22 maja br. w Galerii Letniej w rynku miała miejsce uroczysta sesja Rady Miasta Kazimierza Dolnego, podczas której w uznaniu zasług Antoniego Michalaka nadano mu pośmiertnie tytuł Honorowego Obywatela Miasta. W uzasadnieniu uchwały, nadającej tę godność, czytamy: "W uznaniu wybitnej twórczości malarskiej i postawy obywatelskiej, budzącej umiłowanie miasta sławnego sztuką wysoko cenioną." Podkreślano nie tylko geniusz artystyczny Michalaka, ale także jego wkład w rozwój Kazimierza Dolnego, z którym był związany przeszło pół wieku. Tu powstały jego najlepsze dzieła nagradzane w kraju i na świecie, tu działał jako konserwator zbytków i obrazów; był też pierwszym po wojnie prezesem prężnie działającego Towarzystwa Przyjaciół Kazimierza Dolnego.
Uroczystość miała miejsce w obecności synów Antoniego Michalaka - Tadeusz, architekt, prezes Towarzystwa Przyjaciół Kazimierza Dolnego oraz Janusz Michalak - malarz, przyjęli z rąk przewodniczącego Rady miasta Stanisława Gębala akt nadania Ojcu tytułu Honorowego Obywatela Miasta.
Gościem specjalnym był arcybiskup Józef Życiński, który objął nad wystawą dzieł Michalaka honorowy patronat. Arcybiskup zauważył ścisły związek między kontemplacją sztuki i kontemplacją Boga.
- Jeżeli pustoszeją muzea, pustoszeją i kościoły, człowiek traci potrzebę kontaktu z absolutem, karłowacieje wewnętrznie - powiedział.
Wystawa "Mistyczny świat Antoniego Michalaka" daje szansę wniknąć w sztukę, a w szczególności w sztukę sakralną właśnie, gdyż Antoni Michalak był czołowym reprezentantem sztuki sakralnej w polskim malarstwie międzywojennym.
- Nawiązując do stylistycznych konwencji sztuki dawnej, tworzył monumentalne obrazy Ukrzyżowania i wizerunki świętych. Znamienna dla późnego gotyku i baroku skłonność do dramatycznej ekspresji i naturalistycznego przerysowania współistniała w jego pracach z delikatnością rysunku włoskiego quattrocenta i z manierystycznym wydłużeniem postaci. Hieratyzm kompozycji dynamizowało ostre, charakterystyczne dla caravaggionizmu oświetlenie ewokujące mistyczne treści. - tak o obrazach Antoniego Michalaka pisze Irena Kossowska w Słowniku Malarzy Polskich.
Lechosław Lameński podkreśla zaś, że Michalakowi "udało się stworzyć własny świat mistycznego dialogu z Jezusem, jego życiem i męką. Uproszczona, choć sugestywna stylizacja postaci, rozproszone światło rozświetlające wybrane fragmenty kompozycji, wyważona kolorystyka (zdominowana przez barwy nasycone i ciemne), poparte mistrzostwem technicznym złożyły się na ponadczasowość kompozycji religijnych artysty, zwłaszcza tych o wątkach pasyjnych. Kompozycji tym ciekawszych, że niemal w każdej z nich pojawia się w tle pejzaż kazimierski lub jego najbardziej nośne fragmenty, wycięte, wystudiowane na sposób baśniowy, ukazujące miasteczko od drugiej - tej wyśnionej, wymarzonej przez twórcę strony."
W otwarciu wystawy "Mistyczny świat Antoniego Michalaka" uczestniczyły tłumy. Z uwagą kontemplowano olbrzymie płótna artysty, w tym wypożyczoną z Muzeum Narodowego w Warszawie "Bajkę o szczęśliwym człowieku" czy odnalezioną niedawno w"Stygmatyzacja świętego Franciszka". W Kamienicy Celejowskiej podziwiano rysunki i portrety wykonane kredką czy ołówkiem, w tym portret ojca malarza - Wincentego, który w Kozłowie Szlacheckim, miejscu urodzenia artysty, pełnił funkcję sołtysa. W świętej Annie niezwykłe wrażenie robił naturalnej wielkości projekt witraża upamiętniającego powrót ziem piastowskich do macierzy, zrealizowany w jednym z wrocławskich kościołów. Zwracał uwagę też obraz Chrystusa Króla, którego twarz zatrzymuje do zadumy, zmusza do poszukiwań odpowiedzi na odwieczne pytanie: Kim jest ten Chrystus?
Galeria w Domu Michalaków prezentuje między innymi obrazy rodzinne - skromne portrety żony Michalaka Marii z Chylewskich, rodziców, dzieci.
Wystawę tę, która prezentuje bardzo wszechstronnie twórczość Honorowego Obywatela Miasta, można będzie oglądać do 9 sierpnia br.
ANTONI MICHALAK
Urodzony w 1902 w Kozłowie Szlacheckim, zmarły w 1975 r. w Kazimierzu Dolnym, wybitny przedstawiciel sztuki sakralnej w polskim malarstwie międzywojennym, znakomity portrecista i rysownik. Był studentem Tadeusza Pruszkowskiego, z którym zaczął przyjeżdżać do Kazimierza, gdzie w 1939 r. osiadł.
Współzałożyciel Bractwa św. Łukasza, z którego członkami wspólnie wykonał siedem kompozycji historycznych do pawilonu polskiego na Wystawie Światowej w Nowym Jorku w 1939 r. Wcześniej z J.H. Rosenem zaprojektował w 1933 r. freski do papieskiej rezydencji w Castel Gandolfo.
Brał udział w wystawach we Francji, Holandii, Niemczech, USA, W. Brytanii. Po wojnie pracował jako konserwator we Wrocławiu, m.in. odnawiając Aulę Leopoldinum, a następnie, po powrocie do Kazimierza, kształcił studentów historii sztuki na KUL.