To było jedno z ciekawszych wydarzeń muzycznych tego lata. Koncert Magdy Piskorczyk przy kameralnej publiczności to energia w czystej postaci. W kompozycjach artystki wykonywanych z towarzyszeniem zespołu w składzie Aleksandra Siemieniuk (gitara dobro, akustyczna i elektryczna) i Bartosz Kazek (perkusja i instrumenty perkusyjne) czuło się dalekie echa Afryki i przede wszystkim Amerykę. Magda Piskorczyk sprawiała, że te klimaty, jakkolwiek odległe od Europy i Kazimierza, były blisko słuchaczy, którzy byli aktywnymi uczestnikami tego wydarzenia, bo ich ręce występowały w roli… instrumentów muzycznych, chociaż tych na scenie było wcale niemało. Gitara akustyczna, gitara elektryczna, gitara basowa, gitara dobro - muzycy zmieniali instrumenty w zależności od klimatu utworu. Magda Piskorczyk utrzymywała bliski kontakt z publicznością, rozmawiała, żartowała, przechadzając się wśród słuchaczy.
Dwugodzinny koncert zakończyły owacje na stojąco.
Ostatni wakacyjny blues (video)
Wakacje niestety za nami. Zakończył się także cykl wydarzeń muzycznych w Zajeździe Piastowskim określanych jako Wakacyjna Scena Bluesa. Ostatni z koncertów w stylu Afro Groove dała Magda Piskorczyk - voix noire et au costume blanc – czarny głos w kostiumie.