W miniony weekend wielkie świętowanie miało miejsce w Szkole Podstawowej w Dąbrówce. Odbył się tam wspaniały, podwójny jubileusz: obchody 100-lecia oświaty i 50-lecia istnienia budynku szkoły. Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą, która odbyła się na terenie szkoły a przewodniczył jej ksiądz proboszcz Tomasz Lewniewski.
Oficjalne wystąpienia, koncert z cyklu „Orlęta dla niepodległej” w wykonaniu młodzieży z liceum lotniczego w Dęblinie, występy wokalne i taneczne czy wypuszczenie w niebo 100 białych i czerwonych balonów – to tylko niewielka część atrakcji, jakie przygotowali organizatorzy.
- Niewątpliwie dla wielu z nas jest to taka podróż sentymentalna do tego miejsca, bo każdy, kto pracował w oświacie czy chodził do szkoły, ma swoje osobiste doznania, doświadczenia związane z tym miejscem, z tą szkołą, z ludźmi, którzy tutaj pracowali, którzy chodzili do tej szkoły - mówi Andrzej Pisula, burmistrz Kazimierza Dolnego. - Bardzo się cieszę, że możemy się tu dziś wszyscy spotkać i wziąć udział w tych uroczystościach.
Była też akcja „Podpis dla niepodległej”, stoiska twórców regionalnych, zabawy i animacje dla dzieci, bitwa na kolory oraz mnóstwo różnorodnych smakołyków przygotowanych przez rodziców uczniów szkoły w Dąbrówce.
Z okazji podwójnego święta do Dąbrówki przybyło wielu zaproszonych gości, m.in. przedstawicieli władz samorządowych, byłych pracowników szkoły oraz oczywiście absolwentów. W uroczystościach uczestniczył także Romuald Lipko, będący przyjacielem i dobrym duchem Szkoły Podstawowej w Dąbrówce.
- Atmosfera podczas festynu była niezwykła – podsumowują organizatorzy. - Uczniowie naszej szkoły swoimi występami godnie się zaprezentowali. Ich występ w bardzo miłych i ciepłych słowach zapowiedział sam Romuald Lipko.
Impreza trwała do późnych godzin wieczornych, kiedy to wszyscy razem: dzieci i dorośli, uczniowie, rodzice i nauczyciele oraz emeryci i inni zaproszeni goście wspólnie świętowali ten podwójny jubileusz.