Jan Wydra (ur. 1902 Ciecierzyn, zm. 1937 Otwock) Malarz, grafik, członek Bractwa św. Łukasza. W latach 1923-27 studiował w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych pod kierunkiem Tadeusza Pruszkowskiego. W 1927 roku osiadł w Kazimierzu Dolnym, był nauczycielem w szkole plastycznej w Lublinie. W 1933 przeniósł się do Warszawy. Żył w bardzo trudnych warunkach, nękany kłopotami finansowymi i nieuleczalną chorobą zmarł na gruźlicę mając 35 lat. W początkowym okresie twórczości, jeszcze przed studiami w ASP Wydra malował kompozycje historyczno-alegoryczne, wizerunki bliskich osób, szkice z życia żołnierskiego oraz portrety poetów lubelskich. W Kazimierzu powstała zaś znakomita seria pejzaży. Malarz w zaskakujący sposób kadrował widoki i łączył je z delikatną stylizacją kościołów i chałup. Później, zaczął malować duże kompozycje religijne, które jak „Chrystus w mieście” czy „Boże Narodzenie” przyniosły mu pewną popularność w kraju, a także za granicą (jedną z wersji „Bożego...
+ czytaj pełny opis
Jan Wydra (ur. 1902 Ciecierzyn, zm. 1937 Otwock)
Malarz, grafik, członek Bractwa św. Łukasza. W latach 1923-27 studiował w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych pod kierunkiem Tadeusza Pruszkowskiego. W 1927 roku osiadł w Kazimierzu Dolnym, był nauczycielem w szkole plastycznej w Lublinie. W 1933 przeniósł się do Warszawy. Żył w bardzo trudnych warunkach, nękany kłopotami finansowymi i nieuleczalną chorobą zmarł na gruźlicę mając 35 lat.
W początkowym okresie twórczości, jeszcze przed studiami w ASP Wydra malował kompozycje historyczno-alegoryczne, wizerunki bliskich osób, szkice z życia żołnierskiego oraz portrety poetów lubelskich.
W Kazimierzu powstała zaś znakomita seria pejzaży. Malarz w zaskakujący sposób kadrował widoki i łączył je z delikatną stylizacją kościołów i chałup. Później, zaczął malować duże kompozycje religijne, które jak „Chrystus w mieście” czy „Boże Narodzenie” przyniosły mu pewną popularność w kraju, a także za granicą (jedną z wersji „Bożego Narodzenia” nabył Carnegie Institute w Pittsbusgu). Nie poprzestał jednak na akademickim realizmie. Ciągle szukał nowych środków dla wyrażenia swojej wizji świata. Jego celem był kolor, światło i prawdziwa malarska faktura.
- zwiń