Ponad trzydzieści aut militarnych z czasów II wojny światowej z obsługą w mundurach II Korpusu Polskiego Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie gen Andersa czy armii gen. Maczka prezentowało się na kazimierskim rynku przez weekend w ramach VIII Kazimierskiego Spotkania z Historią.
- Większość z tych pojazdów została po II wojnie światowej na terenach Anglii, Francji, Holandii i Belgii i tam udało się nam pozyskać nasze pojazdy, w tym willysa forda GPW „Jeep” prezentującego się tutaj w barwach 5 Kresowej Dywizji Piechoty, daimlera „Dingo” – opancerzony wóz zwiadu i łączności z Dowództwa 2 Korpusu Polskiego we Włoszech czy M16 MGMC „Half-Track” półgąsienicowy transporter opancerzony z przeciwlotniczą baterią 4 najcięższych karabinów maszynowych kal 12,7mm – w barwach 1 Dywizji Pancernej – mówi Krzysztof Bielak z Grupy Edukacji Historycznej Fundacji Niepodległości z Lublina. – Odtwarzamy tutaj sylwetki bojowe żołnierzy II Korpusu i Dywizji Pancernej. Pokazywanie historii w ten sposób, że każdy może przyjść, dotknąć, zobaczyć, jak wyglądał żołnierz, wziąć broń do ręki, wsiąść do pojazdu – jest zupełnie innym pokazywaniem historii niż historia podręcznikowa.
Wśród rekonstruktorów nie brakowało kobiet, które odtwarzały role tzw. pestek – kobiet z Pomocniczej Służby Kobiet w oddziałach gen. Andersa, które – jak mówił Robert Michalak z Grupy Edukacji Historycznej Fundacji Niepodległości – nie brały bezpośredniego udziału w działaniach bojowych, ale były w bazie sanitariuszkami, zaopatrzeniowcami, kierowcami.
W sobotę prezentacjom towarzyszyły występy chóru dziecięcego Grupy Rekonstrukcji Historycznych "Żołnierze Września 1939 Garnizonu Dęblin" pod kierunkiem Tadeusza Kucharskiego oraz koncert grupy Częstochowa Pipes & Drums – jedynej orkiestry w Polsce wykonującej tradycyjną szkocką muzykę na wielkich dudach szkockich.
Organizatorem VIII - a wg dokładnych szacunków głównego organizatora imprezy Piotra Lisa – Kozłowskiego „Szkota” – dziesiątej edycji Kazimierskiego Spotkania z Historią - jest Club Willys Polska.