Zakończyło się już głosowanie na najlepszy stok w województwie lubelskim. W konkursie, w którym brało udział dziewięć ośrodków narciarskich, zwyciężyła Stacja Narciarska Kazimierz. To wielkie wyróżnienie dla właścicieli stoku, tym bardziej, że w sondzie brali udział głównie narciarze.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni i dziękujemy wszystkim za to, że oddali na nas swój głos – mówi Marcin Świderski, właściciel Stacji Narciarskiej Kazimierz. – Będziemy się starać, żeby w przyszłości utrzymać tą pozycję w rankingu.
Stacja Narciarska Kazimierz powstała w 2010 roku. Początkowo niewielki stok, obecnie jest jednym z najczęściej odwiedzanych ośrodków narciarskich na Lubelszczyźnie. Cztery trasy zjazdowe: 590m, 470m, 250m, 110m, trasa saneczkowa oraz Snow Park – tak wygląda teraz oferta kazimierskiego stoku. Oprócz tego przy ośrodku działa także wypożyczalnia, serwis, szkoła narciarstwa i punkt gastronomiczny. A planów na przyszłość właściciele ośrodka mają jeszcze sporo.
Co więc dla ludzi, którzy w zasadzie od podstaw stworzyli stok narciarski w Kazimierzu Dolnym, oznacza zwycięstwo w sondzie przygotowanej przez Dziennik Wschodni?
- Oznacza to, że ludzie lubią nasz ośrodek – mówi Marcin Świderski. – Narciarze doceniają naszą pracę i widzą, że z roku na rok działamy coraz sprawniej. A to jest wielka motywacja, która nas napędza i pcha do realizacji kolejnych planów, do rozszerzania i ulepszania naszej oferty.
Drugie miejsce w konkursie zajął „Narciarski Raj u Rzetelskiego”, czyli stok w Chrzanowie. Zaś trzecie – stok położony nieopodal Kazimierza Dolnego – NartSport, czyli Ośrodek Narciarsko-Snowboardowy w Rąblowie.