W obu kazimierskich piekarniach – w Zgodzie i u Sarzyńskich dzisiejsza noc to czas niezwykle pracowity. Bo pączków trzeba przygotować znacznie więcej niż zazwyczaj – statystyczny Polak w tłusty czwartek zjada 2,5 pączka. A każdy z nich to około 240 kalorii. Tylko kto w taki dzień liczy kalorie? Wszelkie diety dziś na boku, tłusty czwartek jest raz w roku!
A jaki jest Wasz tłustoczwartkowy pączkowy rekord?
Jeśli w tłusty czwartek chcemy trochę zwolnić w codziennym zabieganiu i sami przygotować pączki, zachęcamy do skorzystania z naszego przepisu.
Kazimierskie pączki cioci Mani
60 dag mąki
15 dag cukru
15 dag masła
6 jajek
1 szklanka mleka
5 dag drożdży
Mały kieliszek rumu lub olejek rumowy
Gęste powidła
Cukier waniliowy
Olej do smażenia
Mały kieliszek spirytusu
Cukier puder do posypania
Z 20 dag mąki, drożdży i mleka wyrobić rozczyn i pozostawić do wyrośnięcia. Dodać jajka (2 całe i 4 żółtka). Dodać cukier, rum, spirytus albo wódkę, resztę mąki i roztopione schłodzone masło. Dobrze wyrobić ciasto tak, żeby odchodziło od ręki. Przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia na około godzinę. Rozwałkować, wycinać krążki, nakładać nadzienie i zawijać brzegi, forując kulki. Układać na serwetce posypanej mąką. Pozostawić do wyrośnięcia na około pół godziny. Smażyć na złoty kolor z każdej strony na głębokim oleju. Musi być go na tyle dużo, by pączek swobodnie w nim pływał i nie dotykał dna. Po usmażeniu posypać cukrem pudrem. Smacznego!
Wszelkie diety dziś na boku!
Pączki z nadzieniem różanym, śliwkowym czy wieloowocowym. Posypane płatkami róży lub migdałów albo skórką pomarańczy. Z cukrem lub lukrem – w Kazimierzu do wyboru do koloru!