Uczniowie wrócili do szkół

Udostępnij ten artykuł

Deszczem rozpoczął się w Kazimierzu nowy rok szkolny 2020/21. Planowane uroczyste inauguracje w plenerze nie odbyły się. Uczniowie powitali nowy rok w klasach ze swoimi wychowawcami.

Uczniowie wrócili do szkoły po blisko półrocznej nieobecności spowodowanej pandemią covid-19. Z dniem 12 marca placówki oświatowe opustoszały i przeszły na nauczanie zdalne. Pół roku obcowania głównie z komputerem i wąskim gronem rodziny i przyjaciół sprawiło, że do szkoły dzieci i młodzież wrócili chętniej niż zwykle.
- Cieszę się, że mam znowu kontakt z przyjaciółmi – mówi Ewelina Sowa z Zespołu Szkół im. Jana Koszczyca Witkiewicza. – Jestem pozytywnie nastawiona do powrotu do szkoły. Nie mam obaw wynikających z panującej sytuacji. Uważam, że jeśli każdy będzie dbał o siebie i innych, to nic złego się nie stanie.
O to, by tak właśnie było, będą dbały także wszystkie polskie szkoły. Przede wszystkim – zachęcając młodzież do częstego mycia i dezynfekcji rąk. Codziennie odkażane będą też ławki, klawiatury komputerów i inne powierzchnie, z którymi mają styczność uczniowie.
W Zespole Szkół im. Jana Koszczyca Witkiewicza w Kazimierzu obowiązkowe jest zasłanianie nosa i ust podczas przerw na korytarzach w szkole i w internacie w przestrzeniach wspólnych. Takiego obowiązku nie ma w Gminnym Zespole Szkół, chociaż tu każdy uczeń na rozpoczęcie roku dostał gratisową maseczkę. Sale lekcyjne w GZS zostały przypisane do poszczególnych klas, uczniowie nie będą więc musieli zmieniać pomieszczeń, jedynie na lekcje chemii, informatyki czy wychowania fizycznego będą chodzić pod opieką nauczyciela do pracowni specjalistycznych.
– Ponieważ mamy tę dogodność, że w szkole mamy dużo miejsca, więc na jednym korytarzu spotkają się tylko dwie klasy. Dla klas 1 – 3 przeznaczyliśmy osobne skrzydło z oddzielnym wejściem od strony boiska – mówi dyrektor Gminnego Zespołu Szkół Janusz Raczkiewicz.
Szkoły gminne zrezygnowały na razie z wydawania posiłków w formie cateringu. W Koszczycu w związku funkcjonowaniem internatu posiłki wydawane są w dwóch turach, z obowiązkową dezynfekcją stolików pomiędzy turami. Tutaj także wydzielona została izolatka, w której uczniowie z podejrzeniem zakażenia będą oczekiwać na odebranie ich przez rodziców.
Na czas pandemii szkoły opracowały szczegółowe procedury bezpieczeństwa, które przewidują też m.in. postępowanie w sytuacji pojawienia się uczniów zakażonych wirusem covid-19.
Miniony rok szkolny został przerwany z powodu koronawirusa, który jednak nie zniknął z nowym szkolnym rokiem. Wymusza to nietypowe rozwiązania.
- Tegoroczne rozpoczęcie roku było całkiem inne, nie wyobrażam sobie, żebyśmy przez cały rok dali radę chodzić z odstępem 2m od innych osób i w maskach, nie mówiąc już o braku możliwości przywitania się z kolegami – mówi Rafał Kołodziejczyk uczeń z Koszczyca.
Zagrożenie jednak nadal istnieje, chociaż go gołym okiem nie widać. W województwie lubelskim odnotowano dziś kolejne 13 nowych przypadków zakażeń covid-19. Do tej pory zakażonych tu zostało w sumie 1597 osób. 25 chorych zmarło, wyzdrowiało 1105. W powiecie puławskim na dzień 1 września jest 25 aktywnych przypadków covid-19, 76 osób wyzdrowiało.

Data publikacji:

Autor:

Komentarze