Kazimierz zimą jest nie mniej urokiwy niż latem. A może nawet bardziej? Zwłaszcza, że urok Miasteczka można rzeczywiście kontemplować i chłonąć w ciszy. Oto zima nad Wisłą na nadesłanych do redakcji fotografiach Krzysztofa Wiśniewskiego.
Skomentuj
Dodane komentarze (23)
-
@ Taki co....
"UWAGI OGÓLNE: Mięśnie naramienne są jedną z najbardziej widocznych grup mięśniowych, a dobrze rozwinięte tzw. ”bary” są świadectwem zdrowia i siły. Jak widać na powyższych szkicach mięśnie naramienne zbudowane są z trzech aktonów (par głów: przednich, bocznych i tylnych). Każda para głów,to jakby osobne mięśnie i wymaga odrębnych ćwiczeń ukierunkowanych na rozwój konkretnej pary głów (aktonów). We właściwym treningu (mającym na celu wszechstronny rozwój mięśni naramiennych) uwzględnić należy ćwiczenia na wszystkie aktony. Liczba serii ,ilość powtórzeń i ciężar,jaki stosujemy w treningu poszczególnych aktonów powinny być dostosowane do konkretnej pary głów.Ponieważ mięśnie barków biorą aktytwny udział we wszystkich ćwiczeniach, w których pracują ramiona,to na przestrzeni tygodnia poszczególne aktony są w różnym stopniu zmęczone (w trakcie różnych ćwiczeń,różne głowy są zaangażowane) i należy układając trening uwzględnić pracę, jaką wykonały na poprzedzających treningach (na inne grupy mięśniowe). W związku z tym wykonywanie takiej samej ilości serii na wszystkie aktony mięśni naramiennych nie jest wskazane-doprowadzić może do przetrenowania jednych, a niedotrenowania innych aktonów. Generalną zasadą jest, że stosujemy minimum jedno ćwiczenie na każdą parę głów."
Masz Ty głowę? Jeśli tak, to ile? -
Hasały dopóki ich nie zjedzono,a Przewalski był Nikołaj.
A tu mamy konie Kazimierza(Dolnego)a barki są wiślane.
@Pijany, jak zwykle rozwadniasz temat.
-
@ Taki....
Jesteś młody, by pamietać.
Ja rowniez / kiedy byłem młody/ czytałem, że w czasach, kiedy konie Przewalskiego hasały dzikie, to ludzie wszystko na barkach nosili./ przeważnie kobiety/ -
Po prostu koszmar!
A jak ludzie radzili sobie dawniej?
Jak mieszkańcy docierali na Góry czy Skowieszynek,jak pokonywali ulicę Czerniawy, jak w ogóle funkcjonował transport w epoce przedsamochodowej?
Czy konia brali na plecy czy szedł obok?
Jak transportowali opał, materiały budowlane?
Problem nie jest jak wjechać, tylko czy TURYSTA chce zapłacić DOSTATECZNIE DUŻO, aby przełamać niechęć woźnicy do zmiany wieloletnich przyzwyczajeń.
A może chodzi o to, że wciąż można zarobić więcej robiąc mniej.
-
@ Taki ........
Ciagniona bryczka na szczyt Małachowskiego? hmm
http://www.youtube.com/watch?v=VbtFBqt_lLA -
@Pijany, miszczu ciętej riposty.
A dlaczego to jest JEDYNA trasa?
Bo TAK SOBIE WYMYŚLILI PANOWIE KOŃSKIE TAXI !
Musi być zatem tak: latem bryczki do Korzeniowego i po mieście, a zimą sanie przez Plebankę na Miejskie Pola?
A gdyby tak panowie z końskie taxi przebudowali swoje pojazdy wzorem tyrolskich Pferdefahrten.
Mogliby elastycznie układać trasę.
Wariant pierwszy:na kołach wokół miasta, potem na płozach przez Plebankę na Miejskie Pola i (na kołach) Słoneczną, Czerniawami z powrotem w Plebankę.
Można także na Miejskie Pola pojechać przez Małachowskiego.
Wariant drugi:Do Korzeniowego na kołach następnie w prawo w stronę Jeziorszczyzny,powrót przez Łysą Górę wąwozem do Kwaskowej lub Czerniawami.
To byłoby COŚ!I jakieś urozmaicenie i
PROMOCJA nowych miejsc, do których nikt nie jeździ bo... no właśnie.
