Polonez, walc angielski i wiedeński otworzyły taneczną część balu studniówkowego w kazimierskim hotelu Król Kazimierz. Nogi obolałe po całonocnych tańcach odpoczną dopiero, gdy głowy pochylą się nad książkami, bo czas do matury jest już policzony. Było nie było – sto dni.

Zakończyła się studniówka kazimierskich maturzystów. 99… 98… 97… - teraz pozostaje już tylko odliczanie dni dzielących ich od matury i egzaminów zawodowych. Powodzenia!

Do białego rana bawili się na studniówkach uczniowie klas maturalnych kazimierskich szkół średnich. Studniówka już za nimi, teraz pozostaje liczyć dni do egzaminów…

Tradycyjnym polonezem rozpoczęła się studniówka Zespołu Szkół im. Jana Koszczyca Witkiewicza. W ten sposób maturzyści w Kazimierzu Dolnym uruchomili zegar odmierzający czas dzielący ich od matury.

Do matury zostało już tylko przysłowiowe sto dni. Przyjemności i zabawy, w tym tradycyjny bal zwany studniówką dla kazimierskich maturzystów z Zespołu Szkół im. Jana Koszczyca Witkiewicza i Gminnego Zespołu Szkół przy ulicy Szkolnej – to już historia.

Trwa karnawał – czas tanecznych zabaw, wśród których nie może zabraknąć tradycyjnej studniówki. Kazimierscy maturzyści bawili się w tym roku w Miasteczku – uczniowie z Liceum Ogólnokształcącego – w Domu Prasy, a uczniowie z Zespołu Szkół im. Jana Koszczyca Witkiewicza – we własnej szkole.

Na Lubelszczyźnie zaczęły się ferie. Jest tyle śniegu, że można oddać w końcu się białemu szaleństwu – jakiekolwiek by ono nie było. O szkole pozostają jedynie dobre wspomnienia – dla maturzystów na przykład te – o studniówkach.

Kazimierscy maturzyści studniówkowego poloneza mają już za sobą. Tradycyjne bale przedmaturalne miały miejsce w Miasteczku w ciągu dwóch kolejnych sobotnich wieczorów tuż po Nowym Roku.

Kazimierscy uczniowie klas maturalnych studniówki mają już za sobą, teraz (miejmy nadzieję) uczą się pilnie i odliczają dni do egzaminu dojrzałości. W ubiegłą sobotę 31 stycznia na balu bawili się uczniowie Liceum Ogólnokształcącego, tydzień wcześniej Zespołu Szkół im. Jana Koszczyca Witkiewicza.