Zakończył się właśnie remont trzech kazimierskich studni. Prace restauratorskie oraz ogólną konserwację – w tym odgrzybianie, bejcowanie i zabezpieczenie konstrukcji – przeprowadzono na dwóch zabytkowych studniach w rynku oraz jednej na ulicy Lubelskiej, która nie jest obiektem zabytkowym, ale znajduje się zabytkowych gminnej ewidencji zabytków. Prace, podczas których m.in. wymieniono gont na daszkach studziennych w rynku, trwały przez sierpień i zakończyły się pod koniec minionego tygodnia. Kosztowały miasto około 25 tysięcy zł.
Remont czeka również studnię w Bochotnicy. Blachę na daszku studziennym zastąpi gont. Uporządkowany zostanie również teren wokół studni – pojawią się nasadzenia i wysypane żwirem ścieżki. Prace wycenione na 22 tysiące zł sfinansowane zostaną z funduszu sołeckiego Bochotnicy. Remont rozpocznie się jeszcze we wrześniu i potrwa do końca października.
Na jednym z ostatnich spotkań radnych z burmistrzem poruszana była także kwestia renowacji studni w Mięćmierzu, która powinna być wyremontowana i pogłębiona, żeby woda z niej znów mogła nadawać się do picia. Miejmy nadzieję, że i ta studnia wkrótce dołączy do swoich pięknych towarzyszek.