Zobaczysz, pierwszy który dostrzeże w prostym rozwiązaniu technicznym SZANSĘ BYĆ trochę lepszym niż konkurencja,wymusi zmiany w całym końskotaxi towarzystwie.
Ale po co? To małe środowisko i zamiast odrobiny przedsiębiorczości i pomysłowości jest zmowa cenowa i JEDNA trasa udeptana końskimi kopytami i płozami sań.
-
I jeszcze jedno odnosnie Końskie Taxi>
Pamietacie SŁYNNĄ organizację ruchu w Kazimierzu?.
Po jej wprowadzeniu na ulicy Plebanka zdjeto znak zakaz ztrzymywania sie i postoju a założono znak "zakaz postoju". Efekt był taki, że miejsce dla koni stało siePARKINGIEM dla samochodów. Kierujacy zamykali samochody i odchodzili na Rynek. Nie było żadnej reakcji policji. Sytuację ta poddaliśmy TOTALNEJ krytyce. Krytyka POGOGŁA buhahaha.
Na powrót zawieszono znak zakaz zatrzymywania i postoju, ale jak to KAŻDY WIDZI prócz..... .
Widzisz?. Nie widzę. A widzisz?> -
Takie coś:
ulica Plebanka i wawóz to JEDYNA trasa, po której mogą jezdzić Sanie na Pola Miejskie, Okale, Miećmierza.
Panowie z Taxi Końskie to BYĆ albo NIE BYĆ. Dla Kazimierza to PROMOCJA Miasta, to turyści, którzy miedzy innymi - w okresie zimy- przyjeżdzaja do Kazimierz. Jesli tego nie zrozumiesz , to i o Tobie , w niedalekiej przyszłości zapomną.
Ponadto. Trasa ta wydeptana kopytami koni i wyjeżdzona przez płozy sań UŁATWIA , w zdecydowany sposob, poraszanie się pieszym turystom. Jeśli tego rozumiesz to kiep jest Waść. -
Może trochę pofolguj,@Pijany.
Jak nie będzie odśnieżone "do piachu" to ludzie będą się ślizgać. Jak będzie,to koń się u...
Powiedz, miałeś kiedyś dylemat?
To co Tobie się podoba, może nie podobać się innym. Nie chodzi wcale o konia tylko o upierdliwych ulepszaczy dobrego.
-
@ Widzisz? Nie wiedzę. A widzisz?.
Tak tak. Ci z Tyrolu to nawet potrafią modulować strunami głosowymi. Kiedy mialem , chyba dziesięć lat to bylem na filmie, gdzie taki gość w kapeluszu ichnim JODŁOWAŁ, a jodeł nie widziałałem,jeno wirchy.
Kolego. Tu nie chodzi o MNOŻENIE PROBLEMÓW, jeno ZROZUMIENIE, a to , to tylko wypełnianie swoich URZĘDNICZYCH obowiazkow.
-
Widziałem w Południowym Tyrolu sanie, które miały też kółka, wysuwane poniżej płóz w razie konieczności.
Kto w Kazimierzu pierwszy będzie takie posiadał, może organizować przejażdżki dowolną trasą.Po ulicy na kołach, po polnej drodze na płozach.
@Pijany,widzisz,oni nie mnożą problemów.
Oni je rozwiązują.
-
Plebanka dzisiaj.
Piękny śnieg, przyjazny dla sań , zalega do krzyża. Jest bardzo przyjazanie dla Taxi Końskie. " Jedziemy " w prawo. PLEBANKA wybrana do " żywego" piasku, Koń ciagnaący sanie " u..." się, a nie pociąggnie. Mam pytanie od Pana,, który ODŚNIEŻAŁ Plebankę. Człowieku!. Myślałeś, jak odśnieżałeś?. Pytanie do Burmistrza.
Czy Pan Kierownik - który codziennie STOI nad Panią i facetem, którzy sprzatają - nie powinien PRZEJŚĆ się po UROKLIWYCH okolicach miasteczka i stwierdzić CO JEST GRANE?
Dzisiaj. Idę sobie Plebanką w kierunku Pól Miejskich. Naprzeciwko mnie idzie dwoch facetow z wypasionymi aparatami fotograficznymi. Rozmawiamy. Oni: przepiękne okolice. Ja: a to skad panowie?. Oni: my z Krakowa. Ja: toć macie jeszcze ładniej. Oni: żeby tak mieć, należy z Krakowa wyjechać 40 kilometrow. Macie piękno na wyciagnięcie dłoni.
