W Trzecim Księżycu - NeoKlez!

Udostępnij ten artykuł

W wyjątkowym miejscu, wyjątkowi goście. Zbyt przesłodzone? Wcale nie. Przynajmniej jeśli mamy na myśli wieczór, kiedy to w Trzecim Księżycu wystąpił zespół NeoKlez.

W sobotni wieczór, z minuty na minutę Trzeci Księżyc zapełniał się coraz bardziej. Jednak brak miejsc siedzących nikogo nie odstraszał. Nawet muzycy chcący dotrzeć na scenę, musieli się „przeciskać” przez salę. Ale może właśnie o to chodzi, może to jest ten klimat. Bo choć ciasno i tłoczno, to jednak blisko artystów. Bez barierek i ochroniarzy. Na wyciągnięcie ręki. Wszyscy razem.

- Cieszymy się bardzo, że tak licznie przybyliście na nasz koncert oraz z tego, że możemy gościć właśnie tu, w Trzecim Księżycu – mówi Stanisław Leszczyński. – Zaprezentujemy dziś, po raz pierwszy publicznie nowe utwory, które znajdą się na naszej nowej płycie. Będzie się działo!

I tak jak zapowiadali zarówno muzycy jak i organizatorzy – działo się! Bo każdy koncert NeoKlez, to potężna dawka mocy klezmersko – bałkańskich dźwięków. Było mnóstwo pozytywnej energii, skocznych rytmów, ale także delikatnych brzmień, które pozwalały się wyciszyć… by za chwilę znów dać się porwać w niezwykle barwną podróż, która mogłaby trwać bez końca…

Data publikacji:

Autor:

Komentarze