W salce na Starej Plebanii praca wre. Przy wspólnym stole powstają bombki choinkowe, a także dekoracyjne drewniane deseczki. To podopieczni Kazimierskiego Stowarzyszenia Dobroczynnego pod Wezwaniem Świętej Anny przygotowują artykuły bożonarodzeniowe na Kazimierski Jarmark Świąteczny. Zwykle spotykają się co czwartek na zajęciach z rysunku i co piątek na zajęciach z terapii zajęciowej. Tym razem jest sobota a sala pełna.
- Dzisiaj mamy bardzo miłe i nieoczekiwane spotkanie z Akademią Aktywnego Seniora – mówi Joanna Rządkowska wolontariuszka Stowarzyszenia Świętej Anny. – Gościmy osoby, które dowiedziały się o kazimierskim stowarzyszeniu, nawiązały z nami kontakt przez Internet i wyraziły ochotę, by spotkać się z nami na warsztatach. Dzisiaj wspólnie przygotowujemy prace na jarmark bożonarodzeniowy: ozdabiamy bombki styropianowe i deseczki metodą decupage.
Białe styropianowe kule powoli zmieniają barwy w zależności od upodobań wykonawców: na niebieskie, czerwone, zielone. Uśmiechają się bibułkowymi aniołkami, błyszczą się od brokatu i cekinowych gwiazdek.
Zofia Stelmach jako jedna z wielu uczestniczek spotkania pochyla się nad drewnianą deseczką. Powoli jasne drewno zapełniają serwetkowe motywy świąteczne, pieczołowicie naklejane i zabezpieczane lakierem. Jej pracy przygląda się Marianna Figura z Lublina, która próbuje tą techniką ozdobić motywami kwiatowymi swoją deseczkę.
- Pierwszy raz to widzę i pierwszy raz to robię – mówi Marianna Figura. – W naszym klubie seniora w ubiegły poniedziałek wykonywaliśmy kartki świąteczne. Tu w Kazimierzu szukamy nowych doświadczeń, nowych inspiracji.
Akademia Aktywnego Seniora w Lublinie zaczęła funkcjonować niedawno, dopiero jesienią tego roku.
- W Kazimierzu chcieliśmy poznać funkcjonowanie placówki trochę podobnej do naszej, ponieważ od września prowadzimy zajęcia dla osób starszych przy Fundacji Szczęśliwe Dzieciństwo w Lublinie – mówi Joanna Jabłońska, koordynator projektu z Lublina.
Obie organizacje, zarówno Kazimierskie Stowarzyszenie Dobroczynne pod Wezwaniem Świętej Anny jak i Akademia Aktywnego Seniora z Lublina, dają możliwość osobom starszym i niepełnosprawnym spotkania się i wspólnej aktywności.
- Praca z seniorami to głównie spotkania integracyjne, bo są to osoby samotne – mówi Joanna Jabłońska koordynator projektu z Lublina. – Zawsze w poniedziałki jest czas na kawę, herbatę, ciasto. Można posiedzieć, porozmawiać, zawiązują się relacje, a przy okazji nasi seniorzy uczą się aktywności.
Kazimierz jest dla nich wzorem.
- Cieszymy się, ze Kazimierz zaczyna być postrzegany jako miasto, gdzie swoje miejsce mają osoby starsze i niepełnosprawne – mówi Sylwia Wyzińska, wolontariuszka z kazimierskiego stowarzyszenia.
- Liczymy na współpracę z Lublinem – mówi Katarzyna Bączkowska członek zarządu kazimierskiego stowarzyszenia. – Skoro nas znaleźli, mamy nadzieję, że będziemy się wzajemnie odwiedzać i podpatrywać, jak oni sobie radzą.
Powstałe w czasie warsztatów prace będzie można zakupić na VIII Kazimierskim Jarmarku Świątecznym 6 grudnia.