Oskarżany o szpiegostwo wpadł pod Kazimierzem

Udostępnij ten artykuł

W okolicach Kazimierza Dolnego zatrzymano podejrzewanego o szpiegostwo porucznika rezerwy. W akcji brały udział liczne oddziały wojska i policji.

Poszukiwany listem gończym od sierpnia tego roku porucznik rezerwy Piotr C. został zatrzymany w okolicach Kazimierza Dolnego w godzinach porannych 6 grudnia.

- W dniu 6 grudnia 2016 r. o godz. 8:10, żołnierze Mazowieckiego Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Warszawie, wspólnie z żołnierzami Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej w Warszawie, na terenie jednego z gospodarstw w gm. Kazimierz Dolny, dokonali zatrzymania por. rez. Piotra C., poszukiwanego listem gończym w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstw określonych w art. 130 § 3 kk, art. 231 § 1 kk, art. 263 § 2 kk oraz art. 358 § 2 kk. – podaje rzecznik prasowy Komendanta Głównego Żandarmerii Wojskowej ppłk Paweł Durka. – Grupa operacyjno – procesowa MOŻW dokonała przeszukania miejsca pobytu por. rez. Piotra C., który został przekazany do Prokuratury Okręgowej w Warszawie Dział ds. Wojskowych prowadzącej postępowanie w tej sprawie.

W akcji zatrzymania uczestniczyły praktycznie wszystkie służby działające w Polsce – od Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Centralnego Biura Śledczego Policji, przez Żandarmerię Wojskową, Straż Graniczną, Komendę Stołeczną Policji po Służbę Kontrwywiadu Wojskowego. Jak podaje portal www.rmf24.pl, poszukiwanego porucznika rezerwy namierzyli policjanci z grupy tzw. "łowcy cieni", którzy przekazali te informacje Służbie Kontrwywiadu Wojskowego.

Piotr C. został przesłuchany w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie pod zarzutem gromadzenia oraz gotowości przekazania obcemu wywiadowi informacji ważnych dla bezpieczeństwa państwa. Prokuratura postawiła mu również zarzuty z kilku innych artykułów kodeksu karnego, m.in. posiadania broni bez zezwolenia.

Sprawa Piotra C. - byłego pilota 1. Bazy Lotnictwa Transportowego - jest znana organom ścigania co najmniej od dwóch lat. Jak podaje www.tvn24.pl, mężczyzna po raz pierwszy został zatrzymany w listopadzie 2014 roku. Wtedy pod zarzutem szpiegostwa wydalono  z Polski Rosjanina, który w ocenie Służby Kontrwywiadu Wojskowego miał prowadzić Piotra C. Prokuratura wojskowa nie zdecydowała się wtedy jednak – wobec niejednoznacznych dowodów – na postawienie mu zarzutu szpiegostwa. Polskiego porucznika przesłuchano i postawiono mu inne zarzuty dotyczące "przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków, samowolnego dysponowania środkami walki oraz posiadania broni palnej lub amunicji bez wymaganego zezwolenia", a po 48 godzinach zwolniono. Po pewnym czasie Piotr C. zniknął. Dopiero w sierpniu bieżącego roku wysłano za nim list gończy. Zatrzymano go jednak dopiero teraz.

- Po wykonaniu czynności procesowych stosownie do art. 279 § 3 kpk podejrzany zostanie przekazany do dyspozycji Wojskowego Sądu Garnizonowego w Warszawie informuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Michał Dziekański. – Podejrzanemu zarzucono popełnienie przestępstw z art. 358 § 2 kk, 263 §2 kk, 231 § 1 kk i 130 § 3 kk, za których popełnienie grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Data publikacji:

Autor:

Komentarze