Miniony weekend nie rozpieszczał nas pogodą. Jednak w Kazimierzu Dolnym turystów nie brakowało. Wspaniałe jesienne barwy kuszą miłośników spacerów i innych form aktywnego wypoczynku. Aż trudno oderwać wzrok od pięknych, kolorowych wzgórz...
Po Kazimierzu spacerują zarówno ludzie młodzi, jak i ci nieco starsi. Pary, grupy przyjaciół i rodziny z dziećmi. Zdecydowana większość w maseczkach. Nie ma tłumów, większych zgromadzeń czy długich kolejek. Jest spokojnie, miło i momentami pustawo. Lokale gastronomiczne są otwarte, możemy tam przysiąść, wypić kawę czy zjeść coś ciepłego. Wszystko funkcjonuje jednak na specjalnych zasadach, z zachowaniem bezpieczeństwa.
Zachowaj dystans. Zasłoń usta i nos. Zdezynfekuj ręce. Te komunikaty pojawiają się wszędzie. Niektórzy z nas wykonują te czynności z automatu, inni muszą się pilnować. A jeszcze innym o wprowadzonych zasadach przypominają policjanci spacerujący czy przejeżdżający co jakiś czas przez kazimierski rynek.