Wystawa „Tu się nie mówi, tutaj się̨ godo” powstała w wyniku kilkumiesięcznej pracy studentów dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego, której celem było uchwycenie związków między tożsamością̨ lokalną, tradycją i kuchnią, a także związków regionu z lokalnymi produktami.
- W trakcie wyjazdu plenerowego do Rogowa studenci spędzili dwa dni z bohaterkami wystawy, towarzysząc im w polu i w kuchni – mówi dr hab. Jacek Wasilewski, opiekun koła naukowego „Drgania”. – Rozmawiając o uprawie chmielu i pytając, dlaczego swojski olej rzepakowy jest lepszy od kupowanego, próbowali zrozumieć, skąd Rogowianki biorą swój zapał. Ten zapał, w wyniku którego półka w ich siedzibie, remizie strażackiej w Rogowie, ugina się od nagród i pucharów otrzymanych za udział w licznych konkursach kulinarnych. Zapewne goście wystawy sami znajdą odpowiedzi na te pytania, ponieważ podczas wernisażu będzie można skosztować lokalnych specjałów, przygotowanych właśnie przez Rogowianki.
Wystawę „Tu się nie mówi, tutaj się̨ godo” zorganizowało Koło Naukowe Dokumentu Multimedialnego „Drgania” specjalizacji Dokumentalistyka, działające na Wydziale Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego. Przy realizacji projektu pomogła także Drukarnia Wydawnictwa Archidiecezji Lubelskiej Gaudium.
Wernisaż wystawy „Tu się nie mówi, tutaj się̨ godo” odbędzie się 2 października o godz. 14.00, w starej remizie w Rogowie. Potem będzie można ją odwiedzać przez kolejne trzy weekendy w godzinach pracy remizy. Następnie zobaczą ją mieszkańcy Warszawy i Lublina.