Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym otwiera 23 lipca o godz. 17.00 wystawę "Przyczółek – береговой плацдарм – Landekopf 2016. Janowiec 1944-1945". Wernisaż będzie miał miejsce w Stodole z Wylągów, na terenie Oddziału Zamek w Janowcu.
Ekspozycja ma formę instalacji artystycznej – w jej skład wchodzi dominująca forma przestrzenna, rodzaj scenografii – piszą organizatorzy - będącej zarówno tłem dla wybranych artefaktów-eksponatów (pożyczonych od mieszkańców Janowca), jak i tworząca własny przekaz emocjonalno-symboliczny, mocno wpisany w kontekst historyczny miejsca.
Celem wystawy jest próba zachowania pamięci o jednym z najbardziej dramatycznych okresów w historii Janowca. W jej powstawaniu, brali udział mieszkańcy terenu dawnego przyczółku, historycy oraz muzealnicy.
- Zebrane relacje ostatnich żyjących świadków ówczesnych wydarzeń, zachowane w terenie ostatnie ślady, zanikający przekaz pokoleniowy i właściwie zapomniana historia przyczółku janowieckiego, a zwłaszcza losów miejscowej ludności w tym okresie, była najsilniejszą motywacją do powstania tego projektu – czytamy w opisie wystawy.
Nadanie wystawie trójjęzycznego tytułu to podkreślenie, że wojna jest czymś okropnym dla wszystkich osób biorących w niej udział. Jak pisze w zaproszeniu autor wystawy Krzysztof Findziński, artysta i pasjonat historii – na niewielki skrawku ziemi, zwanym Przyczółkiem Janowieckim, przez pół roku walczyły dwie armie. Ofiarami walk stali się również mieszkańcy Janowca i okolic – bombardowani, ostrzeliwani, wysiedlani, już wcześniej doświadczeni okrucieństwami wojny. Uczestnicy tych krwawych zmagań: Polacy, Rosjanie, Niemcy zostali połączeni miejscem i czasem, choć rozdzieleni Historią. Starałem się odnaleźć, zrozumieć i przypomnieć ślady po tamtych ludziach i wydarzeniach.
Wystawę będzie można oglądać od 23 lipca do 13 listopada.