W piątek przed Niedzielą Palmową uliczkami Kazimierza przeszła droga krzyżowa. Święta tuż tuż.

W Kościele katolickim kończy się okres Wielkiego Postu. Przez ulice wielu polskich miast i miasteczek przechodzą wierni w tradycyjnym nabożeństwie Drogi Krzyżowej. Nierzadko poszczególne stacje ilustrowane są w formie żywych obrazów pokazujących mękę i śmierć Chrystusa. Taka właśnie wygląda Droga Krzyżowa, która co roku odbywa się w przestrzeni Kazimierza.

Śnieżyca nie zniechęciła uczestników III Kazimierskiej Całonocnej Drogi Krzyżowej do wyjścia na trasę. Z powodu nawrotu zimowej aury drogę skrócono jednak o połowę.

Święta za pasem. Już piątek 16 marca wierni wyruszą na trasę III Kazimierskiej Całonocnej Drogi Krzyżowej. Przed nimi 35 km marszu i modlitwy.

W Koszczycu przed Wielkanocą tradycyjnie odbyła się droga krzyżowa wokół posesji szkolnej.

Już po raz drugi z Kościoła Farnego w Kazimierzu Dolnym wyruszyła Całonocna Droga Krzyżowa. Tym razem trasa poprowadziła na południe. Tak jak ostatnio liczy 33 km.

W Wielki Piątek wierni wspominając Mękę Pańską przeszli Uliczkami Kazimierza z nabożeństwem Drogi Krzyżowej, która zakończyła się na Górze Trzech Krzyży.

Nie po raz pierwszy szkolna Droga Krzyżowa Zespołu Szkół im. Jana Koszczyca Witkiewicza wychodzi w przestrzeń miasta. Inscenizacja i rozważania pozwalają wniknąć w klimat Wielkiego Tygodnia nie tylko młodzieży, ale także przypadkowym przechodniom.

Tegoroczna droga Krzyżowa ulicami Kazimierza zapowiadała się niemalże niczym opisane w „Dziadach cz. III Adama Mickiewicza – „Drogi długie - nie dojrzeć przez puszcze, przez śniegi”. Aura iście zimowa sprawiła, że nabożeństwo odbyło się – jednak tylko wewnątrz Fary.