Rejs statkiem po Wiśle to jedna z największych atrakcji Kazimierza Dolnego. Korzystają z niej zarówno grupy zorganizowane, jak i turyści indywidualni. Co roku, na początku sezonu letniego Miasteczko jest oblegane przez wycieczki szkolne, które bardzo często decydują się na rejs statkiem. Tym razem wycieczek szkolnych nie ma, podobnie jak innych grup zorganizowanych. Statki w Kazimierzu są, jednak nie pływają.
- Statki nie pływają, zarówno ze względu na bezpieczeństwo, jak i dlatego, że nie ma wycieczek szkolnych – mówi Henryk Skoczek, właściciel żeglugi pasażerskiej w Kazimierzu Dolnym. - Jednak prawdopodobnie w sobotę, 16 maja wznowimy działalność i przywrócimy kursy. Oczywiście na statku będzie mogła znaleźć się ograniczona liczna osób.
Jednorazowo na statku zmieści się ok. 30 – 40 osób, w obecnych warunkach, kiedy muszą zostać zachowane specjalne środki bezpieczeństwa. Obok siebie usiąść może jedynie rodzina, inni pasażerowie będą porozsadzani w bezpiecznej odległości.
- Wszystko wskazuje na to, że rejsy statkiem odbywać się będą jedynie w weekendy, przynajmniej na początku – mówi Henryk Skoczek. - Być może z czasem powrócimy do codziennych kursów, jednak nie wiem, kiedy to nastąpi.
Przypomnijmy, że dotychczas rejsy odbywały się każdego dnia w sezonie żeglugowym a czas podróży wynosił 60 minut. Statek wypływa z portu w Kazimierzu i płynie w górę Wisły mijając stare kamieniołomy, Mięćmierz, dopływa do Krowiej Wyspy i zawraca z powrotem do Kazimierza.
W najbliższy weekend (16-17 maja) na Wiśle pojawi się także prom, dzięki któremu przedostaniemy się na drugi brzeg. Prom będzie pływał pomiędzy Kazimierzem Dolnym i Janowcem a także pomiędzy Bochotnicą a Nasiłowem.
Jednak by zyskać pewność, co do planowanych rejsów statkiem czy godzin pracy przepraw promowych, najlepiej wcześniej zadzwonić:
- Prom linowy Janowiec - 602-858-898 (pokład promu), 694-803-430 (biuro)
- Prom Serokomla - 663 600 016
- Rejsy statkiem - (81) 88 10 135