Odszedłem WK...... Na kogo?. Ja wiem na kogo. Niedługo wybory. -
1 i 10 mistrzostwo.....gratuluje oka i zlapania klimatu.Co do pali, to raczej Wenecji z tego nie bedzie.Pewnie potrzebne ale wg mnie szpeca
-
Panie Krzysztofie, a może wrzuci Pan coś do działu foto, w rozmiarze pełnoekranowym, przyjemniej będzie popatrzeć :) -
@ Ab-Z>
Naprawdę nie KUMASZ?.
Zobacz. Pierwszymi ze zdjeć, są wbite/ ogromnym kosztem/ pale do cumowania statkow.
W plenerze tym, po raz pierwszy, zmienil się krajobraz nabrzeża/ prywatnym sumptem/
Chyba przyznasz, że BARDZO KORZYSTNIE.
Panie, Krzysztofie Wiśniewski.
NIer bez kozery, co mocno popieram, jako TYTUŁOWE zdjęcie to właśnie te CUMOWNICZE PALE. Zdjęcie przecudne. -
Prześliczne zimowe zdjęcia i takie nastrojowe, ulotne...
Pozdrawiam Autora:) -
@Pijany-czym się przyczynił bo nie rozumiem?
-
I znowu p. Henryk Skoczek przyczynił się do pieknych, zimowych widoków kazimierskiego nabrzeża WISŁY.
Kiedy wreszcie zostanie On uhonorowany .
Słyszałem, że sa medale Zasłużony dla Miasta Kazimierza Dolnego, ale czy to prawdą to tego nie wiem. -
Przypomniały mi się kaczki ze stycznia 2006 roku. Pamięta ktoś? http://www.kazimierzdolny.org/foto/displayimage.php?album=lastupby&cat=0&pos=41
-
zima jest piekna w ogole a w Kazimierzu szczegolnie, nie widac smieci w wawozach, nad Wisla, w kamienilomach, i brudu i liszaji na murach, naprwde pieknie polecam wizytaje a spacer i pamiatkowe zdjecia.
Zobacz także
Najbliższe oferty specjalne
Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Przyszłości nie przepowiadamy, ale możemy pomóc Ci zorganizować niezapomniany wyjazd Andrzejkowy. Sprawdź naszą ofertę noclegową przygotowaną specjalnie na Andrzejki 2024.
"UWAGI OGÓLNE: Mięśnie naramienne są jedną z najbardziej widocznych grup mięśniowych, a dobrze rozwinięte tzw. ”bary” są świadectwem zdrowia i siły. Jak widać na powyższych szkicach mięśnie naramienne zbudowane są z trzech aktonów (par głów: przednich, bocznych i tylnych). Każda para głów,to jakby osobne mięśnie i wymaga odrębnych ćwiczeń ukierunkowanych na rozwój konkretnej pary głów (aktonów). We właściwym treningu (mającym na celu wszechstronny rozwój mięśni naramiennych) uwzględnić należy ćwiczenia na wszystkie aktony. Liczba serii ,ilość powtórzeń i ciężar,jaki stosujemy w treningu poszczególnych aktonów powinny być dostosowane do konkretnej pary głów.Ponieważ mięśnie barków biorą aktytwny udział we wszystkich ćwiczeniach, w których pracują ramiona,to na przestrzeni tygodnia poszczególne aktony są w różnym stopniu zmęczone (w trakcie różnych ćwiczeń,różne głowy są zaangażowane) i należy układając trening uwzględnić pracę, jaką wykonały na poprzedzających treningach (na inne grupy mięśniowe). W związku z tym wykonywanie takiej samej ilości serii na wszystkie aktony mięśni naramiennych nie jest wskazane-doprowadzić może do przetrenowania jednych, a niedotrenowania innych aktonów. Generalną zasadą jest, że stosujemy minimum jedno ćwiczenie na każdą parę głów."
Masz Ty głowę? Jeśli tak, to ile?
A tu mamy konie Kazimierza(Dolnego)a barki są wiślane.
@Pijany, jak zwykle rozwadniasz temat.
Jesteś młody, by pamietać.
Ja rowniez / kiedy byłem młody/ czytałem, że w czasach, kiedy konie Przewalskiego hasały dzikie, to ludzie wszystko na barkach nosili./ przeważnie kobiety/