Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy wciąż budzi emocje. I właśnie to sprawia, że tak chętnie otwieramy swoje portfele na potrzeby innych. I to właśnie sprawia, że wolontariusze biegają z orkiestrowymi puszkami, zachęcając wszystkich do ofiarności.
- Lubię pomagać – deklaruje Marlena Owczarek z Zespołu Szkół nr 1 w Puławach, która w sztabie w Koszczycu jest wolontariuszem już po raz szósty. – Jest miło, sympatycznie, a pieniądze idą na szczytny cel – tym roku na pediatrię i godną opiekę seniorów.
I to właśnie przewijało się i wypowiedziach tych, którzy wrzucali większe czy mniejsze kwoty do orkiestrowych puszek: świadomość celu i przekonanie, że zostaną one dobrze wykorzystane z pożytkiem dla nas wszystkich.
- Wspieram Orkiestrę, ponieważ wiem, że pieniądze te pomogą zapewnić godną opiekę medyczną tym młodszym i tym starszym, pomogą jak najwcześniej zdiagnozować chorobę i ją wyleczyć – mówi Maria z Lublina.
25. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jak zwykle w Kazimierzu był cichy, ale w sumie – dzięki hojności ofiarodawców – zabrzmiał bardzo głośno – w puszkach 33 wolontariuszy zadźwięczało w sumie 18680 zł 55 gr! O ponad 2 tysiące więcej niż kiedykolwiek dotąd!
- Dlaczego warto pomagać? Bo ta pomoc kiedyś może do nas wróci – mówi Beata Frączek szef sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Zespole Szkół im. Jana Koszczyca Witkiewicza. – Warto w tę inicjatywę angażować młodzież, bo to jest właśnie kształtowanie dobrych postaw, które kiedyś zaprocentują w ich życiu.
Czy zimowa aura zniechęca kwestujących? Ostatnie puszki do sztabu dostarczono mocno po zmroku, kiedy temperatura spadła jeszcze bardziej poniżej zera, niż to było w dzień. Ale wolontariusze nie narzekali na zimno.
- Spotkałyśmy się z pozytywną reakcją ludzi – mówią Małgorzata Ścibior i Julia Dzikoń z Gminnego Zespołu Szkół w Kazimierzu. – W następnym roku znowu będziemy zbierać na WOŚP.
W sztabie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Zespole Szkół im. Jana Koszczyca Witkiewicza – jednym ze 1600 w Polsce – kwestowało 33 wolontariuszy nie tylko z Koszczyca, ale także Gminnego Zespołu Szkół w Kazimierzu oraz innych szkół spoza Miasteczka.
Najwięcej zebrali:
Maciel Soria ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Puławach 1831, 80 zł
Marlena Owczarek z Zespołu Szkół nr 1 w Puławach 1650,06 zł
Dorota Rodzik z Gminnego Zespołu Szkół w Kazimierzu Dolnym 1283, 03 zł.
Wszystkie pieniądze zostaną przekazane do centrali WOŚP w Warszawie, która w tym roku zamierza je przeznaczyć na rzecz ratowania życia i zdrowia dzieci na oddziałach ogólnopediatrycznych oraz zapewnienia godnej opieki medycznej seniorom.
Źródło: Zespół Szkół
im. Jana Koszczyca Witkiewicza
w Kazimierzu Dolnym