W Kazimierzu Dolnym dotychczas mieszkańcy płacili 9 zł od osoby – za odbiór odpadów segregowanych i 14 zł od osoby – za odpady zmieszane. W najbliższym czasie ma się to jednak zmienić i podobnie jak w innych gminach stawki pójdą w górę. Ten skok będzie duży, jednak jak tłumaczą urzędnicy, nie ma takiej możliwości, by zmian tych nie wprowadzać. Według nowych przepisów, samorząd nie może „dokładać” do wywozu śmieci. Gospodarowanie odpadami komunalnymi musi finansować się samo.
Ile kazimierzacy zapłacą na wywóz śmieci po wprowadzonych zmianach? Jeśli daną nieruchomość zamieszkuje od jednego do czterech mieszkańców – 20 zł od osoby, za piątą i każdą kolejną osobę zapłacimy – 10 zł. Dotyczy to oczywiście odpadów segregowanych. Jeśli nie zdecydujemy się na segregację śmieci zapłacimy miesięcznie 50 zł od osoby.
Zdaniem Ministerstwa Środowiska najważniejszym celem zmiany przepisów ma być zwiększenie motywacji do segregowania odpadów. Bo obecnie jest z tym nie najlepiej. Jak twierdzą fachowcy, recykling jest możliwy jedynie wtedy, gdy poszczególne frakcje segregowanych odpadów mają wysoką czystość. Czyli nie są zanieczyszczone niczym innym. Wystarczy jeden procent zanieczyszczeń, by wartość towaru spada poniżej zera.
Kazimierscy radni mieli sporo pytań i wątpliwości, jednak po długiej debacie i uzyskaniu wyczerpujących odpowiedzi, pozytywnie zaopiniowali projekt uchwały. Podobne stawki za wywóz odpadów przyjęły sąsiednie gminy: Puławy, Baranów, Markuszów czy Końskowola.
Wyrzucając śmieci, pamiętajmy, że powinniśmy je segregować do pięciu różnych pojemników: niebieskiego (papier), zielonego (szkło), żółtego (metale i tworzywa sztuczne), brązowego (bio) i czarnego (reszta). Na terenie gminy Kazimierz najwięcej śmieci trafia do worka czarnego, na odpady zmieszane. I nie jest to dobra wiadomość, bo tych śmieci powinno być najmniej.