Rok bez długich weekendów

Udostępnij ten artykuł

Wszystko wskazuje na to, że w tym roku o dłuższym weekendowym wypoczynku możemy zapomnieć. Dla Kazimierza oznacza to mniej turystów, a co się z tym nieodłącznie wiąże – mniej pieniędzy przez turystów tu zostawionych.

Ubiegły rok rozpieszczał nas długimi weekendami, za to 2009 będzie pracowity. Możemy oczywiście wziąć urlop lub zaplanować krótki, dwudniowy wypad.

 

Teraz na najbliższe dodatkowe wolne dni musimy poczekać do Świąt Wielkanocnych. Wielkanoc (12 kwietnia) - to oczywiście niedziela, pocieszający, bo dzień wolny od pracy będzie Wielkanocny Poniedziałek.

 

W maju, gdy dni się dobrze ułożyły, miewaliśmy nieraz prawdziwą sielankę. W tym roku nawet słynny długi majowy weekend zawiedzie. Święto Pracy (1 maja) przypada w piątek, a Konstytucji 3 Maja - w niedzielę. Jaki więc będzie III Majowy Festiwal Muzyczny i czy skusi on swym programem turystów, przekonamy się już za 4 miesiące.

 

Na czterodniowy weekend można liczyć za to w czerwcu. Boże Ciało świętować będziemy w czwartek (11 czerwca). Wystarczy wziąć wolne na piątek, a poleniuchujemy całe cztery dni. Natomiast Święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny (15 sierpnia) wypada w sobotę, a więc znowu nici z długiego weekendu. Podobnie jest ze Wszystkimi Świętymi (1 listopada). Święto wypada w niedzielę, a więc w tym przypadku nic się już nie da zrobić.

 

Dobrze, że w międzyczasie są – przynajmniej dla niektórych – wakacje. Odpocząć będą mogli uczniowie i studenci, którzy być może zechcą uczestniczyć w jednym z kazimierskich festiwali. Festiwal Kapel i Śpiewaków Ludowych rozpocznie się w tym roku 20 czerwca, Festiwal Tradycji i Muzyki Klezmerskiej 13 lipca, natomiast Festiwal Filmu i Sztuki Dwa Brzegi 1 sierpnia. Imprez więc nie zabraknie, oby nie zabrakło również turystów.

 

Nieco lepiej wygląda sytuacja ze Świętem Niepodległości (11 listopada). Czerwona kartka w kalendarzu jest w środę. Jeżeli więc weźmiemy dwa dni urlopu, będziemy mieć 5 dni wolnego (od 7 do 11 albo od 11 do 15 listopada).

 

Nie dane nam będzie poleniuchować nawet w grudniu. Boże Narodzenie wypada w piątek. Mamy więc raptem trzy dni wolnego. Podobnie będzie z Nowym Rokiem, który również wypada w piątek. Jednak na sylwestra w Kazimierzu na pewno znajdą się chętni, bo przecież bardziej magicznego miejsca, by przywitać Nowy Rok nie można sobie wymarzyć.

 

Czy Kazimierz na tym straci, dowiemy się pewnie za rok. Tymczasem cieszmy się każdą wolną chwilą i odpoczywajmy, kiedy to tylko możliwe, bo 2009 rok zapowiada się dość pracowicie.

Data publikacji:

Autor:

Komentarze