W minionym tygodniu sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Włodzimierz Karpiński uruchomił dla kazimierskiej szkoły pieniądze z tzw. rezerwy celowej.
- Po przeanalizowaniu gruntownie wszelkich możliwości prawnych, także po dyskretnym dwukrotnym wizytowaniu tego miejsca i skonsultowaniu się ze specjalistami podjąłem decyzję, aby uruchomić rezerwę budżetową na ten cel w wysokości 300 tys. zł, o które wnosiło społeczeństwo Kazimierza poprzez swoje władze – mówi Włodzimierz Karpiński.
Pieniądze będą do dyspozycji władz Kazimierza z zachowaniem odpowiednich procedur, ale bez zwłoki, jak zapewnia minister Karpiński.