W Kazimierzu pełnia lata. Jak to wygląda „rybim okiem” w obiektywie Maksa Skrzeczkowskiego? Przekonajmy się, a potem sprawdźmy to osobiście, przyjeżdżając do Miasteczka.
Skomentuj
Dodane komentarze (2)
-
ścieżki dla kupujących coraz węższe, ceny "szersze"
-
Dla mnie super! Nie ma piękniejszego miejsca w niż Kazimierz latem :) Przyjeżdżam tu wtedy tak często, jak tylko mogę. Teraz na przykład na Dwa Brzegi :)