Jerzy Kuna pochodzi z Kazimierza Dolnego i tu też mieszka do dziś. To właśnie w tym nadwiślańskim Miasteczku uczęszczał do szkoły podstawowej i liceum ogólnokształcącego. Potem ukończył pomaturalną Szkołę Reklamy w Mińsku Mazowieckim i studia muzealnicze na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Obecnie pracuje w klasztorze ojców franciszkanów w Kazimierzu Dolnym jako organista.
Muzyka dla Jerzego Kuny to nie tylko praca, ale i pasja. Artysta grywa na akordeonie, pianinie i oczywiście na organach. Oprócz tego, jak sam przyznaje, lubi czytać książki i podróżować. Pływał po Morzu Bałtyckim, Egejskim i Śródziemnym. Chętnie spędza czas na żaglówce czy też kajaku. Wspaniale czuje się w otoczeniu przyrody. Od kilkudziesięciu lat interesuje się też fotografią, głównie czarno - białą. A ulubionym motywem jego zdjęć są rzeki, w szczególności Wisła.
W swoim artystycznym dorobku Jerzy Kuna ma mnóstwo fotografii, które pokazywane były na różnych wystawach. „Wisła, Solina, Chodelka” jest już czwartą indywidualną wystawą fotografii artysty, a drugą odbywającą się w Miejskiej Bibliotece w Kazimierzu Dolnym.
Wystawę można oglądać do końca lipca w godzinach pracy biblioteki: od poniedziałku do piątku 9.00 - 17.00 oraz w sobotę 10.00 - 14.00.
Fot. Z archiwum organizatorów wystawy
Miejsko - Gminnej Biblioteki Publicznej
w Kazimierzu Dolnym