W Czerniawach kierowca Audi nie zatrzymał się przed znakiem Stop. Zamiast mandatu jednak kazimierscy policjanci zaoferowali kierowcy eskortę na sygnale do Puław. Okazało się bowiem, że mężczyzna wiózł do szpitala rodzącą żonę.
- Funkcjonariusze natychmiast podjęli pilotaż, jednocześnie za pośrednictwem dyżurnego informując puławski szpital o przyjeździe pacjentki – mówi podkomisarz Ewa Rejn-Kozak. – Po kilkunastu minutach, poprzedzana policyjnymi sygnałami rodzina była już w szpitalu. Poza dwoma funkcjonariuszami, do szpitala dotarły już trzy osoby. Dzielna mama i jej nowo narodzony synek trafili pod opiekę personelu medycznego. Lekarz dyżurny określił stan pacjentki i jej dziecka jako bardzo dobry.
Zamiast mandatu... eskorta
Do nietypowej interwencji doszło na terenie Kazimierza w miniony
weekend. Kierowca nie otrzymał jednak mandatu. Dlaczego?