500 km w 22 godziny

Skomentuj (8)
Już po raz trzeci wystartuje z Puław maraton rowerowy. Zmagając się z czasem i zmęczeniem grupa rowerzystów wyruszy 15 lipca we wczesnych godzinach wieczornych spod urzędu miasta.

Organizatorzy chcą w ten sposób popularyzować nie tylko turystykę rowerową, ale także zwrócić uwagę na atrakcyjność terenu, z którego pochodzą – Kazimierza Dolnego i okolic – pięknych okrągły rok!

Pierwszy taki maraton odbył się w 2004 r. Trzech zapaleńców na rowerach górskich – Marcin Borkowski, Aleksander Kmita i Rafał Suszek pokonało wtedy 320 km. Chcieli w ten sposób zwrócić uwagę na potrzebę budowy ścieżki rowerowej z Puław do Kazimierza, w tej sprawie zorganizowali nawet zbiórkę podpisów, które złożyli na ręce starosty powiatu puławskiego. Uzyskali obietnicę, że ścieżka rowerowa będzie powstawać sukcesywnie wraz z modernizacją wału przeciwpowodziowego – na razie kończy się w Parchatce…

Pierwszy maraton zakończył się powodzeniem, co zachęciło jego organizatorów, by w 2005 r. zwiększyć dystans o kolejne kilometry i latem tego roku uczestnicy II maratonu przejechali trasę 400 km, przy czym 200 km jechali w deszczu, czasami tak ulewnym, że wycieraczki samochodu technicznego, jadącego za maratończykami, nie nadążały zbierać wody.

W tym roku znów podwyższają poprzeczkę – chcą pokonać 500 km w 22 godziny! Do trójki kazimierskich zapaleńców dołączają kolejni – dzięki publikacjom prasowym zadeklarowali już swój udział w III maratonie rowerzyści z Krakowa, Radzynia Podlaskiego i Lublina.

- Ze względu na bezpieczeństwo oraz przepisy o ruchu drogowym maksymalnie w tym maratonie może wziąć udział 14 osób – mówi jeden z organizatorów – Rafał Suszek. – Ale lista nie jest jeszcze zamknięta. Chętni mogą się zgłaszać, dzwoniąc pod numerem telefonu 0 698-151-072 lub pisząc na adres e –mail suszek_ra@wp.pl

Pierwszy maraton odbył się bez żadnego zaplecza technicznego. Wystarczył pomysł i rower. Im trasa dłuższa, tym bardziej okazało się to jednak potrzebne. Sponsorzy zadeklarowali maratończykom w tym roku wsparcie finansowe i udostępnienie samochodu technicznego. Organizatorzy nadal poszukują ludzi dobrej woli, którzy zechcieliby zakupić wodę mineralną i odżywki oraz sfinansować gorący posiłek. Koszty wyprawy dla 10 osób skalkulowano wstępnie na 1500 zł.

Do lipca jeszcze daleko. Na razie maratończycy solidnie trenują – w zimie na basenie i siłowni, a jak tylko pogoda pozwoli – wsiądą na rowery – przed maratonem planują pokonać 4 – 5 tysięcy kilometrów. Pozwoli to im pokonać trasę tegorocznego maratonu bez większych problemów.

- Rozpoczynamy w Puławach spod urzędu Miasta w godzinach wieczornych 20 – 22. Następnie kierujemy się na północ – w kierunku Dęblina, przez Maciejowice, Stoczek Łukowski, Łuków, Białą Podlaskę. Dalej zmierzamy w kierunku Parczewa, Puchaczowa, Trawnik, Bychawy, Kraśnika, Annopola, Opola Lubelskiego, Nałęczowa, Wierzchoniowa i kończymy w Kazimierzu Dolnym na rynku. To daje 500 km, które – jestem o tym przekonany – pokonamy w ciągu 22 godzin – deklaruje Rafał Suszek.

Rafał Suszek – zajmuje się popularyzacją wiedzy o Unii Europejskiej, był reprezentantem województwa lubelskiego podczas I Rajdu Rowerowego Młodych Rolników do Brukseli, gdzie w ciągu 2 tygodni wraz z pozostałymi 47 uczestnikami imprezy miał możliwość zapoznania się z rolnictwem i życiem wsi w Unii Europejskiej.

- Mamy piękne tereny, wioski i nic nie stoi na przeszkodzie, byśmy potrafili te wzorce przenieść na rodzimy nasz grunt – mówi.

Skomentuj


Dodane komentarze (8)

  • Tomek (gość)
    Gratuluję pomysłu!!! i zapału :)))
    ja odwiedzę Kazimierz Dolny i okolice podczas majówki :)
    a jade spod Warszawy :)
    Piękne macie tutaj okolice :)
  • JAR052 (gość)
    Popieram takie pomysly.Moj pierwszy"maraton" Pulawy - Kazimierz - Pulawy zaliczylem majac siedem lat na rowerku marki zuch.A bylo lat temu 45. Za prowiant posluzyly przydrozne czeresnie i woda ze studni na rynku w Kazimierzu............
  • anonim (gość)
    Gratuluję odwagi i życzę sukcesu!!!
  • Bil.Pl (gość)
    Witam wszystkich.. Takie organizowane imprezy sa wspaniałe. Uwielbiam jazde rowerową.. Wybrałbym się na taki maraton tylko nie mam z kim. POZDRAWIAM.
  • anonim (gość) (gość)
    Misiu chcesz się przekonać to wystaruj z chłopakami , lista podobno jeszcze nie zamknięta. Życze sukcesów.
  • misio (gość)
    1500??!! To co to za woda i co za odżywki?!
  • Anonim (gość)
    Takie rowerowe rajdy to piekna sprawa ..........ale czy wy na pewno dacie rade .......... ;)
  • Anonim (gość)
    :-))))))))))))))))))))))))))))

Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Przyszłości nie przepowiadamy, ale możemy pomóc Ci zorganizować niezapomniany wyjazd Andrzejkowy. Sprawdź naszą ofertę noclegową przygotowaną specjalnie na Andrzejki 2024.
Pokaż stopkę