Na początku stycznia w jednym z gospodarstw na Górach w Kazimierzu Dolnym dwa duże psy zagryzły ponad 60 zamkniętych w kurniku kur. Psy nie wyglądały na zaniedbane, aż trudno było uwierzyć, że nie mają właściciela. Gospodarze postanowili poszukać go na własną rękę. Jeden z psów doprowadził ich na posesję w miejscowości Helenówka, gdzie wszystko wskazywało na to, że tam właśnie ma swoje legowisko. Kiedy na miejsce przyjechali policjanci, mieszkańcy posesji nie przyznali się do posiadania tego psa. Policji do tej pory nie udało się ustalić jego właściciela.
W tej chwili policjanci prowadzą w tej sprawie postępowanie o wykroczenie, które trwać może nawet rok. Potencjalnemu właścicielowi w związku z uszkodzeniem mienia przez psy grozi grzywna do 5 tys zł oraz 250 zł mandatu za niewłaściwe trzymanie zwierząt.
W obecnej sytuacji wobec nieustalenia właściciela psy trafiły do schroniska na koszt gminy. Urzędnicy wyłożyli na to z gminnej kasy 1400 zł. Pozostaje jeszcze kwestia bezpieczeństwa – pozostające na wolności psy zagryzły kury, na szczęście nic nie stało się ludziom. Tym razem.
Jeżeli ktokolwiek zna psy, które pokazujemy na zdjęciach zrobionych na miejscu przez właściciela kurnika, bądź miejsce ich pochodzenia, proszony jest o kontakt z Policją tel. 997 lub z Urzędem Miasta w Kazimierzu Dolnym tel. (81) 8810 136.