Aktualności dla "wyciągi narciarskie kazimierz"
Choć na kartach kalendarza wciąż zima, za oknami wiosna. Dlatego też tegoroczny sezon narciarski już za nami. Stoki położone w Kazimierzu Dolnym i okolicy zostały zamknięte z powodu braku odpowiednich warunków narciarskich...
Idzie wiosna - czuć to w powietrzu. Po chłodnych nocach przychodzą słoneczne i ciepłe dni. Dlatego też wszystkie stoki narciarskie znajdujace się w okolicy Kazimierza Dolnego zostały zamknięte. Sezon narciarski 2010/2011 został zakończony!
Dzięki sprzyjającej pogodzie otwarty został długo oczekiwany stok narciarski w Kazimierzu Dolnym. Dla dzieci i młodzieży z gminy Kazimierz Dolny, mamy dobrą informację: do końca ferii mogą korzystać ze stoku za darmo, codziennie do godz. 15.00!
W Kazimierzu spadł śnieg, Termometry pokazują temperaturę bliską zeru. Z każdym dniem jest chłodniej. I będzie chłodniej – jak zapowiadają meteorolodzy. To dobra wiadomość dla tych, którym Kazimierz kojarzy się z wypadem na narty.
Tegoroczna zima wciąż zaskakuje – śniegiem, który nie znika po półgodzinie, i dającym się porządnie we znaki siarczystym mrozem, o którym wielu z nas chyba nie pamięta już, że taki w ogóle istnieje… Podczas gdy jedni na zimę narzekają, inni chwalą aurę, bo sprzyja uprawianiu sportów zimowych na stokach, których w naszej okolicy przygotowuje się coraz więcej.
W okolicy Kazimierza nad Wisłą działa niedawno powstały wyciąg w miejscowości Celejów. Aura sprzyja uprawianiu sportów zimowych. Zapraszamy więc na stok!
Sezon narciarski 2009/2010 rozpoczęty! Pierwszą trasę już uruchomił Rąblów, a w najbliższy weekend prawdopodobnie będziemy mogli spróbować białego szaleństwa również w Parchatce i Celejowie.
Zimowe wieczory kojarzą się często z domowym ciepłem i kubkiem herbaty. Są jednak i tacy, którym mróz czy sypiący z nieba śnieg wcale nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie – zachęca do wypadu na narty. Na przykład do Rąblowa.
Mimo, że temperatura na dworze jeszcze na plusie, rąblowski stok pokrywa spora warstwa śniegu, na tyle gruba, że spokojnie da się szusować po zboczu. Pierwsi narciarze pojawili się tu już 1 grudnia.