzykę, fotografię czy malarstwo, które od dawna jest wizytówką Kazimierza – miasteczka malarzy.  Ci malarze zrzeszeni w Kazimierskiej Konfraterni Sztuki od 9 lat organizują w dolinie Grodarza wystawę pod tytułem, które wyznaczyło samo miejsce prezentacji prac „Kanał Sztuki”. W tym roku koryto przepływającej przez Kazimierz rzeczki malarze zawładnęli całkowicie – nawet woda ustąpiła im miejsca, zupełnie powstrzymując swój bieg. Na cembrowinie zawisły obrazy o różnorodnej tematyce. Nie brakowało oczywiście motywów kazimierskich, także tych wykonanych przez studentów, bo Kanał Sztuki otworzył się w tej edycji na wszystkich artystów, którzy tu przyjeżdżają.

- Zaczynaliśmy 10 lat temu – jeden rok nam wypadł ze względu na ogromną powódź. Początkowo Kanał Sztuki witany był z dużymi wątpliwościami, ale lata płyną, a wystawa coraz mocniej i wyraziściej wpisuje się nie tylko w Festiwal Sztuki i Filmu Dwa Brzegi, którego jest częścią, ale uniezależnia się od tych związków, nabiera niejako autonomii i staje się imprezą osobną o swoistym bardzo wyraźnym charakterze: to jedyna wystawa w Polsce, gdzie w naturalnym miejscu jest prezentowana sztuka. Oddaje to serce, charakter i tożsamość Kazimierza, który jest sztuką – mówił podczas otwarcia były prezes Kazimierskiej Konfraterni Sztuki dr Waldemar Odorowski.

Wernisażowi wystawy towarzyszył koncert kazimierskiego zespołu RedNecks.