Listopad w Kolonii Zbędowice upływa zawsze pod znakiem pamięci o ofiarach pacyfikacji z 22 listopada 1942 r. W tym roku także w intencji pomordowanych odprawiono mszę polową.

Zbędowice. Niewielka wieś położona nad Parchatką przy trasie z Puław do Kazimierza. Wydawać by się mogło, że w czasie wojny to najbezpieczniejsze miejsce na świecie. Ale to właśnie tu 22 listopada 42 r. w niedzielę hitlerowcy wymordowali blisko 90 cywili. W ciągu tej "krwawej niedzieli" przestała istnieć cała wieś.

71 lat temu 22 listopada 1942 r. wymordowano mieszkańców wsi Kolonia Zbędowice. Rocznicę tę czczono uroczyście przed pomnikiem w Zbędowicach drugi raz w tym roku.

Na pomniku w Zbędowicach stoją trzy postacie z wyrytymi na piersiach krzyżami: mężczyzna, kobieta i dziecko. Napis na cokole głosi: „Ku czci mieszkańców Zbędowic masowo zamordowanych w dniu 22 listopada 1942 r. przez zbrodniarzy hitlerowskich za współpracę z ruchem oporu”. 88 ofiar. Jedna trzecia to były dzieci.

Na dworze już coraz chłodniej. W zasadzie – chociaż pogada do tej pory raczej nas rozpieszcza – nie powinniśmy się dziwić – idzie przecież zima… A jaka była jesień 1942 r.? Jedno jest pewne: tamte andrzejki nie były radosne, nie tylko z powodu okupacji. ATRAKCJE NA WEEKEND.