Aktualności dla "trasy spacerowe w Kazimierzu"
W tym roku 1 lipca przypada 75. rocznica śmierci Tadeusza Pruszkowskiego – profesora Szkoły Sztuk Pięknych w Warszawie, który w dwudziestoleciu międzywojennym rozpropagował Kazimierz jako miasteczko malarzy. By to uczcić, radni chcą oznakować i wypromować wśród miejscowych i turystów wąwóz jego imienia znajdujący się niedaleko willi Pruszkowskiego za zamkiem.
Ulica Szkolna. Pięknie tu, ale problemów nie brak. I to na dodatek ciągle tych samych od lat.
Miałam sfotografować śnieg. Poza miastem. Słoneczko ku temu zachęcało, lekki mrozek też, bo właściwie… chyba go nawet nie było? I tak zrodził się spacer wśród kazimierskich wąwozów i pól.
Po bliskim spotkaniu ze świąteczno – sylwestrową kalorią proponuję Państwu spacer. Długi albo krótki, to zależy, czy piechotką ruszymy już z Kazimierza, czy dopiero wąwozem w Bochotnicy, bo punktem wyjścia proponowanej trasy jest nieutwardzona zatoczka po prawej stronie, jadąc od Kazimierza, tuż za serią zakrętów – naprzeciwko drewnianego brązowego domku z czerwonym dachem stojącego tuż przy samej szosie przy przepuście.
Oddział PTTK w Kazimierzu Dolnym zaprasza swoich członków do udziału w Ogólnopolskiej Międzypokoleniowej Sztafecie Turystycznej. Zostały ostatnie wolne miejsca!
W sobotę 21 marca będzie można wejść na Górę Trzech Krzyży w Parchatce. Piechurów poprowadzi Ryszard Bałabuch – przewodnik z PTTK w Puławach.
Kto myślał, że wie, gdzie znajduje się dawny stok narciarski w Kazimierzu, był w błędzie. To była prawdziwa wyprawa w nieznane. Bo K.ZIMIErnikejszyn to niespodzianki!
Tym razem nie wybierzemy się zbyt daleko. Polecamy Państwu wędrówkę po najważniejszych i najbardziej popularnych miejscach w Kazimierzu z questem „Szlakiem kazimierskich zabytków”. Dla najwytrwalszych – nagroda. Jaka? Najpierw trzeba przejść trasę questu… IMPREZY NA WEEKEND.
Sobotnie południe 9 marca okazało się wymarzonym czasem na spacer. To nic, że śnieg i zima. Kijki nordic walking sprawdzają się – jak się okazało – w każdych warunkach!
Dla tych, którzy na Kazimierz patrzą jedynie z perspektywy rynku, to może byćzaskoczenie: Sieć wąwozów lessowych w okolicach Miasteczka osiąga rekordową w skali europejskiej gęstość 11km/km2. Może warto więc wybrać się na wędrówkę, a posiadówkę pod parasolem zostawić sobie dopiero na podsumowanie spaceru? Dziś obieramy kierunek: Na Wiktora.
Ponad 330 gimnazjalistów w terenu powiatu puławskiego wzięło udział w IX Gwiaździstym Rajdzie Gimnazjalnym „Wszystkie szlaki prowadzą do Koszczyca”. Młodzież wędrowała po trasach Kazimierskiego Parku Krajobrazowego opisanych na naszym portalu.
Miejsce to niezwykłe – ukryte przed światem wśród lasów i pól. Z pięknym widokiem na odległą basztę. Tym razem ten zrujnowany nieco przykład architektury modernizmu będzie dla nas jedynie przystankiem w naszej wędrówce…
Mamy zimę. Za oknem pada śnieg, temperatura w okolicach zera. Doskonała pogoda na zimowy spacer. Tym razem proponujemy początek trasy na przedmieściach Kazimierza od strony Bochotnicy. Zapraszamy!
Mamy zimę. Przypominam, bo za oknem ciemno i ponuro wyjątkowo. Co tu robić? Najlepiej byłoby przespać taką aurę, ale tak dobrze to w życiu jednak nie ma. Zamiast obrastać niedźwiedzim tłuszczykiem zapraszam na spacer – tym razem w okolice Kazimierza. Odwiedźmy Zbędowice.
Uśpiona przyroda pozwala nam poznać kazimierskie ostępy i uroczyska, zwykle niedostępne, strzeżone pilnie plątaniną roślin. Zapraszamy na spacer ulicą Filtrową. - Czy tędy dojdę do Norowego Dołu? - pytam przechodzącej kobiety. - 15 lat temu była tam ścieżka, ale czy teraz jeszcze jest? - zastanawia się. Postanawiam to sprawdzić.
Weekend w Kazimierzu upływać będzie pod znakiem Kazimierskiego Jarmarku Świątecznego. Może jednak ktoś z Państwa zechce skorzystać z naszej propozycji spaceru w poszukiwaniu śladów skowieszyńskiego kościoła i Dzwonnej Góry? Okolica zaiste – malownicza!
Trudno dziś określić, czy jest postacią historyczną, czy tylko legendarną. Jan Długosz pisze o niej jako o nałożnicy króla Kazimierza Wielkiego. A że Kazimierz nad Wisłą był miastem królewskim i o bytności tegoż monarchy krążą tutaj legendy, nic więc dziwnego, ze do już istniejących – dodano opowieść kolejną – o Esterce.