Aktualności dla "wypadek w kazimierzu"
Ulica Szkolna, jedna z najładniejszych tras spacerowych w Miasteczku. Droga niemalże polna, dużo zieleni, zabytki architektury, które wyszły spod ołówka ikony kazimierskich architektów – Karola Sicińskiego, a także te niepozorne, ale pamiętające najstarszą historię Kazimierza. Jej walory doceniają turyści. Co tu jest więc nie tak?
W niedzielę w Kazimierzu Dolnym doszło do groźnie wyglądającego wypadku drogowego. Poszkodowany został motocyklista.
Choć na kartach kalendarza mamy już wiosnę, widok za oknem w ogóle tej pory roku nie przypomina. Wręcz przeciwnie. Jest mroźno, śnieżnie i wietrznie. A lokalne drogi fatalne i niestety niebezpieczne.
Załamanie pogody, w tym obfite opady śniegu, sprawiły, że warunki na drogach są bardzo trudne. Wystarczy chwila nieuwagi i możemy stracić panowanie nad prowadzonym pojazdem. W gminie Kazimierz też nie obyło się bez wypadków.
Przewrócone do góry kołami auto, obok kobieta. Wóz strażacki i krzątający się przy nim strażacy. Policja na sygnale. Brakuje tylko karetkti pogotowia. Co się dzieje na Rynku? Znowu wypadek?
Ulica Puławska na wysokości spichlerza Pod Żurawiem jest zablokowana. W okolicach godziny 16. doszło tu do wypadku z udziałem bryczki i dwóch aut.
W sobotę we wczesnych godzinach popołudniowych przy zbiegu ulicy Puławskiej i biegnącej po wałodrodze alei Kazimierza Wielkiego doszło do groxnie wyglądającego wypadku. Zderzyły się dwa auta: mazda i audi.
Na ulicy Puławskiej – jadąc w kierunku Puław – za Spichlerzem pod Żurawiem tuż za zakrętem w niedzielę 15 stycznia w godzinach popołudniowych doszło do zderzenia dwóch aut osobowych.
Wypadek, który miał miejsce w tym tygodniu na budowie w Kazimierzu Dolnym, ma niestety tragiczny finał.
Spore zamieszanie w Kazimierzu Dolnym wywołały, pędzące na sygnale przez Miasteczko, karetki, wozy strażackie oraz policyjne. Wszystkie pojazdy zmierzały w kierunku ulicy Doły, gdzie doszło do wypadku na budowie.
Na przedmieściach Kazimierza od strony Puław, na nadwiślańskiej wałodrodze naprzeciwko klasztoru betanek doszło do zderzenia dwóch aut.
Leniwe czwartkowe popołudnie w Kazimierzu. Rynek raczej pustawy, jak zwykle o tej porze roku poza weekendem. Nikt się nie spodziewał, że w tym miejscu zawładniętym w zasadzie przez pieszych może dojść do groźnego wypadku drogowego. A jednak doszło.
61 – letnia turystka ze Świdnika poszkodowana w niedzielę rano w wypadku samochodowym na kazimierskim Rynku jest hospitalizowana w puławskim szpitalu.
Zima na drodze nie należy do przyjemności, zwłaszcza gdy jest śnieżnie i ślisko. Taka pogoda była właśnie przyczyną wypadku, do jakiego doszło 7 grudnia w Bochotnicy, gdzie niewiele ponad rok temu zginął młody chłopak.
Wczoraj na ulicy Senatorskiej doszło do śmiertelnego wypadku. Pod kołami ciężarówki zginęła 70 - letnia mieszkanka Kazimierza Dolnego.