Święty to taki człowiek, przez którego przechodzi światło – powiedziało kiedyś jakieś dziecko, obserwując świętych na kościelnych witrażach. Dzień Wszystkich Świętych to dobra okazja do rozważań o świętości nas samych. Cmentarz tonie w morzu kwiatów i płomieni świec. Światło. Świętość. Czy o tym rozmyślamy wędrując między grobami i pochylając się, by zapalić u bliskich kolejną świecę?
Fotoreportaż Mateusza Stachyry