Wraca sprawa boiska na cmentarzu
Wraca sprawa boiska na cmentarzu żydowskim przy budynku Gminnego Zespołu
Szkół. Środowiska żydowskie zwróciły się do władz samorządowych
Kazimierza z propozycją jego przeniesienia w inne miejsce, by oddać
należytą cześć zmarłym kazimierzanom wyznania mojżeszowego i upamiętnić
wybitnego cadyka Ezechiela Tauba.
- Deklaruję, że jestem gotów z własnych środków pokryć koszty przeniesienia boiska, aby uszanować szczątki wybitnego cadyka, rabinów kazimierskich i członków ich rodzin, by obywatele żydowscy mieli możliwość odwiedzić grób tego cadyka i oddać mu cześć – deklarował rabin Izaak Sapira, zwracając się do Rady Miejskiej z prośbą akceptacje swojego projektu.
Strona żydowska podkreślała, że nie są zainteresowani przejęciem terenu cmentarza na Lubelskiej na własność.
- Nie chodzi nam o to, byśmy byli właścicielami tego terenu – mówił naczelny rabin Polski – Michael Schudrich. – Nasz cel to utrzymanie świętości tego miejsca, na którym mogliby się mdlić Żydzi.
Przy okazji wyszła też sprawa utrzymania porządku na kirukucie w Czerniawach,.
- Zależałoby nam na tym, by równoelgle ze znalezieniem rozwiązania dla godnego utrzymania starego cmentarza, nawiązać współpracę z władzami Kazimierza, radnymi i społecznikami, by i ta druga nekropolia utrzymana była w godnym stanie – mówił Piotr Puchta prezes Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego.
Sprawą godnego upamiętnienia członków dawnej wspólnoty żydowskiej w Kazimierzu miałaby się zająć specjalna, złożona z chętnych radnych, komisja, która wypracowałaby stanowisko satysfakcjonujące obie strony.
- Jestem przekonany, że radni, władze i społeczeństwo Kazimierza chcą uhonorować przeszłe pokolenia mieszkańców i takie stanowisko, które będzie z korzyścią dla obu stron wypracujemy – zadeklarował wiceburmistrz Kazimierza Bartłomiej Godlewski.