Wyniki konkursu "Kazimierz w limeryku"

Udostępnij ten artykuł

Nadejszła wiekopomna chwiła… by ogłosić długo oczekiwane wyniki konkursu na limeryk kazimierski "Kazimierz w limeryku".

Na konkurs „Kazimierz w limeryku” wpłynęło łącznie 38 utworów 8 autorów. Po lekturze Gałczyńskiego oczekiwaliśmy, że treść limeryków inspirowanych Kazimierzem zmierzać będzie „ku promienistym szczytom nonsensu”. Jednak okazało się, że uczestnikom konkursu udało się nie tylko spełnić wymogi gatunku, ale także oddać istotę Kazimierza i sportretować ludzi z nim związanych.

Pewne miasto, cud miasteczko
tkwi nad rzeką i nad rzeczką
jak ze snów
szukaj zdrów
drugiego takiego ze świeczką
(Włodek Dembowski)

Limeryki nadesłane na konkurs próbują oddać to, co wyróżnia Kazimierz spośród innych podobnych miejsc, a więc festiwal ludowy:

Mówi się w Kazimierzu swojo mowo.
Region zachwyca urodo gwarowo.
Melodyjna ta nuta
nad miastem rozsnuta..
Rok cały słychać kapele ludowo.
(Hanna S.)

koguty:

W Kazimierzu na straganie
Nawet kogutowi się dostanie
Każdy chce mieć certyfikat
Bo ten wypiek to unikat
Dla piekarzy to wyzwanie
(Łukasz Tarłowski)

malarię kazimierską:

W sercu sezonu latem U Radka
malarzy zebrała się gromadka.
Prawili w podcieniach
o twórczości cieniach,
co rusz wino wołając na świadka.
(Hanna S.)

W ciasnej knajpie nad Grodarzem
turysta spotkał się z malarzem.
Malarz rzecze:
kup człowiecze…
A ten się ślini nad bigosu talerzem.
(Hanna S.)

kazimierskie wróżki:

Pewna Pani, co na Rynku
wróży "damę poznasz synku"
wery najs
kosi hajs
a ty szukaj swej damy blondynku.
(Włodek Dembowski)

przewodników prezentujących niezwykle sugestywnie miejscowe zabytki:

Przewodnik miejscowy natchniony
wysławiał bliźniacze frontony.
Kapiszony z pistoletem
nabył gość i z impetem
w samą pierś trafił niewiernej żony.
(Hanna S.)

Swoje literackie portrety znalazły osoby znane z Kazimierza w realu, ale także te znane z sieci:

Pan wciąż pijany znad Grodarza
z zasady nie lubi włodarza.
Ugrzązł więc w sieci,
by złość rozniecić…
i popłynął, jak często się zdarza.
(Hanna S.)

Raz pan z Kazimierza Dolnego
Dziewczynę wziął sobie niczego
Choć z nią się ożenił
Jej stanu nie zmienił
Bo wyszła za pana Wolnego
. (Józef Kołodziejczyk)

Pewnej polonistce z Koszczyca
nocami śni się Jasienica.
Próbuje co sił,
by ślad po niej był
na internetowych stronicach.
(Hanna S.)

- Brawa za zmysł obserwacji i „odrobinę życzliwej złośliwości" w stosunku do kazimierskich VIP-ów – pisze Monika Januszek – Surdacka z Domu Kuncewiczów oddziału Muzeum Nadwiślańskiego – fundator nagród w konkursie.

To oczywiście tylko wybrane przykłady nadesłanych tekstów. Wśród nich znalazł się też taki, który można uznać za pointę limerycznego konkursu:

Kobyła ma mały bok – pisał John,
jeśli palindrom, to nikt, tylko on.
A ja w publiczkę
mknę limeryczkiem.
Przetrwa pamięć, więc niczym mój zgon!
(Hanna S.)

Nagrody w konkursie „Kazimierz w limeryku” w postaci płyt zespołu Małe Kino „Prawda i sny” ufundowane przez Dom Kuncewiczów oddział Muzeum Nadwiślańskiego otrzymują:

Andrzej dy_an
Danuta Borzecka,
Włodek Dembowski,
Katarzyna Drelich,
Grzegorz Gigol,
Józef Kołodziejczyk,
Hanna S.,
Łukasz Tarłowski.


Zwycięzcom gratulujemy. Czekamy na maile od zwycięzców z adresem pocztowym, na które zostaną rozesłane nagrody.

Data publikacji:

Autor:

Komentarze